PQ3000 czy PQ6000
- Thread starter mirkor
- Rozpoczęty
Jak by wiedział to by nie pytałcentur napisał:
a tak serio to nawet jak nie zobaczysz różnicy w odbiorze to zobaczysz w wyglądzie mówią że ładne zawsze kosztuje nawet jak nie jest lepsze, wiele osób chwali sobie PQ 6000 za lepsze wyposażenie ale ja patrze na obraz a nie dodatki jak mam ochotę na film do odpalam DVD, najlepszym doradcą będzie twoje OKOwe Wrocławiu w Magnolii w Saturnie stoją te dwa modele obok siebie - 42PQ3000 i 42PQ6000, można sobie porównać obraz;
zasadniczą bardzo widoczną różnicą jest powłoka antyrefleksyjna;
Q3000 wygląda tak jakby wogóle tej powłoki nie miał, wszystko ładnie się w nim odbija, nawet ciemna podłoga; jak się kucnie to można zobaczyć odbijające się wiszące z tyłu telewizory, w modelu Q3000 wszystko wyraźnie widać co w nich leci, w modelu Q6000 też widać odbicia ale już nie tak wyraźnie;
w samym obrazie dużych różnic nie widać
zasadniczą bardzo widoczną różnicą jest powłoka antyrefleksyjna;
Q3000 wygląda tak jakby wogóle tej powłoki nie miał, wszystko ładnie się w nim odbija, nawet ciemna podłoga; jak się kucnie to można zobaczyć odbijające się wiszące z tyłu telewizory, w modelu Q3000 wszystko wyraźnie widać co w nich leci, w modelu Q6000 też widać odbicia ale już nie tak wyraźnie;
w samym obrazie dużych różnic nie widać
Różnice są najważniejsza to wygląd, który niezaprzeczalnie podnosi wrażenia estetyczne i pewnie doskonale wkomponuje się otoczenie, powłoki nie miałem okazji sprawdzić w porównaniu jak to uczynił przedmówca jednak jest to istotne tak w nasłonecznionym pokoju jak również wieczorem gdy będzie dochodziło do odbić lampy wiszącej od powierzchni telewizora. Ramka która jest w PQ3000 tam gdzie dotyka matrycy jest pod innym kątem i istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie również odbijała światło z uwagi, że nie jest matowa. Ponadto nie przejmował bym się zbytnio innymi głośnikami ponieważ jakie by to nie były głośniki to po telewizorze nie należy spodziewać się zbyt dobrego dźwięku. Matryce i elektronikę raczej oba odbiorniki telewizyjne posiadają bliźniaczą, przy czym PQ 3000 ma programowo odłączoną możliwość wyświetlania z poziomu USB filmów Divix.
Trochę czasu poświęciłem analizie obrazu na PQ6000 w warunkach sklepowych przy sztucznym oświetleniu i muszę powiedzieć, że do pełni szczęścia temu telewizorowi brakuje matrycy o pełnej rozdzielczości, na której można by uzyskać wrażenie głębi, choć jak przestanie się myśleć o jakości jaką otrzymujemy z profesjonalnych źródeł używanych w sklepie i przyjdzie nam pomyśleć o jakości SD oferowanej przez kablówki czy platformy cyfrowe przewagę ma matryca o mniejszej rozdzielczości.
W warunkach domowych sygnał od dostawców w programach w jakości HD jest o takiej kompresji, że lepiej wypada na matrycy plazmowej o mniejszej rozdzielczości gdyż nie zauważalne są na niej artefakty i całe odlądanie z bliska materiału HD co teoretycznie można uczynić mija się z celem, bo w mniejszej rozdzielczości widać piksele a w większej artefakty.
Oczywiście pozostają odtwarzacze z których można oglądać materiał Full HD, osobiście jednak nie biegałbym z fotelem w tę i spowrotem bo do czego to podobne.
Należy więc poczekać jeszcze kilka lat na lepszej jakości kanały TV z zakupem telewizorów wysokiej klasy, aby można je było należycie wykorzystać. Obecnie skupił bym się na telewizorach właściwie skalibrowanych, gdzie ogólne wrażenia sa zadowalające.
Acha ważna rzecz gdy oglądałem dwa telewizory LCD Philipsa i LG PQ3000 na demo Pfilipsa to zauwazyłem, że LG na materiale rozmytym poruszającym się szybko tworzył kontury/ schody zamiast jak mi się wydaje gładkiej powierzchni było to doskonale widoczne.
Ponadto kolory w LG w porównaniu z dwukrotnie droższym LCD Philipsa były inne np. na LG coś było źółte a na LCD pomarańczowe nie sądzę, żeby to pyła kwestia normalnego dostrojenia dostępnego dla użytkownika, nie wiem jednak któy telewizor przekłamywał. Na LCD obraz był za sprawą matrycy full HD bardziej krystaliczny, namacalny i tu nie było żadnego porównania na korzyść matrycy Full HD.
Trochę czasu poświęciłem analizie obrazu na PQ6000 w warunkach sklepowych przy sztucznym oświetleniu i muszę powiedzieć, że do pełni szczęścia temu telewizorowi brakuje matrycy o pełnej rozdzielczości, na której można by uzyskać wrażenie głębi, choć jak przestanie się myśleć o jakości jaką otrzymujemy z profesjonalnych źródeł używanych w sklepie i przyjdzie nam pomyśleć o jakości SD oferowanej przez kablówki czy platformy cyfrowe przewagę ma matryca o mniejszej rozdzielczości.
W warunkach domowych sygnał od dostawców w programach w jakości HD jest o takiej kompresji, że lepiej wypada na matrycy plazmowej o mniejszej rozdzielczości gdyż nie zauważalne są na niej artefakty i całe odlądanie z bliska materiału HD co teoretycznie można uczynić mija się z celem, bo w mniejszej rozdzielczości widać piksele a w większej artefakty.
Oczywiście pozostają odtwarzacze z których można oglądać materiał Full HD, osobiście jednak nie biegałbym z fotelem w tę i spowrotem bo do czego to podobne.
Należy więc poczekać jeszcze kilka lat na lepszej jakości kanały TV z zakupem telewizorów wysokiej klasy, aby można je było należycie wykorzystać. Obecnie skupił bym się na telewizorach właściwie skalibrowanych, gdzie ogólne wrażenia sa zadowalające.
Acha ważna rzecz gdy oglądałem dwa telewizory LCD Philipsa i LG PQ3000 na demo Pfilipsa to zauwazyłem, że LG na materiale rozmytym poruszającym się szybko tworzył kontury/ schody zamiast jak mi się wydaje gładkiej powierzchni było to doskonale widoczne.
Ponadto kolory w LG w porównaniu z dwukrotnie droższym LCD Philipsa były inne np. na LG coś było źółte a na LCD pomarańczowe nie sądzę, żeby to pyła kwestia normalnego dostrojenia dostępnego dla użytkownika, nie wiem jednak któy telewizor przekłamywał. Na LCD obraz był za sprawą matrycy full HD bardziej krystaliczny, namacalny i tu nie było żadnego porównania na korzyść matrycy Full HD.
grzesio95o
New member
ale w koćcu lepszy jest lg 42pq6000 czy 3000 bo w obrazie różnicy niema tylko jak z tą powłoką czy jest antyrefleksyjna czy zwykłe szkło? bo niewiem co wybrać do cyfry plus i dekoder philips pvr hd podłączę pod hdmi i niemam kanałów hd wszystko sd i co w końcu pobiera mniej prądu i mniej odbija światło
Dzisiaj oglądałem PQ3000 i PQ6000 w sklepie przy jaskrawym świetle i powłoki w obu są raczej identyczne, nie przeszkadzają w oglądaniu tv nie wiem jak byłoby przy świetle dziennym to sprawdzą jak tv będzie w domu, ale wiele osób tu piszących już ma telewizory w domach i mogliby zrobić jakieś fotki, aparaty jeszcze bardziej uwypuklają refleksy więc obraz będzie zakłamany, ale da pewien pogląd. Może KIKI zrobiłby taki test czy choćby test PQ3000 lub 6000grzesio95o napisał:
Jeżeli chodzi o pobór prądu to widziałem kilka testów 42PQ6000, z których wynikało, że średnio pobiera ok 120Watt a minimalnie ok 30Watt, co ukazuje, że jest to telewizor wybitnie oszczędny i diametralnie kończy epogę prądożernych plazm a zaczyna wyścig oszczędności.
Ostatnia edycja:
Wczoraj PQ6000 znalazł się na moim stoliku RTV i muszę stwierdzić, że telewizorek wygląda i działa ok.
Na ocenę jest zbyt wcześnie choć już chciałbym pisać sporo ale jak znam życie zobaczę takie czy inne mankamenty.
Podczas testów sklepowych już pewien istotny wychwyciłem, ale może nie będę Was pognębiał, bo zapewne on występuje w każdym egzemplarzu ponieważ poprzednik był mi przez niego wymieniony
Jestem zadowolony z z uwagi na miłe dla oka menu oraz zaawansowane funkcje, z których zamierzam korzystać, oraz niewielkie zużycie energii, ponieważ jestem zwolennikiem ochrony środowiska.
Na forum widać już, że są wakacje ...
Na ocenę jest zbyt wcześnie choć już chciałbym pisać sporo ale jak znam życie zobaczę takie czy inne mankamenty.
Podczas testów sklepowych już pewien istotny wychwyciłem, ale może nie będę Was pognębiał, bo zapewne on występuje w każdym egzemplarzu ponieważ poprzednik był mi przez niego wymieniony
Jestem zadowolony z z uwagi na miłe dla oka menu oraz zaawansowane funkcje, z których zamierzam korzystać, oraz niewielkie zużycie energii, ponieważ jestem zwolennikiem ochrony środowiska.
Na forum widać już, że są wakacje ...
Serdeczne dzięki, obudowa okazał się mniejsza, ale i tak krytyczna jest długośćhojlo1 napisał:~ 90cm (wysokość) x 30cm (gruby/głęboki x 140cm długi/szeroki .
(to już z paro centymetrowym zapasem)
i telewizor nie wszedł na stojąco miedzy siedzenia, ale mieści się przy złożeniu dłuższej części siedzeńpo to jest to forum aby o wszystkich mankamentach pisać, może niektórych pognębisz a może niektórych ostrzeżeszkol napisał:Na ocenę jest zbyt wcześnie choć już chciałbym pisać sporo ale jak znam życie zobaczę takie czy inne mankamenty.
Podczas testów sklepowych już pewien istotny wychwyciłem, ale może nie będę Was pognębiał, bo zapewne on występuje w każdym egzemplarzu ponieważ poprzednik był mi przez niego wymieniony
p.s.
napisz też jak się ma sprawa z formatowaniem i autoformatowaniem obrazu; czy obraz potrafi automatycznie się dostosować do nadawanego formatu, czu trzeba ręcznie ustawiać?
piszą tu http://www.ceneo.pl/;0152284581-10.htm że jest z tym problem
i nie tylko tam, w sklepie rtvagd sprzedawca nie potrafił ustwić obrazu programu mtv hd na pełny ekran, leciały pasy u góry i na dole ekranu; powiedział że wszystkie tv lg tak mają ?????
Ostatnia edycja:
kol - chyba chcesz napisać o "różowych przebarwieniach" (tak strzelam)
Jednak (model 200R) na dzisiejszej komisji śledczej:
- przekaz z TVN24 - były momentami różowe przebarwienia (czoło prokuratora)
- przekaz z regionalnej Wawy (wypada że kamera tuż obok) = brak jakichkolwiek przebarwień, a i tła ścian itp. troszkę się różniły od tego z TVN24.
Wypada że nie ma winy w TV, ale u nadawcy licząc cały tor przesyłu aż do mnie (tak raczej jest u mnie).
Oczywiście strzelam.
Jednak (model 200R) na dzisiejszej komisji śledczej:
- przekaz z TVN24 - były momentami różowe przebarwienia (czoło prokuratora)
- przekaz z regionalnej Wawy (wypada że kamera tuż obok) = brak jakichkolwiek przebarwień, a i tła ścian itp. troszkę się różniły od tego z TVN24.
Wypada że nie ma winy w TV, ale u nadawcy licząc cały tor przesyłu aż do mnie (tak raczej jest u mnie).
Oczywiście strzelam.
- autoformatowanie - jest inaczej niż u innych ustawione, a w każdym razie jego automatyka. Jak pewnie zauważyliście na każdym kanale szerokość czarnych pasów jest inna podczas nadawania programów a inna podczas zwiastunów a jeszcze inna podczas reklam. Zauważyłem, że jeżeli oprogramowanie analizuje sygnał i np. podczas nadawanego filmu np. na tvn7 w ciągu niespełna 1 sek. dostosował obraz, ale już na NG podczas zwiastunów pozostawia ok. 3 cm pasy jak również podobne pasy na Discovery ch. różeniaż 3 cm czarne pasy nie znikają podczas nadawania programu. Wnioski mogą być takie, że automatyka działa i reaguje natychmiast, ale odbywa się to wg. wytycznych zaprogramowanych. W innym tv np. philipsie gdzie każda zmiana szerokości pasów kompensowana była do "0" co często podczas reklam było odrobinę irytujące ponieważ nawet wąski pasek był rozciągany na cały ekran.masloww napisał:
Osobiście nie korzystam obecnie z tej funkcji i dla Ciebie zrobiłem krótki test. zauważyłem, wszystko zależy od szerokości pasów czarnych.
Oglądałem wczoraj komisję śledczą i to co u siebie widziałeś to nie wina stacji tylko telewizora, ale dlatego widziałeś na jednym sygnale ten efekt a na innym nie ponieważ jeden sygnał ma bardziej od drugiego podbitą jasność lub kontrast to jest bez znaczenia a efekt jest taki, że pewien błędnie wyświetlany poziom szarości wchodzi na bardziej zauważalne zakresy jak to jest u Ciebie i na jednym zauważyłeś ten efekt a na drugim niehojlo1 napisał:kol - chyba chcesz napisać o "różowych przebarwieniach" (tak strzelam)
Jednak (model 200R) na dzisiejszej komisji śledczej:
- przekaz z TVN24 - były momentami różowe przebarwienia (czoło prokuratora)
- przekaz z regionalnej Wawy (wypada że kamera tuż obok) = brak jakichkolwiek przebarwień, a i tła ścian itp. troszkę się różniły od tego z TVN24.
Wypada że nie ma winy w TV, ale u nadawcy licząc cały tor przesyłu aż do mnie (tak raczej jest u mnie).
Oczywiście strzelam.
Ta przypadłość telewizorów plazmowych jest obecna w telewizorach nawet bardzo drogich za kilkadziesiąt tysięcy, na sygnałach referencyjnych ... trzeba sobie tak doregulować parametry, aby efekt ujawniał się w miejscach najmniej zauważalnych i nie dokuczał w codziennej eksploatacji. W moim staram się nie zauważyć jaki kolor i gdzie się pojawia bo potem nic innego nie zauważę tylko tą wadę. W sklepowym egzemplarzu zauważyłem niebieski odcień. Jednym z mankamentów jest też hałaśliwe uruchamianie się stereo nicam, kanały włączają się bezzwłocznie nie jak to ktoś opisywał w zacytowanym wyżej linku. Telewizor doskonale radzi sobie z sygnałem SD, który niestety pozostaje SD
kolory są naturalne tam gdzie mogą i nie można tutaj niczego temu modelowi zarzucić, dla malkontentów pozostaje możliwość doregulowania obrazu w rozbudowanym menu. Widziałem również test zużycia energii w przypadku tego odbiornika i średnio wyniósł ok 120 Watt a minimalnie przy wszystkich oszczędzaczach i obrazie w jasności kinowej w okolicy 30 Watt. Nie zaprzeczam, że przy ustawieniu wszystkich parametrów na 100% i jasnej planszy można uzyskać zużycie na pograniczu w okolicy 300 Watt to jednak w w normalnym użytkowaniu jezeli bedzie usiągane to tylko żadko. Na etapie obecnego rozwoju elektroniki w porównaniu z konkurencją a także innymi technologiami wynik ten jest bardzo dobry lub doskonały. Zawsze można jeszcze bardzie zaoszczędzić i oglądać tv przy lampie diodowej (chyba nie musze tłumaczyć dlaczego)Znowu zbyt wylewnie napisałem
Ostatnia edycja:
kol - opisujesz swój przypadek.
Ja mam możliwość oglądania zamiennie:
- 2 źródła TVCable (2ie kablówki rożnych firm)
- 2 tunery satelitarne (w składziku mam ich sporo).
Jeżeli obrazy się róznią np tylko przy zmianie wtyku, czy przełączeniu na operatora (kanał) i na jednym jest ok na drugim źle, to nie szukam przyczyny w TV.
Nie wiem przez co przechodzi sygnał zanim trafi do mnie (może nawet kompresja/dekompresja jest żenująco niska, poniżej DiVx i jak wymagać od TV, by odtworzył stan poprzedni =każdy "zurit" odrzuci taką "usterkę").
Plazmy słyną z tzw. "brudnych kolorów", ale wystarczy że ten sam kanał TV przełączę z analogowego PAL na cyfrowy PAL (przez wyjście 1080i) i już obraz jest czysty, a kontrast/jasność/nasycenie podbite, jakbym mieszał ostro w nastawach.
Czy zmieniłem coś w TV?
Nie.
Zmieniłem tylko źródło sygnału.
Zaznaczam - tak jest u mnie.
Ja mam możliwość oglądania zamiennie:
- 2 źródła TVCable (2ie kablówki rożnych firm)
- 2 tunery satelitarne (w składziku mam ich sporo).
Jeżeli obrazy się róznią np tylko przy zmianie wtyku, czy przełączeniu na operatora (kanał) i na jednym jest ok na drugim źle, to nie szukam przyczyny w TV.
Nie wiem przez co przechodzi sygnał zanim trafi do mnie (może nawet kompresja/dekompresja jest żenująco niska, poniżej DiVx i jak wymagać od TV, by odtworzył stan poprzedni =każdy "zurit" odrzuci taką "usterkę").
Plazmy słyną z tzw. "brudnych kolorów", ale wystarczy że ten sam kanał TV przełączę z analogowego PAL na cyfrowy PAL (przez wyjście 1080i) i już obraz jest czysty, a kontrast/jasność/nasycenie podbite, jakbym mieszał ostro w nastawach.
Czy zmieniłem coś w TV?
Nie.
Zmieniłem tylko źródło sygnału.
Zaznaczam - tak jest u mnie.
kol napisał:A tak na marginesie, to szkoda, że nie jest dostępna funkcja nagrywania na dysk zewnętrzny, a może da się to jakoś zrobić ...
Time Machine w serii PQ?
BTW, przy okazji czytania o 42PT81, dowiedziałem się że nikomu nie udało się zgrać na kompa nagranego z TV materiału.