Ten efekt ciągnących się twarzy jest ewidentnie winą sygnału. Można to podziwiać np. na Hallmarku. Widzę, że nie tylko na LCD to widać. Najwyraźniej procesory w telewizorze nie radzą sobie z tak złym sygnałem.
Co do pasów. Czarny oznacza brak wypalania, więc aktywna część ekranu jest w tym czasie wypalana. Biały oznacza wypoalanie na maksa, podczas, gdy aktywna część ekranu jest wypalana w stopniu średnim (zależnym od obrazu). Podejrzewam jednak, że te pasy po bokach przy 4:3 są jasnoszare, nie białe. Szary kolor wypala piksele w stopniu uśrednionym. Można więc założyć, że są one wypalane w podobnym stopniu, co aktywna część ekranu.
Jaki z tego wniosek? Jeśli nie zauważasz po projekcji filmu z pasami różnicy w czerni na powierzchni ekranu, to nie ma problemu. Na wszelki wypadek zawsze możesz zostawić telewizor na szumie obrazu i wszystko się wyrówna. Ponieważ Samsungi chwalą się zabezpieczeniami przed wypalaniem, to podejrzewam, że nie będziesz musiał się martwić pasami. A te jasnoszare z pewnością można wyłączyć (podobnie jak w Panasonicu).
Jeśli chodzi o poświatę przy krawędziach, to być może matryca została zbyt mocno dokręcona do obudowy. Wybacz, że trochę nie na temat, ale na moim LCD mam takie zjawisko w narożnikach ekranu.
ArtS
Co do pasów. Czarny oznacza brak wypalania, więc aktywna część ekranu jest w tym czasie wypalana. Biały oznacza wypoalanie na maksa, podczas, gdy aktywna część ekranu jest wypalana w stopniu średnim (zależnym od obrazu). Podejrzewam jednak, że te pasy po bokach przy 4:3 są jasnoszare, nie białe. Szary kolor wypala piksele w stopniu uśrednionym. Można więc założyć, że są one wypalane w podobnym stopniu, co aktywna część ekranu.
Jaki z tego wniosek? Jeśli nie zauważasz po projekcji filmu z pasami różnicy w czerni na powierzchni ekranu, to nie ma problemu. Na wszelki wypadek zawsze możesz zostawić telewizor na szumie obrazu i wszystko się wyrówna. Ponieważ Samsungi chwalą się zabezpieczeniami przed wypalaniem, to podejrzewam, że nie będziesz musiał się martwić pasami. A te jasnoszare z pewnością można wyłączyć (podobnie jak w Panasonicu).
Jeśli chodzi o poświatę przy krawędziach, to być może matryca została zbyt mocno dokręcona do obudowy. Wybacz, że trochę nie na temat, ale na moim LCD mam takie zjawisko w narożnikach ekranu.
ArtS