Nowości kinowe, opisy filmów... officebox ;)
- Thread starter GracX
- Rozpoczęty
Ostatnia edycja:
Zauważyliście,że w przeciwieństwie do 2014 r,w 2015 r,nie będzie prawie żadnych polskich filmów (premiera światowa) ?
http://www.filmweb.pl/search/film?q...ndCount=&sort=WANT_TO_SEE&sortAscending=false
Chyba że wpadną jakieś mało znane....
http://www.filmweb.pl/search/film?q...ndCount=&sort=WANT_TO_SEE&sortAscending=false
Chyba że wpadną jakieś mało znane....
pantomima
Banned
Jak byś przeczytał książkę choć nie zrobisz tego
, zrozumiał byś dlaczego byłem ciekaw jak wypadła ekranizacja 
No to trzeba nadrobić
Powiem Ci,że śledząc ten wątek,nie przegapisz żadnych nowych filmów,a że ostatnio ich trochę mało,to piszemy na inne tematy,lub się wygłupiamy
pantomima
Banned
No to trzeba nadrobić
Powiem Ci,że śledząc ten wątek,nie przegapisz żadnych nowych filmów,a że ostatnio ich trochę mało,to piszemy na inne tematy,lub się wygłupiamy
I wszystko jasne
Jest tyle ciekawych/ wartościowych książek, że na tę szkoda mi czasu.
Żona czytała i stwierdziła, że zbyt infantylna, jak grafomana Coehlo tyle, że w wersji hard
Dokładnie, odreagowanie po gali Oskarów, znowu Klanu nie nominowali 
Żona czytała i stwierdziła, że zbyt infantylna, jak grafomana Coehlo tyle, że w wersji hard
No to trzeba nadrobić
Powiem Ci,że śledząc ten wątek,nie przegapisz żadnych nowych filmów,a że ostatnio ich trochę mało,to piszemy na inne tematy,lub się wygłupiamy
Dokładnie, odreagowanie po gali Oskarów, znowu Klanu nie nominowali
Jest tyle ciekawych/ wartościowych książek, że na tę szkoda mi czasu.
Żona czytała i stwierdziła, że zbyt infantylna, jak grafomana Coehlo tyle, że w wersji hard
Potwierdzam,Henio często wspomina o książkach które ostatnio przeczytał
Tylko ile jest w tym prawdy ?
Dokładnie, odreagowanie po gali Oskarów, znowu Klanu nie nominowali
Bez kitu nie kumam,jak ludzie mogą to oglądać,lub np. "Trudne sprawy". Przecież to jest sztuczne ma maxa
Właśnie cosik się nie staraj z tymi nowościami- a propo polskich nowości to też to zauważyłem KOlego... ale niedługo nowości na bluray będą się pojawiać jeszcze z miesiąc
Dokładnie tak jak piszesz.Mam wrażenie że tych lepszych filmów,wartych uwagi,jest coraz mniej.To samo tyczy się gier
Ja ogólnie oglądam te nowe trailery,ale nie chcę Wam wrzucać jakieś chałki
U brata,wszystko jest normalka
Ostatnia edycja:
Aaaaaaaaaaa jaaaaaaaaaaak.
Braciak, lubię chałkę z herbatką. Heniutek dużo czyta, ostatnio książkę telefoniczną z 1988r. czytał dwa razy i Kamasutrę od tyłu, jak to wprowadził w życie??? Tego nawet Cyprian Kamil Norblin nie wie.
Tylko ile jest w tym prawdy ?
Wiesz napisać mogę wszystko, jak to mówią papier przyjmie wszystko
@Edziu, a propos czytania, jak tam Miłoszewski, wziąłeś się już za trylogię o Szackim?
Miałem tylko z '43 to szybko poszłoHeniutek dużo czyta, ostatnio książkę telefoniczną z 1988r. czytał dwa razy i Kamasutrę od tyłu, jak to wprowadził w życie??? Tego nawet Cyprian Kamil Norblin nie wie.
Nie ściemniaj, a na priv to mi streszczasz wszystkie odcinki jak nie zdążę obejrzeć i później wymieniamy się uwagamiBez kitu nie kumam,jak ludzie mogą to oglądać,lub np. "Trudne sprawy". Przecież to jest sztuczne ma maxa
:blagam:Coś tam się szykuje, kilka ciekawych produkcji jest na ukończeniu. Pewnie niedługo więcej informacji się pojawi.Właśnie cosik się nie staraj z tymi nowościami- a propo polskich nowości to też to zauważyłem KOlego... ale niedługo nowości na bluray będą się pojawiać jeszcze z miesiąc
Zresztą z polskimi filmami jest tak, że informacje pojawiają się dopiero jak cały film jest gotowy.
Zupełnie inaczej niż z holiłódzkimi, gdzie w sieci są przedzwiastuny zwiastunów
Za małolata przepuściłem kilka worków gotówki, co noc bawiłem się w "Czajniku" ( dla tych co nie kumają-disco bar Pod Samowarem) , wcześniej w "Stolicy".
Mam gdzieś tych co "koszą teraz mamonę". Tego co się wybawiłem w szerokim znaczeniu tego słowa, nikt mi nie zabierze. Nie mam parcia na nie wiadomo jakie zbytki, jest mi po uju git. Walę w dupsko, kręcę piętą i mam minę uśmiechniętą.
Niczego nie żałuję, niczego też nikomu nie zazdroszczę. Kiedyś nazywali mnie spekulant, teraz bym nazywał się businessman.
Ty się wybawiłeś i wyszedłeś na prostą... jak się domyślam
a ja piszę o tych co się bawili, a dziś siedzą, lub się stoczyli, a życie w tamtych czasach nie było takie kolorowe, zresztą sam wiesz co się działo w Warszawie lata temu, podobnie zresztą w innych dużych miastach. Sporo znajomych przehulało sobie życie i już się nie podnieśli i to właśnie o nich piszę, inteligentne chłopaki, za to nieodpowiednie towarzystwo i czasy. Dziś żal na nich patrzeć, a mogli coś osiągnąć i dziś sobie z nami pisać i wspominać jak my.
Owszem, jednak dużo zakrętów po drodze było. teraz mnie cieszą byle pierdoły.
Jestem świadomy, że mogłem robić inaczej, ale po co? Niczego nie żałuję, alkohol mnie nie pochłonął, kilku moich dobrych kumpli popłynęło, wielu już w objęciach Anubisa, życie jest za krótkie, żeby tracić czas na ściganie się w garniturku i pędzenie za uj wie czym. Mam luźne podejście do tego.
Zacząłem o Warszawskiej opowieści - Uwikłanie. Ciszewski, jak zdobędę to czemu nie.
Jestem świadomy, że mogłem robić inaczej, ale po co? Niczego nie żałuję, alkohol mnie nie pochłonął, kilku moich dobrych kumpli popłynęło, wielu już w objęciach Anubisa, życie jest za krótkie, żeby tracić czas na ściganie się w garniturku i pędzenie za uj wie czym. Mam luźne podejście do tego.
Fajnie się słucha, ja dwie pierwsze wysłuchałem, a trzecią czytałem. Mam nadzieję, że od pierwszej zacząłeś, chronologia co prawda nie jest konieczna, ale losy się fajnie splatają
Jak skończysz, to możesz Ciszewskiego wrzucić do odtwarzacza
Zacząłem o Warszawskiej opowieści - Uwikłanie. Ciszewski, jak zdobędę to czemu nie.
Ostatnia edycja: