ja kupiłem na alle uchwyt za cos 170zł z przesyłką (z wysięgnikiem nawet), odległoś minimalna od ściany mam ok 10-12cm - IMO wystarczający dla mojego 47 cali.
Obraz 2D "przerobiony" poprzez opcje w TV na 3D daje tylko symulacje i pseudo 3D (jakieś minimalne 3D niby widać), natomiast jakość tego obrazu nie jest "kiłą", jest OK. Ale IMO bez sensu takie coś stosować.
Powiedz żonie że Ambilight nie jest kiczem i "wiocha etc" - jeżeli ktoś nie widział naocznie, to faktycznie mozna tak sobie to wyobrażać, ale naocznie jak TO się widzi, to nie będziesz tego wyłączał. Nie przeszkadza, nie "pachnie" kiczem czy wiochą. Jest świeetnym dodatkiem do oglądanego obrazu
Obraz 2D "przerobiony" poprzez opcje w TV na 3D daje tylko symulacje i pseudo 3D (jakieś minimalne 3D niby widać), natomiast jakość tego obrazu nie jest "kiłą", jest OK. Ale IMO bez sensu takie coś stosować.
Powiedz żonie że Ambilight nie jest kiczem i "wiocha etc" - jeżeli ktoś nie widział naocznie, to faktycznie mozna tak sobie to wyobrażać, ale naocznie jak TO się widzi, to nie będziesz tego wyłączał. Nie przeszkadza, nie "pachnie" kiczem czy wiochą. Jest świeetnym dodatkiem do oglądanego obrazu