Witam wszystkich użytkowników Samsunga.
Jestem nowy na tym forum, więc proszę o wybaczenie, jeżeli było by coś z moimi postami nie tak.
Zacznę od początku.
Byłem do poniedziałku użytkownikiem lampowego Sonego z przed 10 lat. Wszystko było OK do czasu, póki na kineskopie nie pojawiły się skośne czerwone pasy
No i zacząłem wędrówkę po forach HDTV w poszukiwaniu TV. Szukałem szukałem i były dwa do wyboru - Sony EX1 i nasz Samsung.
Wybrałem Samsunga. Kupiłem 46 cali i .........:
1 Wygląd zewnętrzny boski, fajnie się prezentuje na ścianie jak i na stojaku.
2 Ilość funkcji, wejść i wyjść jak i dodatkowe gadżety super.
3 Obraz na programach HD fajny.
4 Konsole i DVD podłączone do TV dają maksymalnie akceptowalny odbiór obrazu.
.......... ale są rzeczy, które są poniżej krytyki i wybaczcie ale :
1 Obsługa, menu ekranowe, ustawienia są poniżej krytyki. Funkcjonalność jest straszna. Żeby ustawić kanały w kolejności musiałem spędzić przed TV 3 godziny (mam UPC).
2 Obraz w SD jest koszmarkiem. Mamy w pracy plazmę Samsunga i na nim obraz jest o niebo lepszy z SD, niż na moim LCD. Może jestem laikiem, jeżeli chodzi o ustawienia ale po wielu kombinacjach dałem sobie spokój. Może kiedyś będzie lepiej, lub dojrzeję w obsłudze
3 Dźwięk to nawet nie dorasta mojemu Grundingowi z piwnicy. Kombinacja ustawień nic nie daje i wciąż jest głos jak z puszki po konserwach.
Może niektórym się wyda dziwne, że go wogóle kupiłem ,ale mam na to odpowiedź
Sony nie dorasta do pięt Samsungowi. Wszystkie mankamenty Samsunga powiela w 100%, a nawet je zdwaja. Ale w pozytywach odstaje Sony strasznie.
Wiec obraz mam tylko z tunera SAT HD i Cyfry+. Tutaj wszystko jest OK a na HD wręcz bosko. Chyba o SD zapomnę przez to
Dżwięk mam puszczony po kinie domowym, więc jedyny mankament to włączenie 3 urządzenia (TV-SAT-DVD) ale można się przyzwyczaić.
A do menu ekranowego trzeba maksymalnie rzadko zaglądać i wszystko będzie OK.
Co do spraw wymienianych przez przedmówców. Sreberka nie mam. I mam nadzieję że mieć nie będę
Z USB mam ten sam problem z wyciąganiem ale przechodzę na kanał TV i go wyciągam. Wiatraczki w moich 46 calach chodzą, ale nie dają się we znaki. To mój laptop, jak zacznie korzystać z procka na max, to je zagłusza. W nocy da się przy nich spać. W standby nic się nie włączyło do tej pory.
W ustawieniach obrazu mam jasność na 6 i nic mi nie buczy i nie muszę dawać na 10.
Może to tylko 6 dni użytkowania i jeszcze lub na razie laba,m ale mam nadzieję, że dalej będę zadowolony z mojego LCD. Ogólnie w ocenie max 5 wystawiam swojemu Samsungowi 4+.
Ach i jeszce jedno - nie że się czepiam w tym poście Samsunga. Mam w domu dużo urządzeń, tej firmy zaczynając od TV CRT i komórkowego telefonu kończąc na innych gadżetach. I jak na razie nie zawiodły mnie mając swoje plusy i minusy.
Pozdrawiam