Sorry za małą nieobecność, ale w domu lekki pomór grypowy, a i na rybki się wyskoczyło.
Tomaszz napisał:
Potem przeczytałem temat o G i na niego się zdecydowałem, bo było tam o wadach i zaletach, a nie tylko o zaletach. Podsumowując znalazłem sporo tych pojedynczych opinii chwalących G, a wcale nie tak dużo S, cały czas te same osoby pisało podobne rzeczy.
Chyba nie czytałeś dokładnie wątków o G10 i S10. Zarówno w jednym jak i w drugim wątku jest wiele słów krytyki o obu omawianych modelach.
Skoro jednak pisałeś personalnie do mnie, to Ci odpowiem- gdybyś dokładnie przeczytał wątek o S10 to doczytałbyś się, że byłem jedną z pierwszych osób, które podkreślało z całą stanowczością wiele różnych wad S10 (syczenie, felerny plastic obudowy i kilka innych). Więc nie sugeruj innym, że wątek o S10- (w tym moje opinie) jest nieobiektywny, bo przynajmniej ja mam rzetelne poparcie swojej opinii zarówno w swoich obserwacjach, teście kikiego i wielu testach w prasie specjalistycznej, które wcale nie rozpływają się nad G10-tką. A zauważ, że obok wielu argumentów (w tym ceny), dla których polecałem S10 jako godny, a znacznie tańszy sybstytut G10 jest jeszcze to, że wszystkie ujawnione przeze mnie i innych wady S10 w identycznym stopniu dotyczą także G10.
Tomaszz napisał:
Nie podoba mi się, że Ci co mówią, że obraz na G jest lepszy niż na S to są przekupieni albo coś, Ci co mówią odwrotnie tylko oni mają rację.
Skoro napisałeś ten tekst po moim wykładzie o kuluarach handlu telewizorami czuję podskórnie, że to tego się właśnie odniosłeś. Niestety muszę cię zmartwić, ale tego również nie pisałem z głowy. Takiego newsa algorytmu sprzedaży telewizorów sprzedał mi kolega z Neonetu, który wiele słyszał o takich praktykach w sklepach RTV z telewizorami. Nie wspomnę o praktykach firm, polegających na wykupowaniu wyłączności stanowisk z dobrym sygnałem, bądź tylko i wyłącznie z własnych prezentacji itp. W tym świetle mój tekst był tylko zachętą do pewnych przemyśleń i większej dociekliwości przy zakupach.
dariush74 napisał:
I jeszcze pytanie do gorylli: czy jeśli oba telewizory kosztowałby tyle samo, nadal namawiałbyś do kupna S10? Tak jak pisałem wcześniej, jestem przygotowany na taki wydatek i argument finansowy jest dla mnie najmniej ważny.
To bardzo podchwytliwe i zarazem zdradliwe pytanie i zapewne wiesz dlaczego.
Ale odpowiedź jest jednak prosta- zważywszy na to, że zdecydowana większośc kanałów, które oglądam, nadawana jest w SD, które S10 wyświetla lepiej, wybrałbym S10, gdyż w takich warunkach nie widzę powodu wyboru G10. Materiały Blue Ray i FHD i na S10 wyglądają super świetnie i całkowicie mnie zadowalają, więc nie potrzebuję do tego G10. Poza tym na oglądanie telewizji poświęcam mniej więcej 80% czasu spędzonego przed TV, więc priorytetem jest dla mnie dobry wygląd kanałów SD niż dużo rzadziej wyświetlanego HD (z którym nomen omen i S10 radzi sobie idealnie). Jeśli ktoś nastawia się wyłącznie na HD to G10 powinna lepiej spełnić jego potrzeby. Ale na obecnym etapie rozwoju telewizji w Polsce mniemam, że sygnał SD jeszcze przez długi czas będzie miał duże znaczenie.
I ostatni z bardzo, bardzo ważnych argumentów- S10 pobiera duuuuużo mniej prądu niż ultra-prądożerny G10. Mając na uwadze duża ilość postów z zapytaniem o pobór prądu plazm Panasa uważam, że jest to wielce istotny argument za wyborem oszczędniejszego modelu.
Ale jeszcze jest ta cena...
Pozdr. Przemek