MI Fallout obejrzałem i tak naprawdę pod względem technicznym niczym się nie różni od poprzednich części - to znaczy, obraz jest zapiaszczony w niektórych scenach znacząco, a pod względem dźwięku jest w mojej opinii zadowalająco, a Ci co mają atmosa pewnie jeszcze bardziej będą się cieszyć posiadając dodatkowe głośniki. Sam film również jest w podobnym tonie nakręcony co i wcześniejsze części i nie ma sensu zbytnio się rozwodzić, pod pewnymi względami może niektórym wcześniejsze części będą bardziej pasowały, innym nie… myślę, że tak ogólnie patrząc na tę ostatnią część, można napisać , iż Ci co lubią MI powinni być zadowoleni. Duży ukłon dla Tomka C., naprawdę podziwiam Go, że chce samemu angażować się w scenach akcji, bo w końcu mamy jedno zdrowie, a nie wspomnę o życiu. A jemu tak jakby lat nie przybywało na karku patrząc na sceny z tego typu filmów.