Ciekawostka dropsa, bo chyba rozwiązałem zagadkę moich "umiejętności" w COD online.
Jako, że Modern Warfare lata w 5.1 (dokładnie Atmos, ale nie o to chodzi), to zauważyłem, że większość zabójstw mam tylko i wyłącznie dzięki audio wielokanałowemu.
To jest pierwsza gra z jaką się spotkałem, w której wygrywam dzięki temu, że słyszę nadbiegającą osobę z tyłu, z boku, lub z przodu.
W zasadzie 90% czasu latam tylko za dźwiękiem. Legalny cheat jak nic.
Stoje przodem, słysze, że ktoś biegnie z tyłu, zanim mnie dopadnie już się odwracam.
Gdzieś się drzwi otwierają z boku, nie widzę, ale słyszę i bum, nie ma typa.
Ktoś gdzieś strzela między budynkami, chce dołączyć żeby kogoś ubić, lecę przez mapę za głośnikiem centralnym i taddam!
Także takie buty ; )
Jako, że Modern Warfare lata w 5.1 (dokładnie Atmos, ale nie o to chodzi), to zauważyłem, że większość zabójstw mam tylko i wyłącznie dzięki audio wielokanałowemu.
To jest pierwsza gra z jaką się spotkałem, w której wygrywam dzięki temu, że słyszę nadbiegającą osobę z tyłu, z boku, lub z przodu.
W zasadzie 90% czasu latam tylko za dźwiękiem. Legalny cheat jak nic.
Stoje przodem, słysze, że ktoś biegnie z tyłu, zanim mnie dopadnie już się odwracam.
Gdzieś się drzwi otwierają z boku, nie widzę, ale słyszę i bum, nie ma typa.
Ktoś gdzieś strzela między budynkami, chce dołączyć żeby kogoś ubić, lecę przez mapę za głośnikiem centralnym i taddam!
Także takie buty ; )