Witam
O dyskach, ale tak trochę z innej beczki... Poczytuję sobie o Waszych zmaganiach z podłączaniem HDD i zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby nabyć jakiś dysk
sieciowy? Myślę, że nawet najtańszy NAS ze stajni na przykład Synology, powinien sprostać wymaganiom współpracy z tv Panasonic (przesyłanie multimediów przez DLNA, lub poprzez bezpośrednie otwieranie plików przez sieć - zdaje się modele tv z 2014r mają już taką możliwość...).
Fakt, koszt większy niż zwykłego dysku USB, ale też i zakup zwykle przynajmniej na kilka lat. Myślę, że można by się zmieścić w kwocie 600-700zł, np. za jednozatokowy model DS115j + jakiś dysk ok. 1-2TB. Przede wszystkim koniec z odłączaniem/podłączaniem HDD do portu USB !

Wszelkie operacje na plikach odbywają się przez sieć. O innych zaletach i możliwościach NAS można by pisać dużo i długo - zainteresowanych odsyłam do
materiałów producenta..
P.S. Dla jasności: za powyższy post nie dostałem od Synology ani grosza, niestety

Żeby nie było, że reklamuję tę firmę: są na rynku NAS-ów inne: np. Qnap, Asustor, dyski sieciowe produkują także Dlink, WD, Iomega i wiele innych. Również niektóre routery umożliwiają podłaczenie dysku USB i stworzenie sobie w ten sposób takiej namiastki NAS-a. Niemniej fakt faktem od przeszło roku mam Synology DS214play i powiem o nim pokrótce tyle, że teraz już nie wyobrażam sobie bez niego swojej domowej sieci

A o bieganiu do tv z HDD, pendrajwami w ogóle zapomniałem

Dodam również, że do tv Panasonic mam także podpięty dysk USB, praktycznie na stałe, i służy mi tylko i wyłącznie do nagrywania programów oraz funkcji timeshift.