W nawiązaniu do zgłoszonego problemu informuję, że delikatne trzaski wydobywające się z telewizora, słyszalne po wyłączeniu i włączeniu urządzenia są normalnym zachowaniem sprzętu i nie ma powodów do niepokoju. Nie świadczy to o żadnej usterce odbiornika. Dźwięki te są spowodowane rozszerzaniem się materiałów z których wykonanych jest telewizor, a które spowodowane są wzrostem temperatury. Rozszerzanie się materiałów, na skutek temperatury jest prawem fizyki i jest niezależne od Sony.
PC. Teoretycznie skoro matryca jest 120 to powinna wyświetlić do 120 fpsow. Chyba, że to kolejny marketingowy chwyt.
Wysłane z mojego HTC One M8 przy użyciu Tapatalka
Wszystko jasne. Dziękuje za odpowiedź.Czysta teoria, żaden tv nie przyjmie takiego sygnału z pc. 120Hz jest tylko aby poprawić płynność ruchu podczas oglądania sportu.
Pytanie z innej beczki, oglądał ktoś materiały z hdr na tym tv, jak wrażenia?. Faktycznie jest duża różnica w obrazie, czy raczej ten tv ma hdr dla ubogich bo jak wiadomo to najniższa półka.
Pobrałem ostanio ze strony Demo ultraHD 2 minutowe demo Sony 4K - Camp HDR nagrane w HDR odpaliłem na swoim 65"X8505C wybrałem w menu obraz HDR nie spodziewalem sie czegosc nadzwyczajnego ale naprawde HDR ma sens rozpietosc totalna miedzy jasnym a czarnym na wysokim poziomie brawo dla Sony obraz wypada gienialnie mysle ze X8509C ma ta sama matryce co w moim Sony a nie jest to najnizsza półka !
Nie ma sie co jarac jak narazie tym HDR bo tego jak na lekarstwo ale warto to miec![]()
Ja miałem okazję porównać obraz HDR na dwóch telewizorach jednocześnie.
Jeden z serii X a drugi z serii XD w 65". Moim zdaniem seria XD jest lepsza o jakieś 10-15% w jakości obrazu, głębi kolorów itp. nawet bez użycia funkcji HDR.
Seria X to raczej HDR dla ubogich bo Sony nawet na pudełku nie chwali się, że telewizor ją ma.
Mówiąc szczerze ten HDR nie robi na mnie wielkiego wrażenia.
Kupując 65" w serii X zapłaciłem 9K. Seria XD kosztowała wtedy 12k. Moim zdaniem była to zbyt duża różnica więc wziąłem tańszy.
Teraz gdybyśmy ten sam materiał oglądali z funkcją HDR i bez niej nie mając dwóch telewizorów obok siebie, raczej nie bylibyśmy chętni dopłacić, bo nie ma aż tak wielkiej różnicy.
Wg mnie najważniejszy parametr w telewizorze to jakość wyświetlanej czerni. Obraz można ustawić pod siebie tym bardziej, że już po miesiącu przyzywaczajamy się do wyświetlanego obrazu.
Producenci muszą kusić nowinkami i wymyślać nowe rzeczy abyśmy kupowali nowe sprzęty. Indywidualna sprawa każdego z nas, czy chcemy do tego dopłacać, czy nie.
Jeśli nas na to stać to łatwiej podjąć decyzję.
Kobiety wolą mieć torebkę z logo MK a faceci TV z funkcją HDR. Marketing manipuluje nami tak jak chce.
Kiedyś gdy Philips wprowadził system Pixel+ w telewizorach kineskopowych, był to mega efekt wow, bo żaden inny telewizor nie miał takiego obrazu. I to bez specjalnych materiałów dedykowanych jako Pixel+. Wszystko co się oglądało na tym TV było lepsze i to o jakieś 30-40%, po prostu przepaść.
Miałem taki TV w 32 calach i potem dostałem 40" LCD SONY przy kupnie nowego mieszkania. Miałem ogromny dylemat czy zostawić stary, czy nowy, bo pierwsze LCDki były przecież fatalne. Długo żałowałem że zostawiłem LCD.
Aczkolwiek ten LCD SONY 40" gra do dziś u teściowej.
Ale o którym modelu XD piszesz, bo parę ich jest, a co do serii X to przecież HDR-a dostał w 2016 roku to jak mieli umieścić napis na pudełku jak to model z 2015 roku jest, zresztą wystarczy wejść na stronę Sony i zobaczyć ile modeli z 2015 roku dostało HDR-a.
Na 55 calach nie mam tylu opcji co Ty na 65. U mnie to taka namiastka HDR-u.Zapomniałem jeszcze o jednym w ustawieniach obrazu po wyborze HDR ustawiamy przestrzeń kolorów BT.2020