Dziękuję za odpowiedź. Niestety już byłem w drodze.
Więc tak: postanowiłem nie wstępować do obozu Pioneera. I było to niemal pewne od momentu, gdy zobaczyłem PS42A451. Szukałem czegoś, co ma w miarę jak najmniej dookoła ekranu i na dodatek jest plazmowe.
Tak więc przyjechał do domciu nie bez kłopotów, ale cały i zdrów. Śmieszna sprawa, bo żaden ze mnie kibic, a kupuję plazmę na dzień przed meczem Polska - Niemcy.
Telewizorek jest naprawdę ładny. Podłączyłem do niego moje DVD, tylko że strasznie byłem zawiedziony, gdyż mój model nie ma nawet komponentu! Panasonic sprzed kilku lat (RV32), kosztował 9 stówek i taka niespodzianka. Pozostało Euro RGB. I muszę powiedzieć, że jest bardzo dobrze. Właczyłem sobie i koledze, który pomagał mi w rozpakowywaniu m.in. fragment ataku na Pearl Harbor z DVD. I muszę wam powiedzieć, że teraz czuje się, że samolotem wlatywaliśmy między pancerniki. W połączeniu z Denonem i Dali Concept jest przezaje...
Kolega stwierdził, że choć jego LCD gra ładnie, to jednak mój gra lepiej. Czas na zmianę DVD, tym bardziej, że opcja Zoom mi w nim nie działa na 16:9.
Nie wiem tylko, czy Panasonic S53, czy S100.
Obraz ustawiłem sobie bardzo zachowawczo na tryb film. Janość i kontrast mocno zmniejszone, tak lubię (choć nie do przesady). O czerni nie będę się wypowiadał. Dopiero, jak zapadnie noc, będę mógł coś więcej powiedzieć.
Jednak już mogę powiedzieć, że nie będę żałował. Oczywiście pozostanie pewien niedosyt, bo może Kuro byłoby o wiele lepsze. Nie wiem i powiem szczerze, nie chcę wiedzieć. Mogę z tym żyć. Mam nadzieję, że telewizorek będzie mi służył. Trinitron przeszedł na zasłużoną emeryturę. Trochę go szkoda. Ale cóż...
ArtS