hej CXAP
jak tam Twój telewizor, wrócił z serwisu? wymienili matrycę ?
Daj znać co i jak? czy jest poprawa.
bo już minęło więcej jak 2 tygodnie.
Kilka dni przed powrotem telewizora do mnie do domu, zadzwonił do mnie Pan z serwisu i z irytacja zapytał po co odsyłałem do nich telewizor, przecie wszystko działa tak jak powinno. Po kilkuminutowym dialogu z którego wynikało, że i tak mam szczęście, że tylko takie prześwity posiadam, powiedział, że wgra najnowszy soft i na tym praca serwisu się zakończy, a jeśli będę się upierać przy wymianie matrycy to mam "walczyć z Warszawą". Przy czym zaznaczył, że obecna wada obrazu nie jest znacząca, a nowa matryca może być "jeszcze gorsza". W sumie facet był strasznie irytujący i podważył kompetencje serwisanta, który po TV przyjechał...
Gdy serwisant wrócił z TV, wnosząc go z nim do góry mieliśmy mały wypadek, puściły zaczepy i TV wypadł nam z kartonu. Na szczęście wraz ze styropianową nasadą. Uszczerbku nie stwierdziłem. W czasie transportu nieźle też zmarzł, bo jak go instalowałem to był wręcz lodowaty. Po kilku godzinach go odpaliłem i trochę się zdziwiłem. Nie wiem czy to ten soft, ten upadek czy to zmrożenie, ale obraz się poprawił. Może ściągali obudowę i były na niej jakieś naprężenia - nie wiem. Suma summarum ideału nadal nie ma, ale jest znacząco lepiej. Ustawiłem tryb obrazu: oszczędność energii, wyłączyłem inne ulepszacze i ogląda się całkiem dobrze. Prześwity są wtedy w zasadzie niewidoczne. Z drugiej strony nadal będę się upierać, że przy telewizorze za 4,5 tysiąca i więcej coś takiego jest skandalem, a herezje i ton Pana który do mnie dzwonił z serwisu były skandaliczne.