Ostatnio na blogu Przemko777 znalazlem artykol o budowie Dali Helicon rozumiem ze to model wyzszy od Rubiconow?
Wiesz jakiej firmy sa w srodku kable? Podobno Cordiala.
audioblog: Jak to jest zrobione - kolumny DALI
Wiec kolejna zabawa z kabelkami. Od wzmacniacza lecisz kablem VDH do wtyka, od wtyka do zwrotnicy Cordialem i od zwrotnicy do glosnika Cordialem. I Dokladnie ten kabelek od koncowki do wtykow najwiecej ingeruje w dzwiek?
Nie neguje tego i nie nasmiewam sie, bede mial kiedys w pelni sprawny dobry wzmacniacz to sam sprawdze. No ale z tymi kablami wszedzie to sprzecznosci.
Wcześniej mając jedynie do dyspozycji wiedzę teoretyczną i kierując się czystą logiką, też kwestionowałem wiele rzeczy, jednak trzeba mieć otwarty umysł bo nieraz w życiu można wyciągnąć przedwczesne i pochopne wnioski. Wcześniej jednak nie miałem dostępu do odpowiedniego sprzętu, aby swoje przypuszczenia zweryfikować. Też uważałem że kwestia kabli to coś niedorzecznego, jednak nie manifestowałem głośno swoich twierdzeń, bo człowiek o otwartym umyśle raczej stroni od wyrabiania sobie poglądów, które blokują mu umysł. Teraz, gdy mam możliwość zweryfikowania swych przypuszczeń w praktyce, okazało się, że temat kabli należy zrewidować, bo okazało się że każdy element toru ma znaczenie. Istotą inteligencji jest umiejętność przyznania się do błędu, na co osoby o zamkniętych umysłach nigdy się nie zbiorą, a raczej będą woleli zamknąć oczy i uszy na prawdę, niż dopuścić do siebie że wyznawana przez nich idea jest błędna (polecam film "Imię Róży" który idealnie obrazuje to o czym teraz piszę). Dla mnie jeśli ktoś jest zwolennikiem lub przeciwnikiem jedynie dla zasady, to jest zwykłym oszołomem. Działalność tego pokroju ludzi na forach prowadzi do niepotrzebnego bicia piany, która przykrywa treść merytoryczną, czyli wpisy osób, których wnioski wynikają z praktyki. Można to porównać do starć zwolenników PO i PiS, którzy wyidealizowali sobie pewną partię, nie zagłębiając się bardziej wnikliwe w temat, chociaż jedni i drudzy tak samo są przez polityków je***i w du**ę, którzy w hotelu poselskim mają z tego ubaw przy wódce… Ok. wystarczy wywodów filozoficznych, bo to nie forum od tego.
Jeśli już mowa o wewnętrznym okablowaniu w kolumnie, to powinieneś doczytać Kolego, że układ wewnętrzny (czyli od zwrotnicy do głośników) jest ze sobą zestrojony i dobór okablowania nie jest przypadkowy. Wszystko zależy od umiejętności konstruktorskich np. w takich MA Gold zwrotnica składa się z trzech płytek drukowanych, a przewody łączące ją z głośnikami są posrebrzane lub ze srebra (nie pamiętam teraz dokładnie), a mimo to wielu uważa że Rubicony grają lepiej, choć ich budowa wewnętrzna nie wygląda tak imponująco. Na forach często można się też spotkać z przypadkami, kiedy laicy biorą się za wymianę okablowania wewnętrznego kolumny i ponoszą porażkę, bo zamiast brzmieć lepiej, powstaje jeden wielki chaos z brzmienia. Ci nieliczni natomiast, którzy wiedzą dokładnie co robią odnoszą sukces i kolumny brzmią wtedy o klasę lepiej. Dlatego kolego Lolo2 jest to trochę nietrafiony argument, ponieważ kolumnę należy traktować jako spójną całość (tak jak każdy instrument), która jest odpowiednio zestrojona przez inżyniera i który celowo użył takich materiałów a nie innych. To tak samo jakbyśmy sobie chcieli wymienić struny w gitarze lub skrzypcach, nie posiadając wiedzy jak później każdą strunę nastroić i nie trudno się domyślić jaki byłby tego skutek.
Póki sam Kolego tego nie sprawdzisz w praktyce, to nie ma sensu prowadzić na ten temat jałowych dyskusji bazujących wyłącznie na tezach i antytezach, które można prowadzić w nieskończoność, dla mnie prawdziwe jest tylko to co namacalne, a reszta to wyłącznie spekulacje i teorie
Troche go zaorałeś:hihi: ale nie zbijaj go z tropu, przecież metr kabla poprawa wszystko a z płynem tym bardziej:blagam: tak samo jak metr kabla prądu zmienia wszystko. To nic że w sprzęcie jest zwykły kabel.
Gdyby od jakiegoś oplotu, peszla czy kij wie czego, była by degradacja, to u krzyśkaradio powinna być taka degradacja, że nie miało by to prawa grać...
Cieszę się, że kolego Lolo dostarczył Ci dużo radości zgodnie z wyznawaną jedyną słuszną prawdą niezależną od tego jak jest naprawdę, reprezentuje tutaj kolega postawę dokładnie jak „brat Jorge” w przytoczonym przeze mnie filmie „Imię Róży”
pytanie, ile klientów jest to w stanie wyczuć?
a lepsze pytanie, czy gdybyśmy bez wiedzy "słuchacz audiofila" zmienili kable, czy dałby rade wyczuć różnice? czy różnica będzie tylko wtedy gdy ktoś sam zmienia kable i oczekuje, że różnica będzie
i w ogóle jaki procent/odsetek ludzi zauważy różnicę
Dla mnie takie gadanie to gadanie o niczym. Chcesz wiedzieć jak jest to idź i posłuchaj to się dowiesz
W kablach nie ma się co sugerować ceną, bo albo zgrają się z systemem albo nie. Trzeba wiedzieć czego się szuka, żeby dobrać je właściwie do własnych preferencji i oczekiwań. Sam zakup drogich kabli nie daje gwarancji że będziemy zadowoleni z rezultatu. Ja trafiłem ze swoimi w 10 i teraz mój zestaw zachwyca mnie każdego dnia na nowo i to się tylko dla mnie liczy, a co kto o tym myśli to już jego problem, bo nie czuję potrzeby udowadniania nikomu wpływu kabli, bo robię to dla siebie i mam najnormalniej w świecie na to wy*****e kolokwialnie rzecz ujmując.