Oppo 105D
All in one (wash and go) prawie nigdy nie daje sumy jakości poszczególnych komponentów. Urządzenia wyspecjalizowane prawie zawsze (albo i zawsze) dają lepsze rezultaty. Nie znasz powiedzenia: jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego?
Chyba twoje twierdzenie nie pokrywa się z rzeczywistością.
Według ciebie player cd za 500 pln zagra lepiej niż Oppo 105D, gratuluje podejścia.
Oppo 105D jest playerem ze średniej półki, bluray najlepszy jaki widziałem,cd gra tak jak inne playery w przedziale 3-5 tys. Ma dobry dac o Darbee nie wspomnę.
Funkcjonalność jest super, mogę sterować nim z kompa,komórki i nic mi się nie wiesza.
Minus jest jeden ,brak wsparcia dla iso i możliwość wpuszczenia do niego dźwięku HD(Hdmi in wpuszcza tylko DD i DTS,coaxial i optyk wiadomo,że to samo).
Można podłączyć np. dune base 3D obraz Oppo pozwoli przesłać z użuciem Darbee ale o dźwięku możemy zapomnieć. Dźwięk w kinie domowym i różnice jakie wynikają w porównaniu oppo do dune
to przepaść. Jedyna opcja by mieć dźwięk z oppo(mówię o DTS HD i True HD) to konwersja iso do mkv kosztem jakości obrazu. Wczoraj bawiłem się w konwersje filmu Appolo 13, bitrate z pliku iso odtwarzanym z dune miałem ok.40 M/bits po konwersji na mkv i odtwarzanym w Oppo 30 M/bits.
Dla mnie jest to do przyjęcia,tak więc wolę mieć lepszy obraz kosztem dźwięku. Oczywiście dźwięk mam tylko po analogu. Pozostaje czekać na jakiś alternatywny soft do oppo,ponoć można go kupić w USA ale chyba nie ma go na wersje europejskie playera. Widać chociaż że coś się dzieje w tym temacie.
Tak naprawdę w BD za 2k też masz mozliwość odtworzenia CD, BD i po sieci w dobrej jakości. Przede wszystkim nie ma co patrzeć na sam player, tylko posłuchać jak on gra w danej konfiguracji, bo może się okazać że pomiędzy tym Oppo a BD Marantza, Denona czy odtwarzaczem CD innego producenta nie usłyszymy żadnej róznicy. Ja jak kupiłem CD Exposure to w porównaniu do mojego wcześniejszego odtwarzacza DVD Samsung usłyszalem róznicę, ale znowu nie była ona tak namacalna jak w przypadku wymiany wzmacniacza, a o kolumnach nie wspomnę. Przy droższych BD/DVD ta róznica pewnie by była jeszcze mniejsza.
Ja może jestem lekko zacofany, ale uważam że do filmów sluży odtwarzacz BD/DVD, do muzyki odtwarzacz CD, zdjęcia się robi aparatem fotograficznym a telefon słuzy do dzwonienia. Teraz jest tendencja do wciskania wszystkiego we wszystko. Jak czytam na forach foto, że kryterium wyboru staje się jakość nagrywanych filmów, to mnie krew zalewa. Gdybym miał dać nawet te 5k za Oppo, to bym wolał kupić osobno BD i CD lub odtwrzacz sieciowy.