Po 10 dniach użytkowania i 40h nadszedł czas na małe podsumowanie.
Ekrany Kraftamna zdecydowanie odradzam. Już nowe przychodzą delikatnie pofałdowane, aż się boję pomyśleć co będzie za kilka miesięcy. Miałem 74", teraz mam 92" i obydwa takie same przy czym ten przynajmniej ma sprawny mechanizm rozwijania ... tamten nie za każdym razem się blokował .
Co do zalet samego projektora:
- bez wątpienia cena ( oglądam sobie 92" za 4kzł ... za tyle miał bym max 56" TV )
- przy trybie ekonomicznym bezgłośny ( temp. otoczenia 20*C, projektor 50-70cm od ucha )
- wygląd (kwestia oczywiście dyskusyjna)
- wystarczająca ilość gniazd
- gwarancja door to door
- dopiero na nim widzę, że N-ka nie nadaje w FullHD

przynajmniej tak mi się wydaje bo jakość z mojej kamery jest o niebo lepsza

- namiastka kina za stosunkowo małe pieniądze
To może teraz wady :
- głośność w trybie normalnym nie do zniesienia, praktycznie nie da sie oglądać !
- troszkę mały zoom
- spodziewałem się wyższego kontrastu
- nie przydatny do oglądania w dzień ( pomimo zasłonięcia małych okienek )
- kiepska czerń ale to tak, żeby się do czegoś przyczepić, mi za bardzo nie przeszkadza ale widać, że czarne nie jest czarne
- mimo, że mieszkam na poddaszu mam tylko 4 malutkie okienka to nawet w pochmurny dzień jasność projektora jest niewystarczająca, po prostu nie da się oglądać
- w stosunku do konkurencji z tej półki cenowej krótsza gwarancja
- w stosunku do konkurencji z tej półki cenowej krótsza, gwarantowana przez producenta żywotność lampy
- niby nie napisali tego wprost ale ... występuje konieczność podtrzymania napięcia po wyłączeniu projektora ( nawet kilkadziesiąt sekund choć w praktyce chłodzi się ok 10sek. ) więc pewnie w przyszłości czeka mnie kolejny wydatek i zakup UPSa
- brak sleep timera, niby jest ale działa dopiero jak zabraknie sygnału a NRecorder z Nki nie ma sleep timera więc sygnał płynie non stop...
Ogólnie : 5/10