No i pograne.
Nie da się tej gry w żaden sposób opisać słowami, to trzeba zobaczyć.
To nawet nie jest gra, to takie Discovery Channel na żywo z lotu ptaka.
Nie ma tu też mowy o żadnej jakości grafiki, to są po prostu zdjęcia satelitarne, efekt jest powalający.
Przez 3h zwiedziłem zaledwie 2-3 lokacje, moje miasto (widać dom i rejony w których się poruszam - jakość różna, duże jeszcze pole do popisu w DLC, Londyn przelotem i "jakieś" góry które wyglądają jak wyjęte w locie z któregoś programu podróżniczego.
Oczywiście, to nawet nie jest 1 setna procenta, tego co można zwiedzić. Ot, pierwsze lepsze foto.
W końcu mamy cały świat...
Wykaże się tu ignorancją, ale w MFS jak dla mnie mogłoby w ogóle nie być samolotów, wystarczyłby krzyżyk i możliwość dowolnego sterowania i obierania kierunków po całym świecie.
Mi wystarczy samo zwiedzanie i oglądanie tego co sam zdecyduje.
Podejrzewam, że fani lotnictwa już się pochlastali ze szczęścia, nie dość, że dostali dostęp do całego globu, to oczywiście mają tu symulator z krwi i kości, a jest co pstrykać w kokpicie ; )
Jak to będzie wyglądać na nowym XB tak jak na PC, to nie mam pytań.
Tryb aktywnej pauzy i zmiany pogody z porą dnia, to jak zabawa w Boga.
No miazga co tu się odstawia na ekranie.
Kilka zdjęć monitora z grą, skompresowane, rozmazane, na żywo niebo a ziemia.