2_wib napisał:
Widze że dużo osób chwali sobie Philipsa 9664H. Właśnie zamieżamy kupić z tatą tv i ja wlaśnie obstaje przy Philipsie 42 9664H a on uparł się na LEDowca i chce kupić Samsunga UE 40 B7000. Mogli byście mi pomóc i powiedzieć jak to by w praniu wyszło. Czy faktycznie LED by sprawdzał się lepiej ???? a moze Philips 40 8664H podobno też LED.
Kupiłem philipsa 47' 9664H dosłownie kilka tygodni temu więc doskonale rozumiem twój ból przy wyborze bo też to przechodziłem. Dokonując zakupu również rozważałem ledy samsunga, sharpa, lcd-ki sony i jvc. Oglądałem telewizory w róznych sklepach, bawiłem się ustawieniami, puszczałem własne żródła sygnału i zawsze wybór był jeden - philips.
To co mnie skłoniło do zakupu przede wszystkim to :
1. super cena na ten tv w euro + bluray za 10 pln w porównaniu do innych sprzętów
2. bardzo dobra jakość obrazu z sygnału sd - na hd prawie wszystko gra super
3. genialny dzwięk - tv ma tylko ok 5 cm grubości a dzwiek jak ze studnii, samsung w tym porównaniu po prostu nie istnieje mimo ze grubość tv podobna
4. piękny design - oczywiście to rzecz gustu ale po wyjeciu tv z pudła widzisz ekran a wokół cieniutką ramkę ze szczotkowanego ciemnego metalu (chyba aluminium ale nie jestem pewien), tv wygląda bardzo solidnie , wszystkie szczególy są pięknie dopracowane i wykończone że o metalowym super pilocie nie wspomnę, ledy i lcd-ki samsunga i innych firm ze świecącymi plastikowymi obudowami w kolorze czarnym wyglądaja w porównaniu jak tania chińska podróba lub zabawka gorszej kategorii i nie piszę tego przez jakąś krypto nienawiść do samsunga czy innej firmy bo mam również ich produkty w domu i mogę osobiście porównać
5. półmatowy panel tv ograniczający odbicia światła
6. ambilight - krytykowany i wyśmiewany przez wielu (ja też tak kiedys myslałem) daje niesamowite efekty i doznania podczas ogladania filmów
To tak po krótce moje kryteria wyboru.