Panasonic TV-65Z95A - ziarnisty obraz

Witam Szanownych Forumowiczów!

Od kilku tygodni jestem (szczęśliwym?) użytkownikiem OLEDa, jak w tytule. Z tym szczęściem to tak umiarkowanie, gdyż nie jestem do końca przekonany co do jakości obrazu.
Telewizor mam podłączony do Shield TV (Netflix, Amazon, Canal+) i Orange 4K Multi. W domu mam 1Gbps. Transfery są ok, więc to nie wina Internetu. Wszystko spięte kablem.
Moje wątpliwości budzi jakość obrazu - szczególnie w ciemnych scenach. Można zaobserwować taką "ziarnistość". I w telewizji z dekodera (sygnał full HD), ale także np. na Netfliksie, gdzie mam pakiet premium 4K HDR, itp.. Próbowałem już miliona ustawień obrazu, resetowałem do ustawień fabrycznych. Robiłem "konserwację panelu" z menu i ciągle to samo :(
Jedyne czego jeszcze nie próbowałem to film z płyty BluRay 4k. Nie mam pod ręką takiego odtwarzacza.. Zastanawiam się nawet nad pobraniem (oczywiście w celach naukowych hehe) jakiegoś filmu z torrentów i odpalić go z laptopa po hdmi, czy z Shield'a.

Możecie coś podpowiedzieć, poradzić? Tak ma być? Nie jestem przekonany, co do obrazu z telewizora, który miał być super - hiper i kosztował grubo ponad 10k :(

Pozdrawiam
Mariusz
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Nie ma na świecie żadnych ekranów, które nie wymagają kalibracji.
Nawet jeśli to mikro ledy i kosztują 500.000 zł

Ale kable masz ultra high speed ?
Albo inaczej ile kosztowały, będzie wiadomo , czy przy najwyższych wymaganiach sprzętowych są coś wart.
 
Nie ma na świecie żadnych ekranów, które nie wymagają kalibracji.
Nawet jeśli to mikro ledy i kosztują 500.000 zł

Ale kable masz ultra high speed ?
Albo inaczej ile kosztowały, będzie wiadomo , czy przy najwyższych wymaganiach sprzętowych są coś wart.
Kosztowały jakieś 50zyla na Allegro. Niby jakieś 8k, miliony Hz itp..
 

bogdan_kr

Member
Bez reklam
Czy mógłbyś nieco bardziej opisać o co chodzi w tej "ziarnistości", może, jeśli to jest statyczne, zrobić jakieś zdjęcie, na którym byłoby to widać? A tak w ogóle, to z jakiej odległości od ekranu to widać?
 
Dostrzegalne jest to raczej w scenach ruchomych. Szczególnie w ciemnych ujęciach. Oglądam TV z ok. 3m. Rodzice kupili tej samej wielkości Panasa tylko model Z90A. Odległość oglądania też +/-3m. I wg. mnie (i żony) jakość u nich jest lepsza, tj. nie ma tej ziarnistości, czy smużeń. Chyba, że stoję 1m przed TV. U rodziców jest UPC, a sygnał idzie do dekodera z koncentryka. HDMI mają jakiś "no name". Zacząłem się zastanawiać nad tym kablem HDMI. Zaraz po zakupie TV dla próby uruchomiłem grę z PC na innym kablu HDMI w 4k i byłem oczarowany. Myślałem, że to kwestia dekodera Orange, ale co w takim razie z Netfliksami itp.?

Postaram się dzisiaj wieczorem zrobić jakieś zdjęcie tego efektu.

Jest jakaś możliwość na weryfikację, jaka faktycznie jest rozdzielczość sygnału, który "wchodzi" do TV dla danego programu, filmu? W opcjach TV zawsze mi pokazuje 4k. Rozumiem, że wynika to z faktu, że telewizor zawsze sobie skaluje do tych 4k?
 
Do góry