nowy cd do amplitunera

Whiplash

New member
Bez reklam
Tak jest naklejka i podobno tez podkreca do 32/192 ale 720 ma AL32 i wejscie na Pendrive a to dla mnie bardzo wazne. Skoro 520 i 720 podkrecaja brzmienie to co robi AL32 w 720 ? Jakbym kupil Blu ray Denona to pansa musialbym sprzedac bo po co mi dwa.

Podalem link do II bo I jest jak narazie "niedostepna" a II mozesz sobie zamowic od reki i czas oczekiwania 14-105 dni :D ;) Ja generalnie nie lubie wczesnego queen wiec dla mnie czesc II jest lepsza :)
 
Ostatnia edycja:

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Procesor AL 32 konwertuje wszystkie sygnały wejściowe na 32 bitowy strumień danych (192khz) o wysokiej rozdzielczości ,który jest interpolowany przy użyciu bardzo zaawansowanego algorytmu .Procesor AL32 jest dopasowany do 32 bitowego DAC'A aby w pełni wykorzystać swoje możliwości .Cały proces składa się z trzech części

1.High-bit up conversion
2.Advanced Alpha procesing
2.Adaptive digital filter (automatyczny filtr dolnoprzepustowy)
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Rozumiem ze sam DAC 32/192 nie oznacza ze owe urzadzenie bedzie dokonywalo upsamplingu? Np. odtwarzacze Blu Ray tez maja zazwyczaj taki DAC 32/192 ale one chyba nie dokonuja upsampligu dzwieku?
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Nabylem u naszego dostawcy CD Denona 720. Na szybko podlaczylem i troche posluchalem. Jak dla mnie brzmienie z CD jest bardzo neutralne, nie ma takich ostrych podbic jak z BD Panasonic, ktory eksponowal bas i sucha srednice. Denon gra aksamitnie, bas jest na swoim miejscu i jest dobrze kontrolowany. Srednica i gora pasma zyskala szczegolowosc. Testowalem na Remasterowanych albumach Queen, Metallice - Black Album i Dire Straits - Brothers in arms tez Remastered. MP3 tez graja lepiej.
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Jak najbardziej! Szczegolowosc, selektywnosc i poukladanie dzwieków jest nieporownywalna do taniego BD. Szczegolnie bylo to slychac przy nagraniach Mike Oldfield'a ;)
 

WiTT

New member
Bez reklam
Testowalem na Remasterowanych albumach Queen.. Dire Straits - Brothers in arms tez Remastered.
Akurat w przypadku tych albumów, remastering nie wyszedł im na dobre. Zwłaszcza Queen. Pasma są okrojone i sztucznie wyeksponowane poszczególne pasma by była wyraźniejsza m.in. gitara. Dla mnie zremasterowane utwory stały się płaskie i pozbawione głębi.

To teraz jeszcze zakup wzmacniacza:)
Popieram!!! :)
 

SDman

Banned
Nabylem u naszego dostawcy CD Denona 720. Na szybko podlaczylem i troche posluchalem. Jak dla mnie brzmienie z CD jest bardzo neutralne, nie ma takich ostrych podbic jak z BD Panasonic, ktory eksponowal bas i sucha srednice. Denon gra aksamitnie, bas jest na swoim miejscu i jest dobrze kontrolowany. Srednica i gora pasma zyskala szczegolowosc. Testowalem na Remasterowanych albumach Queen, Metallice - Black Album i Dire Straits - Brothers in arms tez Remastered. MP3 tez graja lepiej.

Witam,
we wtorek będę testował Pro-Ject Stream Box DS i chyba mi zestawią z Denonem 720.
Ciekawy jestem jak się wykażą oba produkty :confused:

Pozdr.
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Czy ja wiem czy tak zle ten remaster wyszedl w przypadku Queen? Mam stare i nowe wersje albumow kazda brzmi inaczej i fajnie na swoj sposob. Posluchalem ich dlatego ze wiem jak brzmialy na Blu Ray wiec mam czarno na bialym roznice miedzy CD a BD :)
Wzmaczniacza nie kupie bo juz nie mam gdzie postawic, a stereo z mojego AVR teraz jest jeszcze lepsze. W przyszlosci to moze wymienie ampli ale jak juz to na polke wyzej czyli min. X3000 a to juz sa koszty 3k+
 

WiTT

New member
Bez reklam
Zamiast wymiany ampli na X3000 to za tą różnicę kup wzmaka, wyjdziesz na tym lepiej ;)
Ten Denon starczy Ci do KD. Mniejszy skok jakości odczujesz z przesiadki na np. X3000 aniżeli byś się przesiadł na jakiś wzmak ;)

A remaster Queen wyszedł im na gorsze. Tak napisałem bo też bezpośrednio porównywałem stare płyty które mam ich z remasterowanymi nagraniami. Na wzmak+CD jest różnica. Wpierw na ucho rzuca się niby "czystość" nagrania. Ale po chwili słuchania odczułem braki. Płaskie brzmienie, brak tej głębi, przestrzenności. To dość częste w zremasterowanych nagraniach. Jest czyściutkie ładne stereo. Wkładasz stare nagranie, i jakby Ci ktoś przestrzeń, głębię, trójwymiarowość włączył.

Wypożycz jakiś wzmak na weekend, gwarantuję że poczujesz to o czym piszę.
Jeśli poczułeś różnicę z przesiadki BD na CD jako źródło, to poczujesz dreszcze po podłączeniu wzmaka do CD ;)
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Hehe jak bym kupil wzmaka to kino moglbym spokojnie sprzedac bo pewnie malo co bym uzywal. Tak to i stereo i kino mam w jednej paczce. Wzmaka juz nie wcisne, nie ma takiej opcji :) Kiedys popelnilem blad kupujac kino z zestawem kolumn 5.1 ale teraz juz nic nie poradze a nie sprzedam za grosze i strace kupe kasy.

Ja rozumiem ze wymiana na X2000 czyli polka mojego 1910 mijala by sie z celem ale X3000 to juz kawal pieca wiec sadze ze gra lepiej od mojego, ale to jest w tej chwili nie istotne.

Wracajac do Queen'u to oryginalne wersje albumow byly nagrane bardzo cicho, przy remasterach moim zdaniem slychac wiecej. Moze i jest troche sztucznie ale znowu w tych starych brakowalo mi czegos, nie bylo tego pazura, moze sie nie znam ;)

P.S !!!!!!

Czy da sie usunac te chamskie naklejki info. o DAC i AL32 z frontowej czesci CD? Boje sie zeby nie zostal klej po nich...
 
Ostatnia edycja:

Whiplash

New member
Bez reklam
Moglem, ale wtedy zrodlem dzwieku z CD byl by dalej slaby brzmieniowo BD za 600zl. Pozatym u mnie przepinanie kabli nie wchodzi w gre, nie da sie wejsc po ludzku za szafke, podlaczajac CD musialem lezec za szafka. A przepinajac musialbym za kazdym razem odsuwac cala szafke z TV i audio gratami wiec juz widze jak by wygladaly panele po takim szuraniu..

Panowie ja wiem ze Wzmak + CD to jest najlepsze wyjscie ale w mojej sytuacji posiadanie 2 sprzetow jest nie realne. Lubie ogaldac koncerty z BD/DVD w 5.1 i do tego moj sprzet jest bajka a i stereo po wymianie kolumn i zakupie CD poprawilo sie diametralnie. Teraz zlego slowa nie powiem.

A roznica brzmienia miedzy CD a BD najlatwiej uslyszec w Pure Direct kiedy to zadne systemy nie wplywaja na brzmienie. Z BD nie dalo sie sluchac, suche brzmienie z pudelkowatym basem a z CD brzmienie stalo sie aksamitne, kazde pasmo na swoim miejscu, roznica jest spora :)
 
Ostatnia edycja:

WiTT

New member
Bez reklam
Z tym Queen to wlasnie jest tak jak piszesz, ze wersje zremasterowane sa glosniejsze. Pewne pasma zostaly podglosnione by w sumie to lepiej brzmialo - chocby zgrane do mp3 i sluchane na sluchawkach. Niestety na wzmaku brzmi to troche jazgotliwie. Stare wersje wlasnie nie byly za cicho, byly akurat. To moje zdanie ;-)
Mialem plyte bez naklejek, nie wiem co tam masz przylepione. Oddalem, wole swoje stare ;-)

Co do ampli, mysle ze skok jakosciowy poczujesz dopiero na X4000. O jeden pulap w gore to malo zeby byl skok, zwlaszcza ze juz jestes osluchany w tym co masz.
 

WiTT

New member
Bez reklam
Pffff, ale zes mnie zrobil z tymi naklejkami hehehe :-D

A mierzyc tylko wysoko, po co zmieniac cos co uwazamy za dobre a nowe bedzie tylko troche lepsze? Szkoda energii wkladanej w to wszystko. Jak zmieniac, to diametralnie, tak by poczuc zmiane, by zaswędziało gdzie mozna sie podrapac, by nie moc zasnac z wrazen ;-) To ten X4000 pomysl ze w Twoim przypadku to poczatek do mierzenia wysoko, a potem zacznij do tego dążyć :)
 
Do góry