Piszą o problemach z wykrywaniem kadencji 3:2 i 2:2 podczas usuwania przeplotu przez ten TV.
Bardzo dobry (i długi) opis o usuwaniu przeplotu i tych kadencjach jest tutaj:
http://www.hometheaterhifi.com/volume_7_4/dvd-benchmark-part-5-progressive-10-2000.html
W skrócie chodzi o to, że z przeplotem może być nadawany materiał typu 'video', który już od początku był nagrany z przeplotem, albo materiał typu 'film', który na początku był bez przeplotu. Poprawne wykrywanie kadencji 3:2 czy 2:2 polega na tym, że odbiornik rozpoznaje w danym sygnale z przeplotem, że jest on typu 'film' i na podstawie dwóch 'klatek' z przeplotem może odtworzyć oryginalną klatkę bez przeplotu. Wtedy na wyświetlanym obrazie widać mniej zakłóceń wynikających z przeplotu. Jak TV nie da rady tego poprawnie wykryć, to wtedy traktuje sygnał, jakby już od początku był nagrany z przeplotem - wtedy jakość obrazu jest trochę gorsza.
W praktyce to się może objawić jak masz do TV podłączony odtwarzacz DVD, który sam nie usuwa przeplotu i na wyjściu daje sygnał z przeplotem (w PAL-u 576i, w NTSC 480i). Ale teraz najnowsze odtwarzacze DVD z upscalingiem same usuwają przeplot (z różnym skutkiem - czasami żadnym) i dają na wyjściu sygnał progresywny (bez przeplotu) 1080p.
U mnie jeszcze dekoder TV cyfrowej daje sygnał z przeplotem 1080i, ale to co nadają w telewizji to i tak jest sygnał 'video' a nie 'film' więc ten problem z wykrywaniem kadencji 2:2 nie dotyczy tej sytuacji.
Bardzo dobry (i długi) opis o usuwaniu przeplotu i tych kadencjach jest tutaj:
http://www.hometheaterhifi.com/volume_7_4/dvd-benchmark-part-5-progressive-10-2000.html
W skrócie chodzi o to, że z przeplotem może być nadawany materiał typu 'video', który już od początku był nagrany z przeplotem, albo materiał typu 'film', który na początku był bez przeplotu. Poprawne wykrywanie kadencji 3:2 czy 2:2 polega na tym, że odbiornik rozpoznaje w danym sygnale z przeplotem, że jest on typu 'film' i na podstawie dwóch 'klatek' z przeplotem może odtworzyć oryginalną klatkę bez przeplotu. Wtedy na wyświetlanym obrazie widać mniej zakłóceń wynikających z przeplotu. Jak TV nie da rady tego poprawnie wykryć, to wtedy traktuje sygnał, jakby już od początku był nagrany z przeplotem - wtedy jakość obrazu jest trochę gorsza.
W praktyce to się może objawić jak masz do TV podłączony odtwarzacz DVD, który sam nie usuwa przeplotu i na wyjściu daje sygnał z przeplotem (w PAL-u 576i, w NTSC 480i). Ale teraz najnowsze odtwarzacze DVD z upscalingiem same usuwają przeplot (z różnym skutkiem - czasami żadnym) i dają na wyjściu sygnał progresywny (bez przeplotu) 1080p.
U mnie jeszcze dekoder TV cyfrowej daje sygnał z przeplotem 1080i, ale to co nadają w telewizji to i tak jest sygnał 'video' a nie 'film' więc ten problem z wykrywaniem kadencji 2:2 nie dotyczy tej sytuacji.
Ostatnia edycja: