Nowości kinowe, opisy filmów... officebox ;)

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Lolek, Armanig,

A nie lepiej zamiast kupować dvd, skorzystać z vod? Cena to jakaś połowa wydania dvd, a jakość obrazu praktycznie jak na bd.

Lolek, mi bardziej chodziło o to, że w tematach o samochodach, agd, audio i video każdy opisuje jak to dąży do doskonałości. Nawet w temacie sportowym były lamenty przez chwilę, że Primera Division będzie już tylko w sieci, w marnej jakości. Tymczasem dla rodziny dvd, bo tańsze, a film przecież bez efektów. Pytasz co się traci na dvd. W temacie dźwięku - w filmach bez efektów - może niewiele. Ale już obraz jest skastrowany w każdym filmie. 576 vs. 1080 linii w poziomie (o pionowych już nawet nie wspominam). Taką różnicę ślepy zobaczy :) i upscale nic tu nie pomoże. Kiedyś ktoś tu na forum napisał (nie pamiętam kto), że dzieciakowi bajki kupuje na dvd, "bo dziecku i tak wszystko jedno". Ja tego podejścia nie piętnuję. Nawet rozumiem. Ale sam tak nie umiem. Uważam, że jak sobie kupiłem 300 filmów na bd (kto przeliczy ile to kosztuje przy średniej cenie 50/60?), to na tych 50 filmach dla rodzinki nie będę oszczedzał. Czy to bajki czy melodramat, niech będzie full hd i dts hd ma. Tym bardziej, że rodzinka kiedyś na etapie zakupów sprzętu też dostała obietnicę "nowych doznań". Przecież nie zbiednieję. Ile w ciągu roku kupujemy filmów dla żon? 10? Więcej?

Ps. Nie chciałem Was urazić. Napisałem tylko o swoim podejściu. I też Was darzę szacunkiem :)
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Kolego, ja nigdzie nie pisałem, że kupiłem dvd ; ) a co do VOD, to nie, dziękuje za tą żenadę z UPC. Nigdy więcej. Nie lubię płacić za coś, czego fizycznie nie posiądę, wyjątkiem są od jakiegoś czasu gry.
Nie mam tu też na myśli abonamentowych usług typu Netflix, Tidal itp.

Tak czy inaczej, nie róbmy z igły widły. Zaoszczędzone pieniądze zdecydowanie wolę wydać w sklepie z bielizną, zamiast inwestować w gnioty pokroju 50TG.
;)

Piszcie lepiej co tam ostatnio oglądaliście.
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Ja dziś obejrzałem z rodziną po raz pierwszy animację Wielka Szóstka (z młodym, więc na razie uzylismy płytki 2d). Film GENIALNY. Są nawet chwile wzruszeń. AV na najwyższym poziomie. I... na płycie jest krotkometrażówka Feast (Uczta). To jest dopiero miód. POLECAM WSZYSTKIM! :)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Lolek, Armanig,

A nie lepiej zamiast kupować dvd, skorzystać z vod? Cena to jakaś połowa wydania dvd, a jakość obrazu praktycznie jak na bd.

Lolek, mi bardziej chodziło o to, że w tematach o samochodach, agd, audio i video każdy opisuje jak to dąży do doskonałości. Nawet w temacie sportowym były lamenty przez chwilę, że Primera Division będzie już tylko w sieci, w marnej jakości. Tymczasem dla rodziny dvd, bo tańsze, a film przecież bez efektów. Pytasz co się traci na dvd. W temacie dźwięku - w filmach bez efektów - może niewiele. Ale już obraz jest skastrowany w każdym filmie. 576 vs. 1080 linii w poziomie (o pionowych już nawet nie wspominam). Taką różnicę ślepy zobaczy :) i upscale nic tu nie pomoże. Kiedyś ktoś tu na forum napisał (nie pamiętam kto), że dzieciakowi bajki kupuje na dvd, "bo dziecku i tak wszystko jedno". Ja tego podejścia nie piętnuję. Nawet rozumiem. Ale sam tak nie umiem. Uważam, że jak sobie kupiłem 300 filmów na bd (kto przeliczy ile to kosztuje przy średniej cenie 50/60?), to na tych 50 filmach dla rodzinki nie będę oszczedzał. Czy to bajki czy melodramat, niech będzie full hd i dts hd ma. Tym bardziej, że rodzinka kiedyś na etapie zakupów sprzętu też dostała obietnicę "nowych doznań". Przecież nie zbiednieję. Ile w ciągu roku kupujemy filmów dla żon? 10? Więcej?

Ps. Nie chciałem Was urazić. Napisałem tylko o swoim podejściu. I też Was darzę szacunkiem :)

Wiesz każdy ma na to swój sposób i nie ma co dywagować a z dążeniem do doskonałości to wiesz to tak rożnie bo jak widzisz nie wszyscy mamy tv 4k, projektory 4k, amplitunery z atmosem czy też nie wszyscy jeżdżą Mercedesami, BMW, itp.. Każdy ma to na co go stać albo to co uważa że na dany czas mu wystarcza i spełnia dany sprzęt jego oczekiwania.... Prosty przykład Kolego z RP w tamtym roku gdzieś czytałem był przeprowadzony sondaż ile ludzi ma odtwarzacze Br nie pamiętam liczby ale wyszło tak że z tych badanych bodajże 2-3 osoby na dziesięć miały w domu taki odtwarzacz.. to właśnie mówi jak przeciętny Polak dąży do doskonałości...
Kolejny przykład w 2014 roku podany był wynik jak w Polsce przedstawia się sprawa jeśli chodzi o średni wiek samochodu jaki mają ludzie wyszło coś około 10 lat :) widzisz jak dążymy do doskonałości....
Kolego oglądanie filmów w danej jakości wg mnie nie ma nic wspólnego z dążeniem do doskonałości - tylko każdy ogląda w takiej jakości jaka danej osobie pasuje bądź na jaką go stać ....
A tym bardziej jeśli ludzie a większość jest takich że średnio tv mają w rozmiarze 42-46 cali i jeśli oglądają to z odległości powiedzmy 3 m to naprawdę życzę powodzenia w szukaniu super jakości na BR w porównaniu do dvd (a przy okazji płacąc 100% drożej za BR, nie mówiąc o takich filmach które będą raz czy dwa razy obejrzane)... czy też oglądaniu na takim rozmiarze tv filmu w 3d.. efekty są na pewno nie do zapomnienia...
A już nie wspomnę o takich filmach gdzie naprawdę różnica między dvd a BR pod względem dźwięku i obrazu jest na zasadzie że wydaje się że jest lepiej - mam takich kilka filmów zarówno w wydaniach dvd jak i BR.. i szkoda było kasy na wydania w BR.
Resumując wolę (tak jak Armanig napisał) kupić przysłowiowe majtki żonie niż wydać na film na BR który obejrzę raz czy dwa razy, a który wiem z założenia że pod względem dźwięku nic więcej nie dostanę niż to samo wydanie właśnie na BR. I co ważne to nie ma nic wspólnego że komuś się żałuje czy samemu sobie tylko taki mam tok myślenia odnośnie filmów które tak naprawdę w życiu dla mnie jakoś nie są czymś specjalnie mega ważnym.
A patrząc na sprzedaż filmów w RP to łatwo można wnioski wysunąć w jakiej jakości większość ludzi ogląda filmy i na jakim sprzęcie i co ważne jakie to ma znaczenie dla przeciętnego Polaka...
 
Ostatnia edycja:

venom200

Member
Witam jako że stałem się posiadaczem Atmos w domu to już szukam filmów.
Pytanie czy Avengers wyjdą w dolby atmos czy tylko Dts hd MA.

A i co to 50 TG ja pierwszy raz oglądałem ten film z żoną jakieś3 tyg temu na wakacjach i powiem szczerze że najpierw zrobiliśmy podwaliny pod film czyli po kilka browarkow i powiem szczerze że to była jedna z najlepszych komedii jakie oglądałem😜.
Po trzeźwemu film nie do obejrzenia raczej tak na poważnie
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Avengers DTS HD MA
W Atmosie są wojownicze Ż.N, Transformers4 (może coś jeszcze ale nie pamiętam), i teraz wyjdzie Mad max oraz San andreas...
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Wiesz każdy ma na to swój sposób i nie ma co dywagować a z dążeniem do doskonałości to wiesz to tak rożnie bo jak widzisz nie wszyscy mamy tv 4k, projektory 4k, amplitunery z atmosem czy też nie wszyscy jeżdżą Mercedesami, BMW, itp.. Każdy ma to na co go stać albo to co uważa że na dany czas mu wystarcza i spełnia dany sprzęt jego oczekiwania.... Prosty przykład Kolego z RP w tamtym roku gdzieś czytałem był przeprowadzony sondaż ile ludzi ma odtwarzacze Br nie pamiętam liczby ale wyszło tak że z tych badanych bodajże 2-3 osoby na dziesięć miały w domu taki odtwarzacz.. to właśnie mówi jak przeciętny Polak dąży do doskonałości...
Kolejny przykład w 2014 roku podany był wynik jak w Polsce przedstawia się sprawa jeśli chodzi o średni wiek samochodu jaki mają ludzie wyszło coś około 10 lat :) widzisz jak dążymy do doskonałości....
Kolego oglądanie filmów w danej jakości wg mnie nie ma nic wspólnego z dążeniem do doskonałości - tylko każdy ogląda w takiej jakości jaka danej osobie pasuje bądź na jaką go stać ....
A tym bardziej jeśli ludzie a większość jest takich że średnio tv mają w rozmiarze 42-46 cali i jeśli oglądają to z odległości powiedzmy 3 m to naprawdę życzę powodzenia w szukaniu super jakości na BR w porównaniu do dvd (a przy okazji płacąc 100% drożej za BR, nie mówiąc o takich filmach które będą raz czy dwa razy obejrzane)... czy też oglądaniu na takim rozmiarze tv filmu w 3d.. efekty są na pewno nie do zapomnienia...
A już nie wspomnę o takich filmach gdzie naprawdę różnica między dvd a BR pod względem dźwięku i obrazu jest na zasadzie że wydaje się że jest lepiej - mam takich kilka filmów zarówno w wydaniach dvd jak i BR.. i szkoda było kasy na wydania w BR.
Resumując wolę (tak jak Armanig napisał) kupić przysłowiowe majtki żonie niż wydać na film na BR który obejrzę raz czy dwa razy, a który wiem z założenia że pod względem dźwięku nic więcej nie dostanę niż to samo wydanie właśnie na BR. I co ważne to nie ma nic wspólnego że komuś się żałuje czy samemu sobie tylko taki mam tok myślenia odnośnie filmów które tak naprawdę w życiu dla mnie jakoś nie są czymś specjalnie mega ważnym.
A patrząc na sprzedaż filmów w RP to łatwo można wnioski wysunąć w jakiej jakości większość ludzi ogląda filmy i na jakim sprzęcie i co ważne jakie to ma znaczenie dla przeciętnego Polaka...
Lolek, ja nie pisałem o ludziach w Polsce tylko o kilku konkretnych osobach na forum.

Co do różnic w obrazie, podaj prosze tytuły gdzie obraz na bd nie jest dużo lepszy, niż na dvd.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Tak na szybkiego Terminator 3 ( dźwięk w tym filmie na dvd praktycznie jest taki sam jak na BR, a obraz jest deko lepszy ale szału nie ma) kolejnym filmem jest liga niezwykłych dżentelmenów(dźwięk jest deko lepszy, a obraz też deko lepszy), Dzień niepodległości to samo.. Gladiator tutaj to masakra BR - obraz nędza a patrząc że to jest BR, a dźwięk też deczko lepszy niż na dvd. Star Wars I,II,III,IV,V,VI obraz jest lepszy ale dźwiękowo w stosunku do dvd szału nie ma.. Wilk z WS obraz lepszy dźwiękowo nic nie tracę oglądając taki film na dvd ( oczywiście sam film jest spoko, ale dla mnie nie jest wart tej ceny która była na wejście w stosunku do dvd )
Percy Jackson i morze potworów w tym wypadku dźwięk DTS HD MA w oryginale to najgorszy dźwięk jaki w życiu słyszałem na BR i dolby digital 5.1 na dvd jest lepszy niż właśnie oryginał.. Ten film mam na BR ale porównywałem do dvd..
To tak na szybkiego a jeszcze kilka by się znalazło..
Raccoon o co mi chodzi... ja podchodzę inaczej jak Ty.... przede wszystkim ja kupuję w większości wypadków filmy kiedy jest ich premiera więc przeważnie taki film kosztuje średnio około 90-100 zl na dvd kosztuje około 45-50 zł... Różnica jest 100% a kiedy wchodzi w gre 3d to bywa więcej jak sam dobrze wiesz.. I chodzi mi o fakt że jeśli dany film jest typu komedia, dramat gdzie nie ma efektów dźwiękowych to nawet jak sam obraz jest lepszy o ileś procent to i tak przy takim filmie dla mnie nie opłaca się kupić takiego filmu na BR. tym bardziej że ja taki film obejrzę powiedzmy 2-moze 3 razy... bo jeśli decyduje się na film na dvd to tak się ma rzeczywistość.
Może inaczej bym podchodził gdybym miał tv 80-100 cali ale na 55 czy nawet 65 calach i tej odległości co ja mam w salonie to przy "normalnych" filmach dla mnie cena nie jest adekwatna do tego jaka jest różnica. a dla mnie film to nie tylko obraz ale i dźwięk.
A co do dążenia do doskonałości to nawet jak popatrzymy na to forum to są sporadyczne przypadki gdzie ludzie maja amplitunery po 10-20 tys. z atmosem i do tego mają zainstalowane głośniki sufitowe, tv po 10-15 tyś a nie wspomnę o 20 tyś ( za powiedzmy 65 cali), projektory po choćby 10 tyś a nie wspomnę o 4k... Ile osób tutaj jeździ nowymi Mesikami, BMkami , Volvami itp...
Może co innego pojmujemy pod słowem dążenie do doskonałości ale jak czytam dziesiątki tematów na tym forum że ktoś chce kupić całe kino domowe powiedzmy do 6 czy 8 tys to naprawdę Kolego ciężko jest mi uwierzyć w dążenie do doskonałości. Dla mnie jest to fakt potwierdzający że ludzie kupują to co im wystarcza na chwilę obecną lub też to na co ich stać.
Jakbyśmy wzięli średnią za ile mamy na tym forum całe kina domowe od tv poprzez elektronikę, kable a skończywszy na kolumnach to jak wyjdzie średnia 10 tys to będzie dobrze Kolego..
Przykładem dobrym jest Kolega Armanig który np. ma tv 80 cali i nigdy by nie zamienił tego tv na 65 cali 4k i ja na jego miejscu też w życiu bym się nie zamienił bo sam wolałaby m 80 cali tv FHD jak 65 cali 4k.. i to jest właśnie kwestia wyboru i co człowiekowi danemu bardziej odpowiada.. a dążenie do doskonałości dla mnie może być np. w szlifowaniu języka obcego.. a nie w rzeczach materialnych..
Ale to moje zdanie na te tematy i nie neguje Twojego - każdy robi tak jak mu odpowiada. A że czasem ludzie ze sobą się nie zgadzają w danym temacie to już inna bajka :)
 
Ostatnia edycja:

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Lolek....... wymieniles filmy 12 (Liga, Terminator), 15 (Gladiator) i nawet 38 letnie (Star Wars). Po pierwsze niektóre z nich to nie pelnoprawne edycje bd tylko upscale dvd. Po drugie wymienione przez Ciebie filmy kosztują na bd o jakieś 10-20 zł drożej od dvd. Po trzecie Gladiator i Star Wars to fatalne przykłady. Otóż Gladiator wyszedł na bd dwa razy: raz skopany, a następnie w jakości referencyjnej. Nabywcy tej pierwszej dostawali tą drugą w gratisie i z przeprosinami. A Star Wars na bd zjada wersję dvd na śniadanie. Nie tylko ja widzę różnice, ale również KAŻDY portal testujacy wydania w sieci. Piszę zarowno o obrazie jak i dźwięku.

Reasumując, stare filmy na bd i dvd kosztują podobnie. Przy tak małej różnicy w cenie lepiej kupić bd. Nowe filmy na bd kosztują wyraźnie drożej od dvd, ale też dają wyraźną poprawę obrazu i dźwięku. Na tyle widoczną, że nie warto sobie zaprzatac głowy dvd. Chyba że film w Polsce na bd nie wyszedł. To co innego.

Kończąc ten wątek, wyjaśnię jeszcze raz o co mi chodzi z tym dążeniem do doskonałości. Mianowicie czytam jak niektórzy (i bardzo słusznie) docierają sobie kable głośnikowe, wtyki, listwy zasilające, amplitunery, doszukuja się w tv wypaleń i powidoków, analizują każdy piksel na różnych materiałach 4k, liczą ilość klatek w Hobbicie, a potem... odtwarzaja na swoich zestawach filmy dvd, bo przy zakupie wyszło 20-30 zł taniej. A argument jest "przecież nic w tym filmie nie tracę". Ja po prostu uwazam, że blu-ray na kablach standardowych lepiej wypadnie, niż dvd na kablach audiofilskich. I taniej :) dla mnie nie tylko hardware jest ważny, ale również źródło. A jak ktoś nie widzi/słyszy różnicy, to znaczy że drogie sprzęty ma na pokaz, a nie dla swojego oka i ucha.

Zupełnie inną kwestią jest SWIADOMY wybór gorszej jakości za niższą cenę. To rozumiem doskonale. Ale już udowadnianie, że dvd nie gra i nie wygląda gorzej...? Albo że jest podobnie? Come on lolek :)

PS. Skąd wniosek, że ja nie kupuję w dniu premiery? Nie tylko kupuję, ale jeszcze wybieram 3d i steelbooki. Podałem średnią cenę 50-60, bo to jest średnia. Takie nowości w 3d w dniu premiery potrafią kosztować i po 200. Gra o Tron, Hobbit Extended, Kompania Braci. Po prostu są też filmy po 20-30 zł w promocjach. Bajki, starocie, etc.
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Ok lolek, co do jednego mogę przyznać rację. Sprawdziłem jak wygląda sprawa 50TG. Na dvd poniżej 30 zeta. Na bd okolo 70. Lepszą inwestycja jest rzeczywiście dvd....... ale w takim układzie wolalbym vod za 10-15 zł?
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
To teraz napiszę Ci co powiedział mi sprzedawca(sprawdzony często od niego kupuję) odnośnie Gladiatora - powiedział mi tak jeśli ma Pan starą wersję to na nową szkoda kasy ale pożyczyłem od Kolegi i porównywaliśmy _ nie wiem Kolego dla mnie jest troszkę lepiej ale generalnie jeśli raz ktoś zapłacił 70 zl to ja nie dałbym drugi raz np. 50 zl.. a pod względem dźwięku jeszcze mniejsza różnica.
Co do cen tych filmów co napisałem we wcześniejszym poście to ja płaciłem dużo drożej... dlatego istotne jest po ile się płaciło.. za takie filmy.. A jeśli chodzi o dźwięk to proponuję właśnie Percy jackson II cz. obejrzeć zobaczysz jaki "super" dźwięk jest w DTS HD MA - wstyd że coś takiego wyszło pod nazwą DTS ..
Co do Star Wars gdzieś na anglojęzycznej stronie czytałem test tych filmów ( to coś takiego jak nasze konkurencyjnym forum było, oni też czasem jakiś test filmów robią) i tam w konkluzji było napisane że dźwięk jaki jest w STAR Wars to jeden z najgorszych jakie testowali... obraz jest lepszy to widać - oczywiście ja te filmy mam na BR i dvd z pewnych względów ale jeśli ktoś nie jest fanem tych filmów mając dvd nie dałbym na miejscu takiej osoby kolejnych powiedzmy czterech stówek żeby zakupić na BR.


Co do cen to ja powiem Ci że mam mniej filmów na BR jak Ty ale w życiu nie wyszłoby mi średnia 40-50 zł.. być może więcej starszych filmów kupujesz albo z zagranicy - ja wyłącznie w RP kupuje.
I najważniejsze w przypadku moim kupuje dvd tylko te które podejrzewam że są na dwa - trzy razy... wszystkie filmy na raz oglądam już wyłącznie na C+ lub HBO.


Co do 50 TG Kolego tak jest często przy takich filmach że BR kosztuje 70-80 a na dvd wydanie książkowe 29,99 w sklepie.. Podobnie choćby Igrzyska śmierci, kolejny przykład Zbuntowana... i naprawdę wiele wiele innych ... I jeśli ktoś takie filmy ogląda na dwa razy to w życiu nie dałbym ponad 100 % więcej żeby obejrzeć na BR..
 
Ostatnia edycja:

Henry

Active member
Bez reklam
Wyjdzie nowa część SW, to pewnie pojawią się nowe pełne wydania.
Zresztą teraz jest sporo tytułów tzw. remaster z okazji różnych rocznic ( 25-lecie, 30-lecie, itd ), a po nowym roku (choć nie wiadomo którym ;) ) jak pojawią się filmy w nowym staadardzie i poprawioną jakością
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Tak jak piszesz Henry i znajdą się tacy co oczywiście na swoich 55 calach w tv 4k z odległości 3 m będą pisać że jest mega różnica w stosunku do wydania zwykłego tego samego filmu na BR ... Ja dręczę Boga dlaczego nie dał mi takich oczu... żebym widział takie różnice..
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Co do cen to ja powiem Ci że mam mniej filmów na BR jak Ty ale w życiu nie wyszłoby mi średnia 40-50 zł.. być może więcej starszych filmów kupujesz albo z zagranicy - ja wyłącznie w RP kupuje.

Na razie tylko w Polsce. I napisałem, że 50-60. Są filmy po 200 i 100, ale staram się wyszukiwać promocje. Kiedyś na forum rzuciłem info o Noe 3d za 29 zeta (pomyłka sklepu) i Trylogii Batmana za chyba 60 zeta w Empiku. Star Warsy kupiłem za 210 zł zbiorcze pudełko. Cała serie Szybkich za 160. Wszystkie Indiany Jonesy zbiorcze za 100. Zobacz jak to Ci obniża średnią. Promocja kiedyś na Monolithy za 20. Ostatnio MM miał 3za2 (3 filmy za 100 kosztowaly po 66 zeta de facto). Dużo jest takich promocji. Ostatnio Ex MACHINA w steelu w Empiku za 70. Trzeba tylko trochę poszukać. Drugi koniec skali to Hobbit Extended 3d, Gra o Tron czy Kompania Braci.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Masz rację przy jakiś promocjach zawsze jest taniej i nie podlega to dyskusji, ja jakoś średnio mam szczęście na takie promocje, a też szczerze nie bardzo mam czas na szukanie po całym necie tych promocji.. Druga sprawa zobacz jak raz wydałem kasę np. na całą serię Indiany J. to patrząc że pewnie raz jeszcze kiedyś obejrzę każdą z tych części to szkoda kasy wydawać na ten sam film tylko po to żeby mieć te filmy na BR. A przede wszystkim dla mnie pewnie więcej filmów jest na raz niż dla Ciebie :) Ale nie istotne...
Ps Ex machina też mi się przypomniało w sklepie na dvd 29,99 , na wolumenie po 24 zł.. czy to taki film żeby kilka razy go oglądać - kwestia gustu jak dla mnie raz dwa razy góra..
 
Ostatnia edycja:
Do góry