Witam wszystkich " szczęśliwych " posiadaczy "Zetki", pozwolicie że dorzucę kilka uwag od siebie:
Przyznam,że kupowałem swój model (40Z5500) pod wpływem impulsu gdyż znalazła się okazja zmiany TV na większy i nie zapoznawałem się z opiniami na temat tego modelu. Wcześniejszy model TV to oczywiście też SONY ,a mianowicie 32D3000, był to chyba pierwszy model 100 Hz z Motionflow.
Wracając do konkretów, po rozpakowaniu i ustawieniu telewizor robił wrażenie za dużego do 18m2 pokoju jednak po tygodniu uważam że 40 cali jest optymalnym wyborem. Po uruchomieniu i ustawieniu programów zaskoczył mnie na plus obraz SD z kablówki, w porównaniu z poprzednim TV poprawa jest znacząca. Dźwięk który wydobywa się z głośników też robi dobre wrażenie, a dodatkowo "Zetka" dekoduje Dolby Digital. Zauważyłem również, że mój model też posiada centymetrowy cień wzdłuż pionowych krawędzi obudowy, widoczny na jasnym obrazie. Sprawdziłem ten efekt na innych Zetkach wystawionych w marketach oraz w salonie Sony i stwierdzam że model ten po prostu tak ma. Co ciekawe gdy przyglądam się prostopadle w miejsca występowania cienia, efekt ten zanika. Bardziej niepokojącą mnie rzeczą jest występujący clouding gdy patrzymy na ekran pod dużym kątem (czy to normalne?), centralnie clouding nie występuje. Dosłownie widać w których miejscach jest podświetlana matryca w dodatku nierównomiernie.
Odnośnie wspominanego wcześniej input lag, osobiście nie wyczułem żadnych opóźnień grając w bete uncharted 2.
Na koniec przyznam że Sony mnie rozczarowało tym modelem, pomimo lepszych kolorów i dobrej jakości obrazu SD w porównaniu do poprzedniego TV, spodziewałem się lepszego telewizora za cenę 5 tys.
Pozdrawiam!
Ps. Reklamował (skutecznie) ktoś może LCD ze względu na clouding?
PS.2 Pytanie do osób często zmieniających TV. Co robicie ze starymi telewizorami - wystawiacie na allegro - są chętni na roczne LCD?