Nowości kinowe, opisy filmów... officebox ;)

Pastusiak

New member
a ja poproszę jakiś serial! w miarę nowy żeby mnie nie drażniły pasy po bokach ;) do tej pory oglądałem (już po kilka razy dlatego mam dość :p ) Dr. House, Spartacus, Family Guy i Dragonball Z ;) usiłowałem przekonać się do Chirurgów i nie wyszło. House of Cards tak samo zrezygnowałem po 3 odcinku to nie dla mnie. Dexter też mi nie podszedł. Californication też nie. Dajcie coś co na prawdę wciąga :)
 

Ramlesa

New member
Jestem po 3 odc. Włoskiego serialu Gomorra, adaptacja dobrej książki pod tym samym tytułem i rozwinięcie średniego filmu. Mnie wciągło.
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Ja dla odmiany odkopałem dobre stare kino z Alem; Zapach kobiety i Człowiek z blizną. Ten gość jest niesamowity, z resztą dobra reżyseria i scenarzysta ;)
 

Henry

Active member
Bez reklam
Ja dla odmiany odkopałem dobre stare kino z Alem; Zapach kobiety i Człowiek z blizną. Ten gość jest niesamowity, z resztą dobra reżyseria i scenarzysta ;)
Zapach Kobiety musiał się pojawić jako jeden z pierwszych BR na mojej półeczce, najlepsze są sceny z restauracji, no i prowadzenie Ferrari ;)
Ostatnio oglądałem Kupca Weneckiego (trochę mniej znany film z Alem, ale gra jak zwykle genialne)
 

Piramida

Well-known member
Bez reklam
Kolejny remake...tym razem brutalnego japońskiego anime (w wersji Uncut były również ostre sceny sexu).
[youtube]LmbnrzUzTyQ[/youtube]

Prequel filmu "Obecność".Prequel'e jeszcze strawię,w dodatku jestem ciekaw co było z tą lalką wcześniej...
[youtube]LHaoIdqfwzE[/youtube]

Prince of Bel Air ....
Świetny serial :)
Tak mi się przypomniało.Pamięta ktoś?Swoją drogą bardzo fajna pani :) http://www.youtube.com/watch?v=3UbDMtDSH84

Ja dla odmiany odkopałem dobre stare kino z Alem; Zapach kobiety i Człowiek z blizną. Ten gość jest niesamowity, z resztą dobra reżyseria i scenarzysta

Człowiek z blizną to kozak nad kozakami :)

Zapach Kobiety musiał się pojawić jako jeden z pierwszych BR na mojej półeczce, najlepsze są sceny z restauracji, no i prowadzenie Ferrari

Al zagrał bardzo dobrze ale jakoś mnie ten film nie kupił i nie wywołał emocji...Scena w restauracji była chyba najlepsza,jednak moment z samochodem hmmmm.. Dla mnie mało realny.Niewidomy Al pędzi Ferrari,wszędzie dołki i górki a on cały czas jedzie idealnie po prostej.Momenty skrętów też przesadzone.Niby O'Donnell mówi w którym momencie ma skręcać jednak nie było do idealnie zsynchronizowane i nie wydaje mi się tak trafił...w dodatku idealnie wychodził z zakrętów :) https://www.youtube.com/watch?v=Itr0jcR0S4s
 

Henry

Active member
Bez reklam
Al zagrał bardzo dobrze ale jakoś mnie ten film nie kupił i nie wywołał emocji...Scena w restauracji była chyba najlepsza,jednak moment z samochodem hmmmm.. Dla mnie mało realny.Niewidomy Al pędzi Ferrari,wszędzie dołki i górki a on cały czas jedzie idealnie po prostej.Momenty skrętów też przesadzone.Niby O'Donnell mówi w którym momencie ma skręcać jednak nie było do idealnie zsynchronizowane i nie wydaje mi się tak trafił...w dodatku idealnie wychodził z zakrętów :)

Jeśli chodzi o prowadzenie samochodu, to jest to ściema ;) Chociaż w całej serii "Prędkich- Wściekłych" sceny z samochodami są jeszcze bardziej "fantastyczne" -pomimo widzących kierowców :p
Mnie w tej scenie urzeka to jak Al ją zagrał, a nie to co w niej robił :)
Zapach Kobiety, to jeden z ulubionych filmów mojej żony i chcąc nie chcąc z czasem też ten film polubiłem.
 

Henry

Active member
Bez reklam
No przecież napisałem, że FANTASTYCZNE sceny- dosłownie i w przenośni :p
150 km/h zakręt 90 stopni i zero uślizgu- chrzanić prawa fizyki :p

Ja mimo wszystko te filmy lubię ;)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Chociaż w całej serii "Prędkich- Wściekłych" sceny z samochodami są jeszcze bardziej "fantastyczne" -pomimo widzących kierowców :p
Mnie w tej scenie urzeka to jak Al ją zagrał, a nie to co w niej robił :)

Zapach Kobiety, to absolutna czołówka, a wspomniana scena z Ferrari fajnie wkomponowana w ramy filmu. A "Szybcy", no cóż. Już prędzej uwierze w teleportacje z "Powrótu do przyszłośći, jak w odrealnione akrobacje Diesla i jego ekipy.
Mnie jako fana motoryzacji, rażą te poczynania.
Mam wrażenie że film skierowany do młodszej klienteli, a nie prawdziwych fanów.
Bardziej mi utkwiło kilka początkowych minut z filmu "Drive", jak jak jakakolwiek scena z "Szybkich".
 

gerus6

Active member
Bez reklam
Jeśli chodzi o prowadzenie samochodu, to jest to ściema ;) Chociaż w całej serii "Prędkich- Wściekłych" sceny z samochodami są jeszcze bardziej "fantastyczne" -pomimo widzących kierowców :p
Mnie w tej scenie urzeka to jak Al ją zagrał, a nie to co w niej robił :)
Zapach Kobiety, to jeden z ulubionych filmów mojej żony i chcąc nie chcąc z czasem też ten film polubiłem.

Z pewną dozą nieśmiałości, chciałem się zapytać, czy czasem nie mamy jednej i tej samej żony? ;)
 

gerus6

Active member
Bez reklam
Wczoraj obejrzałem sobie "Noe...." i szczęka mi opadła (tak jak na Hobbicie ;)) najpierw myślałem, że to nie jest ten film, lecz niestety aktorzy się zgadzali.
Jeżeli chodzi o efekty, jakie efekty?
Właściwie jaka mitologia taki film ;) chyba będzie kandydował do mega gniota roku.
 

Piramida

Well-known member
Bez reklam
Zapach Kobiety, to absolutna czołówka, a wspomniana scena z Ferrari fajnie wkomponowana w ramy filmu. A "Szybcy", no cóż. Już prędzej uwierze w teleportacje z "Powrótu do przyszłośći, jak w odrealnione akrobacje Diesla i jego ekipy.
Mnie jako fana motoryzacji, rażą te poczynania.
Mam wrażenie że film skierowany do młodszej klienteli, a nie prawdziwych fanów.
Bardziej mi utkwiło kilka początkowych minut z filmu "Drive", jak jak jakakolwiek scena z "Szybkich".

"Szybcy" z rzeczywistością mają bardzo mało wspólnego jednak lubię tą serię.Tak jak już pisałem wcześniej te dzisiejsze filmy akcji z założenia są nierealne,co chyba z wiekiem i większą ilością zaliczonych filmów będzie krytyczniej przeze mnie oceniane...ale zobaczymy :)
Co innego jak oglądam wyżej wspomniany "poważny" dramat a tu nagle takie coś...ale nie będę się już tego czepiał :)
"Drive" był fajnie nakręcony za sprawą kamerzysty który nie miał ADHD,można było się więc dokładnie przyjrzeć otoczeniu jak i grze Gostling'a.W dodatku muzyka dodawała klimatu Drive Opening Credits with Kavinsky (Nightcall) - YouTube

Jednak jedną z moich ulubionych scen jest ta : Bullitt - Steve McQueen Famous Car Chase - YouTube

Jeżeli chodzi o efekty, jakie efekty?

Np. Ani jedno zwierzę nie było prawdziwe :)

Czasami dobre efekty to nie tylko te które rozpoznajemy i wywołują WOW.
Kiedyś się zdziwiłem czemu "Hugo i jego wynalazek" z 2011 roku dostał Oskara za najlepsze efekty specjalne.Obejrzałem ten filmik i trochę mi zaczęło świtać :) http://www.youtube.com/watch?v=pVQ6hiIPkvM
 
Ostatnia edycja:
Do góry