Najgorsze zniwa zycia rozpoczete...
wlasnie wczoraj przestali skupowac owies (zgadnijcie co kosze)
wlasnie wczoraj stracilem kontrakt na skup slomy i cholerna nie mam co z nia zrobic.
No i wisienka na torcie jest to ze wczoraj zatarlem silnik w kombajnie...
Ma ktos gruby sznur pozyczyc?
