Witam, jestem szczęśliwym posiadaczem tego tv (28pw9551).
Telewizor pracuje już 3955 godz., posida soft 1.2 (L06EF1).
Do telewizora podłączam konsole: PS2 (component), XBOX (component), GAMECUBE (rgb).
Gdy kupiłem ten tv i podłączyłem do niego Xbox'a, zauważyłem falowanie ekranu po prawej i lewej stronie kineskopu. Szukając przczyny takiego stanu rzeczy, na xbox'ie wyświetlałem obrazy w różnych kolorach, przy włączonej muzyce. Przy białym ekranie falowanie najbardziej się ujawniało (fale czarnego koloru) zwłaszcza, gdy wziąłem głośniej. Okazało się, że to wina źle ekranowanych magnesów przy głośnikach. Pomogło wymontowanie głośników z telewizora i umieszczenie ich na zewnątrz.
Kolejna uwaga: podczas zminany z trybu analogowego (używam anteny siatkowej), do trybu component słyszę w telewizorze (nie w głośnikach) charakterystyczne "kliknięcie". Brzmi to jak jakiś przekaźnik, więc się tym nie przejmuję. Martwi mnie natomiast to, w jaki sposób telewizor przechodzi do wyższych rozdz., mianowicie na ekranie pojawiają się jakieś dziwne paski (pomieszane kolory, nie wiem jak to opisać) przez około 1 sekundę. Generalnie nie przeszkadza mi to, choć czasami ten dziwny obraz pozostaje, wtedy zmieniam kanał, wracam i jest ok.
Co do konsol:
Gamecube
Ktoś tu pisał, że ten tv nie nadaje się do tej konsoli. Proszę się w ogóle nie sugerować takimi opiniami, ci ludzie po prostu nie wiedzą, co mają.
Konsola gamecube nie obsługuje trybu 16:9, stąd negatywne opinie. Ja używam oryginalnego kabla rgb i wszystko działa dobrze, oczywiście przestawiam tv w tryb 4:3.
PS2
Ktoś tu pisał, że występuje pikseloza bla bla bla. Jak ma nie występować, skoro PS2 nie ma wygładzania krawędzi? Konsola posiada wbudowaną opcję rozmycia obrazu i gdyby ten ktoś to włączył, to z pewnością uspokoiłoby to jego wrażliwe oczy. Druga sprawa to strata jakości przy podłączeniu konsoli różnymi kablami. Więc, RGB i Component mają (z tego co mi wiadomo) niskie straty jakości i jeżeli wyświetla się obraz z tych źródeł, to wiadomo, że będzie ostry, a przez to będzie widać każdy piksel. Przy braku wygładzania krawędzi...... cóż koło się zamyka, ale i w tym przypadku nie jest to wina telewizora. Mnie natomiast obraz z component'a bardzo satysfakcjonuje.
Zaobserwowałem dziwne "skakanie", "klatkowanie" ekranu przy dynamicznych obrazach, np. gdy rozglądam się w jakieś grze FPP. Przestałem się tym przejmować, gdy podłączyłem X360 i zobaczyłem to samo, nawet na tv LCD u kumpla. Jeżeli ktoś wie, co to za zjawisko i jak się go pozbyć, to proszę o odzew, z góry dziękuję.
XBOX(1)
Ta konsola i ten tv, to po prostu połączenie idealne. Jak wspomniałem wcześniej, podłączam ją kablem component, mam ustawiony tryb 720p (nie jestem zwolennikiem 1080i, dlatego nie korzystam z tej opcji). Wcześniej ktoś tu wspominał, że nie może odtworzyć gry i filmu bez przeplotu. Tu też wina leży po stronie użytkownika. System operacyjny konsoli automatycznie przełącza się w tryb 480p, gdy gra nie obsługuje 720p. I w tym miejscu pojawia się największy (moim zdaniem) mankament tego TV, mianowicie telewizor nie może przestawić się z trybu bez przeplotu (720p, 480p) na tryb z przeplotem (480i). Np. odpalam konsolę w trybie 720p, chcę zagrać w grę z konsoli NES, odpalam stosowny emulator, który działa tylko w 480i i obraz się nie skaluje, wyskakują jakieś linie w kolorze tego, co powinno się pojawić, na ekranie wyskakuje napis, że TV "przeskoczył" w tryb 480i, ale obraz w ogóle nie jest czytelny. Radzę sobie z tym w ten sposób, że przestawiam konsolę w tryb 480i i dopiero włączam emulator. Jednak jest to wada.
Kolejna sprawa to to, że gdy uruchamiam konsolę w trybie 480p lub 720p i przechodzę do eksplorera plików, gdzie jest wiele cienkich poziomych linii, to zauważam, że zachowują się one jak w trybie bez przeplotu tzn. migoczą. Myślę, że jest to spowodowane niską częstotliwością odświeżania obrazu i to migotanie może być złudzeniem optycznym. Nie przeszkadza mi to, bo podczas normalnego użytkowania konsoli efekt ten nie występuje.
Jeżeli chodzi o geometrię, to wszystkie te cienkie linie są wyświetlane prawidłowo, lekko załamują się, gdy na ekranie pojawi się jakiś nowy obiekt, np. menu eksploratora.
Jakość filmów
Do odtwarzania filmów używam konsoli Xbox. Konsola wyświetla filmy 720p, ale tylko kodowane DivX6. Ostatnio ściągnąłem The Brothers Grimm (2,1GB) i film ani razu się nie "przyciął". Niektóre wersje takich filmów mają większy bitare, więc gdy na ekranie dzieje się więcej, czasami klatkuje.
Nie działa żaden inny format HD, tzn. działa, ale tak klatkuje, że nie da się oglądać. Generalnie, jeżeli ma się tą konsolę, to najlepiej ściągać filmy i seriale w wersji HR HDTV. Jeżeli ściągniesz avi w tej jakości, to nie licz na to, że odtworzy go stacjonarne DVD z możliwością odtwarzania DivX'ów (za duża rozdzielczość). Jest to, jak na moje oko jakość lepsza od DVD, a na tym TV prezentuje się po prostu SUPER. Co do zwykłych DivX'ów, działają bez zarzutów (wiadomo - ich jakość jest marna). Nawet podczas ich odtwarzania konsola pozostaje w trybie 720p i umożliwia rozszeżenie ich na cały ekran. Daje to całkiem przyzwoity efekt, przy kiepskiej jakości filmu.
Co do wspomnianej fali, to u mnie efekt ten nie występuje w żadnym trybie wyświetlania obrazu.
Nie testowałem HDMI, ponieważ nie mam sprzętu, który ma takie złącze.
Jeżeli ktoś ma pytania dotyczące współpracy tego TV z konsolami jak i z innymi urządzeniami, proszę pisać:
serowygroszek@wp.pl lub założyć nowy temat na forum.
Pozdr.