Dotarłem do otwartego świata w nowym Horizonie i w trybie rozdzielczości,wygląda tak,że kopara opada.
Zaraz mi się skończy pamięć na cykanie screenów
Aż szkoda wracać do trybu wydajności...
Noo jest grubo. Czasami była taka miejscówka, że się zatrzymywałem przełączałem tryb na Jakość i chodziłem kilkanaście minut. Potem kontynuowalem grę w trybie Wydajność.