Dla odmiany przesłuchane dziś inne dwie płyty ostatnio kupione. Dla osób , które by chciały "liznąć" jazzu polecam Keiko Matsui. Nowa płyta nie jest jej najlepszą , ale jest ciekawa i "strawna" . Jest energia. Dla bardziej "wytrawnych" Anouar Brahem. Świetne wschodnie granie . Doskonała lutnia. I mój jeden z ulubionych kontrabasistów z szwedzkiej grupy Nika Bartscha.
