Lolek,ale w ogóle potrafiłbyś odpowiedzieć na pytanie,jacy są według Ciebie dobrzy aktorzy,a jacy ci słabsi (nie patrząc na opinie innych ludzi...)? Nie chodzi mi tutaj akurat o Twoich ulubionych...
Ale ja nie patrzę na opinię innych ludzi bo raz że mnie to nie interesuję, a dwa to co komu do tego co mi się podoba. Dlatego Ci napisałem że nie oceniam bo później są referaty a mi szkoda na to czasu i pisać o czymś co i tak nie zmieni poglądu kogoś jak i mojego. Dlatego nie interesuje mnie czy Ty napiszesz o kimś dobrze czy źle .. czy dla ciebie dany film to dobry czy też zły... to Twoja sprawa .. zauważ że generalnie mamy inne podejście do filmu - ile Ty oglądasz filmów tygodniowo a ile ja... o serialach nie wspomnę które oglądasz ...
A czy np. jak napisze że aktor grający Hobbita nie bardzo mi leżał przy pierwszej części jak obejrzałem w kinie to co to zmienia dla całości filmu i dla całości trylogii ? Dla mnie nic bo i tak kupiłem te filmy ba nawet jakby były po 400 zł za jedną cześć to i tak bym kupił - dobrze że o tym nie wiedzą Ci co wydają - Galapagos
Więc nie ma to żadnego znaczenia dla mnie kto jakim jest aktorem i jak gra - jak coś mi się podoba to dla Ciebie może to być drętwizna a ja i tak kupię. Dlatego nikt nie namówi mi do swoich ocen - bo szkoda czasu na rozmowy w przekonywaniu do swojej racji, a właściwie do mojego gustu bo nic nikomu do tego.
Tak jak np. dla mnie boks to najgorszy sport jaki wymyślił Bóg i w życiu tego nie zmienię w swojej opinii, najlepszym przykładem jest Gołota i jego wypowiadanie się , moja córka 7 letnia lepiej się wysławia jak facet chyba po 40 - ma pewnie dobre pieniądze itp. sprawy ale czy to warte było tego w jakim on stanie się znajduje .... że ciężko jego jest zrozumieć ....
Ale nie licz że będziemy na temat bosku rozmawiać

bo Ty boks bardzo lubisz...
Caparzo patrząc po filmie SA to nie ma dobrych ulic, mostów czy też wieżowców - przyroda i tak wygra...