TAGA HARMONY F100 v2

bialas23

New member
Wysokie tony uspokajają się powoli, jak przyjdzie czas uwolnię je z jarzma maskownic :p
Co do jamo się nie wypowiem bo żadnych nie słuchałem...
Wiesz ostatnio było co opijać może to też być kwestia wrażliwości słuchu na kacu ;)
 

FFooXX5

Klub HDTV.com.pl
VIP
wysokie tony raczej znikomo się zmienią. Głównie środek a w szczególności dół ulegnie zmianie (poprawie) :)
 

bialas23

New member
No to inaczej gdy przywyknę :) Ahh ta magiczna autosugestia...
Wizualnie maskownice też nie szpecą więc jest ok.

Tak z ciekawości czy ktoś z was słucha głównie muzyki z toru analogowego?
 

WiTT

New member
Bez reklam
Poprzez analog masz na myśli vinyl czy CD podpięte przez chinch? :) (chociaż chyba znam odpowiedź bo widziałem na zdjęciu gramofon :D - ja jeszcze nie dojrzałem do gramofonu choć już kilka razy przeszło mi przez myśl ;) ).

Co do wpływu % na brzmienie jest ono wprost proporcjonalne do ilości spożytych % w trakcie wieczoru i ma zasadniczy wpływ na ostateczne brzmienie :D

I maskownica won! Niech się kurzy! Niech się osiada audiovódu na membranach i poprawia brzmienie! ;)
 

bialas23

New member
Twój tok myślowy jest jak najbardziej poprawny, przez tor analogowy rozumiem np. gramofonowy placek.
Osobiście byłem wychowany na czarnych płytach, w późniejszym czasie był zachwyt nad komfortem cd czy mp3... Gdy kupiłem swój pierwszy wzmacniacz Marantza powoli zacząłem przechodzić na flac'i.
Jak się okazało Unitra dobrze maskowała zniekształcenia wynikające z kompresji wprowadzając własne. :razz:
Później był Pionek którego dość szybko ktoś mi zalał sokiem z gumi jagód na sesji audiowódu... :?
Z czego teraz się cieszę ponieważ dokonałem zakupu wcześniej wymienionego Onkyo.

I właśnie po wymianie na Onkyo znów okazało się że jednak winyle mają jednak coś w sobie.
Może to że nie ma jednego właściwego grania, :)
albo to że płyty analogowe przechodzą inny proces masteringu niż CD.
Poza tym analog to jest cały proces który jakby narzuca już nie tylko słyszenie ale słuchanie i pewną koncentrację.
Finalnie zapach płyty mnie uspokaja :oops: dla mnie to zapach dzieciństwa.

Pozdro
 
Ostatnia edycja:

WiTT

New member
Bez reklam
Sentyment, wspomnienie, nastrój etc. to wartości dodane i bezcenne, mające tak znaczący wpływ na muzykę którą odbieramy, że nawet na słabym sprzęcie zabrzmią nam jak na koncercie, uruchamiając naszą wyobraźnię :) Mimo, że sam w domu vinyli nie miałem (niestety nie byłem tym otoczony), ale za to taśm było uhuhu, to doskonale Ciebie rozumiem :)

Słucham od czasu do czasu u znajomego vinyli, na sprzęcie którego wolę dokładnej wartości nie znać, i śmiem twierdzić że vinyl posiada te ciepło, głębię, która jest trochę stłamszona na krążkach CD. A i same trzaski staaarych vinyli (nowe już są ich jakoś pozbawione) dają świetny klimat. Ehhh.... ;)

Będziesz zatem miał okazję porównać jeśli masz to samo vinyl vs. CD i jak to odbierają Platinusy :)
 

bialas23

New member
Zdecydowanie te różnice są wychwytywalne, to był jeden z pierwszych testów po zakupie :)

Co do trzasków wystarczy umyć starą płytę i już ich będzie zdecydowanie mniej.

Jutro jadę poszukać kocyków pod kolumny, bo póki co jak widać na zdjęciu stoją na zwykłym łazienkowym dywaniku przeciętym na pół :)
To już głównie ze względów estetycznych i delikatnej podłogi.
 

bialas23

New member
Tego też nie wykluczam...
Szczególnie że mój wujek ma zakład kamieniarski poproszę go wyżeźbienie nagrobka pod kolumny hehe ;P
 

FFooXX5

Klub HDTV.com.pl
VIP
to tym bardziej. Tanim kosztem, bądź i darmo :D. Jedynie zakupić ładne kolce i plakietkę z marką kolumn:D
 

FFooXX5

Klub HDTV.com.pl
VIP
u mnie kolumna na granicie stoi na kolcach i podkładkach. Tak samo jak granit na podłodze. Testowałem bez kolcy, ale lepiej kolumna się prezentowała na granicie w kolcach z podkładkami:)
 

Niedziu82

New member
Witam wszystkich serdecznie, to na początek. :) Jako, że jestem świeży na tym forum i to mój pierwszy post to jest mi bardzo miło z Waszych wypowiedzi na temat kolumn Taga Harmony serii Platinum v2. Ponieważ jestem posiadaczem całego zestawu 5.1 tej serii, i tak moje fronty to: F-100, centralny C-100, surround S-100, no i sub to oczywiście SW-10. (wszystko kupione w jednym zestawie od dystrybutora). Wszystko jest podpięte pod Onkyo TX-NR809 jako odtwarzacz płytek to Onkyo BD-SP809, laptop i dodatkowe źródło muzyki to TV Samsung UE55D8000. Wszystko podpięte tylko dwoma kabelkami HDMI Da Vinci Gold Edition v1.4 (BD+ampli, ampli +TV, laptop przez Wi-Fi). Kabelki, które łączą ampli z frontami to oczywiście Cordial CLS 4-25-40 ( łączna średnica kabla to 14 mm2 to tak na marginesie dla ciekawostki bo sporo pisaliście o tej grubości :p ), pozostałe to zwykłe kable głośnikowe 1,5 mm2 pod tynkowo montowane, to tyle chwalenia się (jak by było czym). A teraz do rzeczy. Sprzęt gra w pokoju 28m2. Cały sprzęt został zakupiony za jednym zamachem na przełomie roku 2012/2013 ( cały zestaw kompletowałem tydzień czasu). To jest mój pierwszy taki zestaw KD wcześniej posiadałem tylko zestawy stereo: Unitra, Diora, JVC i do tego kolumy Tonsila Altusy i Fenix, więc się łatwo i szybko domyśleć jakie były moje pierwsze wrażenia po odsłuchaniu nowego sprzętu. Cały mój nowy nabytek kupowałem i teraz uwaga..... "ZAKUP W CIEMNO" oprócz TV bo zakupiony w sklepie i widziałem co biorę. Reszta to net bez żadnych odsłuchów itd... Zapewne powiecie: "Ale koleś" wydaje kasę i nie wie na co. :) Po części z Wami się zgodzę, ale tylko po części, ponieważ to jest mój pierwszy zestaw KD i nie znałem swoich upodobań i wymagań :), stąd taka a nie inna dedukcja. Całą moją wiedzę opierałem na czasopismach i necie oraz opinia kolegów.To tyle na temat teorii czas na praktykę i rzeczywistość. Odważyłem się tutaj dołączyć do rozmowy ze względu na opinie na temat Platinum v2. I muszę powiedzieć, że ta seria robi masakryczne wrażenie. Moje F-100 są już po konkretnym "wygrzewaniu" ponad 7 miesięcy z czego pewnie 3 miechy to non-stop coś gra:). Oglądanie TV, a nawet reklam sprawia radochę :D. Kolumny sprawiają wrażenie niczym dwóch wież z " Władcy Pierścieni" dosyć, że stoją na swoich podstawkach i kolcach to do tego umiejscowiłem je na 5cm grubości płycie z Granitu. Jak się zapewne domyślacie widok przepiękny ( jak będę miał więcej postów to podeśle fotki). Dźwięk co tu dużo mówić cudowny. Góra nie metaliczna, słychać wszystkie szczegóły dzwonków,talerzyków i czego tam jeszcze nie wymyślą. Średnica nieco schowana, ale i tak przy wokalu pięknie oddaje to co musi. Natomiast Bass to majstersztyk nie za mało nie za dużo( to jest to co właśnie kocham). Łatwo się już domyśleć, że do odsłuchów stereo wcale nie używam suba bo nie ma takiej potrzeby :). Sub był tylko kupiony z myślą Kina nie stereo, ale też trochę się wypowiem na jego temat ponieważ była poruszana tematyka SW-10.Więc sub pracuje na 1/3 swojej mocy bo więcej nie potrzeba:) na apmli wszystkie ustawienia suba sa na "-", bo ten sub gra w kinie jak ta lala( szczerze to lepiej niż w prawdziwym Kinie). To tyle na razie w temacie, zapewne będzie wiele pytań to bardziej i szczegółowo się wypowiem w temacie Platinek.

P.S> Sorry za tak długi post. Jeszcze raz pozdrawiam i polecam ta serie Taga Harmony .
 

WiTT

New member
Bez reklam
Ładnie kolego, ładnie :) Ogarnął widzę kolega całe chyba nasze refleksje z forum :D Kabelki we frontach w bi-amp, granity pod kolumny (nawet sub!), no no, nie najgorzej jak na pierwszy zestaw KD, chwali się, chwali :)

Domyślam się i wyobrażam sobie, że ten zestaw gra jak piszesz :)

A fotki dorzuć np. w imageshack.com a tutaj w treści wiadomości nie jako załącznik ale kliknij ikonkę obrazka i podaj link do wrzuconego na imageshack zdjęcia :)

Platinusy rosną w siłę :D
 

WiTT

New member
Bez reklam
To juz prawdziwa plaga, chyba cos faktycznie jest w tych kolumienkach :)
Dobrze, dobrze, kropla drąży skałę... teraz jeszcze trzeba będzie Ciebie nakłonić do posłuchania ich :bober:

Ja już się nachwaliłem kolumienek, teraz pozostało mi się delektowanie się nimi :) tylko jakoś ostatnio czasu kurrrcze mało na to ;)
 
Do góry