Witam ponownie. Mój problem opisywany wcześniej tzn w trakcie oglądania telewizji obraz na telewizorze znika - pojawia się czarny ekran i tak jakby ponownie szukał sygnału - widać na ekranie informację HDMI szeroki itd. Zdarza się to nieczęsto - z tym, że najczęściej na początku po włączeniu telewizora. Później jakby te objawy występowały rzadziej. Czasami też dźwięk ,, strzela " przycina, zanika na chwilę i powraca. Telewizor jest podłączony do telewizora (p42s10e) za pomocą kabla HDMI (jakiś tam za 50 zł) do dekodera tel N z nagrywarką. Podczas uruchamiania dekodera na ekranie widać info o błędzie HDCP czy coś takiego. Czy winą może być kabel. Jaki kabel polecacie. Telewizor ma miesiąc czasu i nie podejrzewam żeby był zepsuty. Po sprawdzeniu tylko moje włączenie i żadnych godzinek na liczniku. Czy kabel antenowy może też być tego powodem? Już sam nie wiem. Podepnę go przez SCART i poobserwuję. Proszę o rady.
Jaki soft w TV?
firmware