Ja odpaliłem Shazama,ale niestety nie obyło się bez przewijania...
Z kolei wczoraj namówili mnie na nowych Avengersów.
Tutaj było już przyzwoicie,no może pomijając obraz wyglądający jak ze starego CRT-ka i siedzenie,od którego wygodniejszy jest mój taboret![]()
lolek126, "Huragan" o którym wspominasz można obejrzeć. Nic odkrywczego, jakby wszystko to już było, ale ogląda się przyjemnie. Trzeba tylko przymknąć oko na pewne sceny w których twórcy troszkę przesadzili...Generalnie polecam.
To mówisz Piramiduś, że ci Shazam nie podszedł?
Dla mnie ok, podejście z przymrużeniem oka, trochę na luzie.
Armaniemu już nawet o tym nie piszę, bo on się chyba na niego obraził![]()