Spoko Kolego, już tłumaczę.... Kiedy wszedłem tutaj pierwszy raz czyli podobnie jak Ty w 2007 roku, było tutaj kilku takich weteranów na tamte czasy, których dzisiaj nie widać na tym forum, a którzy właśnie pisali w taki sposób jak również używali wielkich liter w stosunku do osób z którymi pisali, czyli Kolego,Tobie , Ci itp.. więc pewnie stąd się to wzięło, aczkolwiek miałem momenty, że już tak nie pisałem, ale po jakimś czasie znowu powróciłem. A jak sam zauważyłeś , gro osób pisze z małych liter, jak piszą z drugą osobą, ale to kwestia indywidualna, ja pisząc z kimś używam wielkich liter, nawet jeśli z taką czy z inną osobą nie jest mi "po drodze", lekko pisząc. Natomiast co do zaimków to muszę to zmienić, ale pewnie jeszcze chwilę to upłynie jak np. w stosunku do pewnych artystów napiszę pewne zaimki z małej litery

To pewnie też wypływa w tej chwili z jakiegoś szacunku do takich osób, które dla mnie są z innej galaktyki np. pod względem śpiewu, grania na instrumentach, w sporcie itp.. A pewnie też zauważyłeś , że są osoby, które polskich znaków nie używają, bo tak jest wygodniej.
A propo Fostera to nasza Górniakowa miała okazję śpiewać z nim na jego

koncercie, tyle, że jak dla mnie złą piosenkę wybrała, bo pomimo swoich wielkich możliwości wokalnych to nie był utwór dla E. G. Choć dla mnie "Witnej" nikt nie jest w stanie podrobić.. tak jak i np "Friedego" Oni

mieli takie głosy, że to nie jest do podrobienia. Co nie oznacza, że wyszło Edycie do bani, było spoko..
Pozdrawiam.