Po obejrzeniu w kinie pisałem o tym filmie. Kontynuacja już jest kręcona... Lada moment można będzie kupić na BR co zresztą uczynię.Dziwne, że nikt nic nie wprowadził jeszcze o nowym Mission Impossible.
Zaliczony, prawie 3 bite godziny.
Ja tam lubię integralność, w każdym razie do Tomcia mam uwagi - dużo radochy przekazywane widzom, szczególnie w starszych pozycjach.
Otwarcie filmu, to nasz Dorociński, co prawda długo nie pograł, ale od czego trzeba zacząć. Dobrze, że w całości mamy polskie akcenty.
Seansu nie żałuje, może nic wybitnego w tej odsłonie, ale pewnie i tak zrobię każde obejrzy.
Na pewno będzie kontynuacja.