Dzisiaj "przetestowałem" E5 w 2 sklepach - MM i Saturn.
W MM bardziej oglądałem niż słuchałem, ale to za chwilę.
Pierwsze wrażenie pozytywne - bardzo ładny wygląd, wydają się być solidne. Po wzięciu w rękę głośnika i później suba wrażenie solidności zmalało - strasznie lekkie, jakby puste w środku. Już moje komputerowe Bose Companion 5 są chyba cięższe, a są znacznie mniejsze
Dobra, ważny jest dźwięk... Niestety w MM nie było żadnego pliku testowego więc chciałem się podłączyć najpierw przez BT przez iPhone - niestety nie dało rady się połączyć, potem zaś przez NFC xperią Z ileś tam. Połączenie natychmiastowe. Po włączeniu muzyki pojawiły się straszne piski, modulacje, trzaski - coś strasznego. Sprzedawca szybko wyłączył sprzęt a ja zasugerowałem, że to jednak nie był Nickelback

Potem coś pokombinował i się poddał.
Następnie podjechałem do Saturna, w którym trochę lepiej było to wszystko zorganizowane - sprzęt był oznaczony, z ekranem oraz z możliwością testowego odsłuchu przygotowanego przez Philipsa. Super - w końcu przetestuje to co chciałem!
Po rozstawieniu głośniczków niedaleko mnie i włączeniu trailera stwierdziłem, że może być ciekawe za sprawą mocnego basu na początku. Niestety z sekundy na sekundę było coraz słabiej - dźwięk był nie tyle, że słaby, tylko jakaś taki pusty, bez konkretnego "wyrazu" (moje słownictwo w dziedzinie sprzętu RTV jest ubogie

), tylnych głośników nie było w ogóle słychać. Bas był zbyt "twardy", męczący, nie było w nim "mięsistości", o którym niektórzy użytkownicy pisali.
Następnie włączyłem kolejny filmik demonstracyjny - tym razem odgłosy natury... To było straszne. Przede wszystkim ktoś się nie popisał wrzucając ten utwór - nie wiem kto jest za to odpowiedzialny - przedstawiciel Philipsa czy ktoś z Saturna. Jakość była na poziomie 96kbps - okropne.
Na koniec chciałem wypróbować coś swojego i znowu przez BT nie poszło, a przez NFC błyskawicznie. Niestety problem ten sam co wcześniej - zakłócenia, trzaski, piski itd.
Szkoda, bo myślałem, że znalazłem coś co da mi namiastkę tego co mam teraz, a że chce zredukować mocno sprzęt w domu to naprawdę solidnie zastanawiałem się nad tym Philipsem.