Kupiłem z 2 tygodnie temu ten tv. 32 cale, zapłaciłem 1900 w lokalnym sklepie i tak...
Jestem zadowolony, gdyż chciałem kupić TV z Ambilightem i tak mi sie ten efekt podobał/podoba, ze inne TV nie wchodziły w gre. Jakość obrazu tez miała znaczenie, ale moze nie az takie - teraz baaardzooo duzo telewizorów ma bardzo dobrą jakość obrazu (jesli chodzi o półkę cenową tego philipsa), a są tańsze, mają mniejsze ramki wokoło ekranu itd. Co kto lubi... Mimo wszystko sądze, ze są tv o podobnej/zblizonej/takiej samej jakosci obrazu co Philips i są tańsze. Cóż... Za co dopłacamy w takim razie? W moim przypadku jest to tylko i wyłącznie Ambilight.
Czytając opinie o tym TV (które tak ciezko wyłapać w internecie, przez moment myślałem, ze specjalnie sie nie pisze o tym TV, bo jest zwyczajnie kiepski) doszukałem sie wielu zastrzeżeń...
- Wolne i skomplikowane menu
- niedopasowana i odstająca od obudowy "szybka" na ekranie
- kiepskie plastiki
- słaby Smart TV
- słaby dźwięk
- aktualizacje pogarszające działanie TV
- rysujący sie od spodu pilot
Niestety praktycznie ze wszystkim muszę się zgodzić. O zaletach powiem później.
- Menu na początku zaskoczyło mnie prędkością. Nadal tak jest ze wszystko śmiga szybko przy uruchomieniu TV, choć po jego uruchomieniu trzeba czekać z 15s aż zacznie reagować na wciśniecie jakiegokolwiek przycisku na pilocie. Jeśli uruchomi się jakoś program bardzo głośno to zdąży pobudzić współlokatorów nim ściszymy TV. Mnie to nie drażni, bo i tak głównie używam go z laptopem/PS3, wiec zanim te sprzety sie uruchomią, zanim ja siąde, to akrat moge wyregulowac m.in. poziom głośności. No dobra, ale co z tym menu. Nie jest to demon predkosci, ale chodzi przyzwoicie. Problem zaczyna sie gdy używamy pamięci zewnętrznej z powiedzmy filmami i mamy je posegregowane w rózne katalogi. Przebrnięcie przez drzewo katalogów do wybranego filmu może być zbliżone do średniowiecznych tortur i niesamowicie mnie drażni, pomimo faktu, że nie za często z tego korzystam. Jak ktoś czesto ogląda filmy z zewnetrznego dysku niech podchodzi do tego TV z buteleczką nervosolu. Serio.
Kolejnym kompletnie kretyńskim rozwiązaniem Philipsa jest brak możliwości użycia przycisku HOME na pilocie podczas używania Smart TV, bo narazie tylo tam to zauwazylem. Otóż przycisk HOME służy do włącznienia menu w którym możemy zmieniać wszelakie ustawnia (nie za szybkie, ale moze być, mi sie używa komfortowo, moze dlatego ze jestem przyzywczyajony do LCD Samsunga rodziców, 2009 rok), ale w smart tv wciśniecie przycisku HOME powoduje całkowite opuszczenie Smart TV. Dlaczego? Jest to dla mnie zagadka wieksza niż teoria strun w fizyce. Uzywając Smart TV nie mogę uruchomić 3D. Ani za pomogą przycisku Home i recznego wybrania trybu 3D, ani za pomocą przycisku 3D na pilocie (nic sie nie dzieje), ani za pomocą przycisku Options - nie ma tam opcji wyboru trybu 3D. W zasadzie do ogadania Smart TV trzeba sie się nieźle przygotować i nastawić na jedne ustawinia. Np Ambilighta nie zgasimy. Bo nie można wejsc w menu bez przerwania oglądanego programu. Wciskanie przycisku do Ambi na pilocie nic nie daje.
Tyle o menu, znalazłbym więcej wad. Po prostu nie chce mi sie juz o tym nawet pisać.
- "Szybka" na ekranie. Tak, nie jest dobrze spasowana. W ogóle mi to nie przeszkadza wizulanie, bo tego nie widac, ale uszczerbek na psychice mam. Lubie mieć ładne i dopracowane sprzęty. W tym przypadku jest to faux pas inżynierów Philips i błąd elementarny. Zwykłe nie przywiązywanie wagi do użądzenia średniej czy niskiej klasy (bo sam nie wiem w jakiej klasie jest 500

.
- Plastki są kiepskie. O ile od frontu jest ok, tak brzegi telewizora to tworzywo sztuczne przypominające mi młodość i odpustowe zabawki. Wygląda to tanio. Szkoda. Nie przeszkadzają mi przerwy w formie do odlewu plastiku, chociaż wystające delikatnie mogą niektórcy drażnic, nie jest to element widziany przy normalnym użytkowaniu.
Listwa na dole TV z logiem Philips wygląda ok, choć jest to zwyczany plastik z wzorem i kolorem szczotkowanego aluminium. Błyszcząca ramka wokoło ekranu jest w porządku. Mi nie przeszkadzają błyszczące powierzchnie. Łatwo się czyści, efektowanie wygląda, ekran się w niej nie odobija. Wiadomo, mogłaby być węższa, skoro wszedzie można przeczytać, że jest to TV bezramkowy, a wśród bezramkowych ma jednak jedną z większych ramek. Źle nie jest. Ja sie przyzwyczaiłem, chociaz nadal robią na mnie wrażenie TV z mniejszymi ramkami.
- O Smarty TV nie ma co za wiele pisać. Fajnie, ze jest TVN Player i Ipla, aplikacje nie dostępne na Polski w Polsce nie działają, wiec marketing Philips jest dosyć mylący jeśli chodzi o ten elemet, bo czytając notki prasowe wydawało mi się, ze beda działać wszystkie aplikacje, bez względu na moją lokalizację. Szkoda. Minus. Tak czy siak i tak nie ma w czym przebierać. Czasami słucham Roxy FM przez aplikację tuba.fm, ale to juz pewnie wina aplikacji, że pokazuje mi błąd połączenia, pomino tego, ze połączenie z internetem jest. Gdyby nie TVN Player i ipla to byłby to dla mnie całkowicie zbedny dodatek, a i tak szału nie robi, bo juz czasami lepiej podłączyć komputer po HDMI mieć wpływ na ustawnia obrazu, o czym pisałem wcześniej. Jeśli chodzi o szybkość działania Smarta - mi nie przeszkadzała.
- Dźwięk mi sie podoba, ale ten ich autorski tryb Inredible Sound tylko stwarza problemy. Chce dobrze, wychodzi źle. Grając sobie w jakąś gre słyszałem dźwięk bohatera albo za cicho, albo za głośno. Zostało mi zwykłe stereo, dobrze, że ono chodzi nomalnie. Niektórzy mogą uznać, ze TV dudni. Jest to po części prawda. Ja sobie to wszystko w miare optymalnie ustawiłem i mi pasuje, chociaz co jakis czas zmieniam ustawiania. Narazie TV mam tymczasowo postawiony ja jego nóżce i jest w miare daleko od ścany. Ciekawe co bedzie jak docelowo trafi na ścianę. Dźwięk pewnie znowu bedzie trzeba przestawiać, a i z Ambilightem wyjdą problemy (chciałbym TV jak najbliżej ściany, niestety przez dźwięk i ambi się nie da...).
- Aktualizacja softu. Wykonałem ją po 2h używania TV, wiec tez nie pamiętam dokładnie jak to wyglądało na początku, ale wydaje mi się, że Menu Home działało w Smart TV, Tv się tak nie wieszał, działał przycisk 3D i Ambi w Smarcie. Nie daje sobie głowy uciąć. Zaś na pewno nowy soft nie dodał widocznych zmian, czy ulepszeń.
- Pilot od spodu jest błyszczący. Co jest ok, ale nie ma "ząbków" na których mógłby stać, zatem się rysuje w 2 miejscach. Na górze i dole. Dodam, ze pilot jest w porządku, ale do intuicyjnych nie należy, co dziwi. Ale do tego można sie przyzwyczaić. Z wyglądu jest łądny. To jeden z najlżejszych pilotów jakie trzynałem w dłoni. Nie jestem zwolennikiem lekkich przedmiotów, ale zapewne wiele ludzi doceni te właściwość.
To tyle narzekania, chociaz naprawdę mógłbym wiecej. Za Tv zapłaciłem 1900zł i jestem... Zadowolony. Naprawde bardzo często używam Ambi i lubię ten efekt, tym bardziej, że mam jasno szare ściany w pokoju, wiec wszystko pasuje. Ustawiałem tv na scianie z ceglą, tez ładnie wyglądał ten efekt, ale jednak na neutralnym kolorze robi wieksze wrazenie. Jakośc obrazu jest naprwdę przyzwoita. Do niczego sie nie moge przyczepic. Czerń moze nie jest jak w plaźmie i jeszcze jej troche do takiego efektu (widać szczególnie w trybie Lounge - TV rzekomo wyłączony, a ambi świeci. Tak naprawde ekran tez sie swieci i to widac, myśląłem, ze w tym trybie ekran jest całkowicie nie podświetlony, sam tryb jest ok, uzywam go dosc czesto jako "lampki nocnej" na pilota - ładnie wyglada i jest praktyczne). Kolory, dynamika obrazu jest ok. Nie rozumiem tylko tego 300Hz przy natywnym przestarzałbym 50Hz. Nie widze zadnej roznicy w płynnosci w porownaniu do starego Samsunga rodzicow, tez 50Hz, ale bez super uber 300Hz sprzetowego podkrecania płynnosci obrazu. Głupie mydlenie oczu klientom, nienawidze tego i chyba tylko Apple na które sie tak narzeka nie mydli oczu klientom tak jak inne firmy z branży elektornicznej. Philipsa miałem za powanzego pod tym wzgledem, niestety pomyliłem się. Miałem ostatnio ochote na żarówki Philips HUE, gdybym trafił na jakas okazje. Aż bałbym sie teraz czy one beda wspołpracować mi z TV i czy bede mógł komfortowo z nich korzystać.
Aha. Jest ta aplikacja MyRemote na smartfony. Niestety w iPhonie mam sklep USA, a nie mam tam aplikacji. Nie ma Philipsów w USA, czy co? Co za problem wydac darmową aplikacje dla USA nawet gdyby ją pobrało 10 osób, Philisp na tym nic nie traci. Dziwne.
Ambilight w 32 całowym modelu ma po 4 ledy na stronę. Nigdzie tego w internecie nie znalazłem. Efekt mnie zadowala, ale jest sobie w stanie wyobrazic jak to musi wygladac przy dużo większej ilości diód LE, albo trójstronnym Ambi.
Napisałbym coś jeszcze, ale śpiesze sie do pracy... Kończąc wywód - moim kolejnym TV i tak bedzie Philips. Za bardzo lubie ich design (chociaz Samsung tez robi baaaardzooo ładne TV) i nie chodzi mi tu o wykonanie, tylko wygląd i Ambilighta. Gdyby nie ambi to oddałbym ten TV i wybrał pewnie Samsunga z mniejsza ramką, lepszym Smartem, szybszym menu, sprawnymi softami i w nizszej cenie. A tak to juz albo bede kupwał Philipsy, albo nie przedłużą patentu na Ambi w 2020
Jak ktos moze to niech poda mi tu, albo w prywatnej wiadomosci najlepsze ustawienia obrazu dla tego TV, bo ja cały czas eksperymentuje i co 2 dni cos zmieniam. Bede wdzieczny.