Śmieszne jest to że jest kilku Marków.
Każdy to inny człowiek od innych zadań.
Niektóre maile się usunęły przy przenosinach , więc nie wyciągałbym nieprawdziwych wniosków.
Wystarczy poprosić o kontakt , czasami nawet dwa razy - bo jest tego naprawdę dużo i może coś się " schować"
Każdy to inny człowiek od innych zadań.
Niektóre maile się usunęły przy przenosinach , więc nie wyciągałbym nieprawdziwych wniosków.
Wystarczy poprosić o kontakt , czasami nawet dwa razy - bo jest tego naprawdę dużo i może coś się " schować"