A ja kupiłem Philipsa 55PUS6561 z duszą na ramieniu po poczytałem dużo na tym forum (na innym też

). Musze przyznać, że albo mam niebywałe szczęście, albo trafiłem na idealny model.. Nie mam żadnych problemów, żadnych pasów i innych przypadłości. Obraz żyleta, ambilight super sprawa....
Zanim kupiłem odwiedziłem klika sklepów - MM, Saturn, Euro itp. Żaden sprzedawca nie polecał philipsa (widocznie sprzedaje się sam), jednak każdy wciskał mi Samsungi i Sony (nie LG), badając ile więcej jestem w stanie wydać. Na moje pytanie dlaczego mi opowiadają o droższych o min 30% modelach, twierdzili, że są lepsze. Pytałem gdzie widać to 30%, to otrzymywałem pierdoły o metalowej obudowie itp (w sumie nie myślałem o sprzedaży nowego zakupu na złom). Pytałem co daje mi aluminiowa obudowa, czy tak się grzeje, że musi być chłodzony ?
Generalnie, każdy sprzedawca nagina jak może, żeby zarobić jak najwięcej. Mają plany sprzedażowe do zrobienia, punkty do zebrania zgodnie z tym, co przedstawiciele handlowi w planach lojalnościowych proponują i każdy idzie za kasą.... Lepiej sprzedać im 10 droższych TV niż 20 tańszych. Ot i cała filozofia sprzedawcy. Ostatnio robią wyścigi który pierwszy podbiegnie do klienta - Rekordzista "zaatakował" mnie pytaniem "w czym może mi pomóc" zanim wszedłem do sklepu. Mam wrażenie osaczenia, bo w środku tygodnia średnio na jednego klienta przypada więcej niż jeden sprzedawca. Może czasami trzeba wyluzować i dać klientowi się rozejrzeć, zastanowić i odczytać z "mowy ciała", że klient jest juz gotowy do rozmowy....
A tak poza tym w MM jest ciekawa promocja. TV kosztuje 3799 jeżeli kupuje gotówką, ale za to 3520 (około) jak kupuję na raty (12 rat)

. Pokręcone ale widać nie opłaca się kupić za gotówkę - Sprawdziłem jedna ratę spłaca mi MM jak wezmę na 12 m-c. Spłacić całość (11/12 wartości) mogę już po miesiącu, bez dodatkowych opłat.
Wracając do samego Philipsa, to odebrałem towar z magazynu w oryginalnym kartonie z oryginalną taśmą. Było dużo z taśmą MM, więc zapewne ze zwrotów.
Ja philipsa polecam. Jest naprawdę ok. Meczy w sumie nie oglądam, ale na próbę jeden zobaczyłem i nie widziałem żadnych pasów poza tymi z murawy.
Ja tam polecam. Philips dla mnie i tak był kompromisem i czymś odrobinę za drogim jak na moje możliwości finansowe i nie zawiodłem się ani razu. Mam go co prawda kilka dni, ale nie widzę żadnych mankamentów. Jedynie do samochodu było ciężko zmieścić ....
Tak więc polecam. W sumie zepsuć się może każdy nawet taki tv za 10k PLN.