Nowości kinowe, opisy filmów... officebox ;)

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Tak? U mnie połowa zakupów filmowych to randka w ciemno.
Bo jak inaczej, bodajże Prometeusza tak kupowałem.
Nie chciałem kinie, a w domu rozdziewiczyć seans.
Nie widzę tego inaczej.
 

Piramida

Well-known member
Bez reklam
Za to mogłeś dalej się w furie pobawić :D

[youtube]zLi8cfx4G3E[/youtube]

Dobre :D


Tak? U mnie połowa zakupów filmowych to randka w ciemno.
Bo jak inaczej, bodajże Prometeusza tak kupowałem.
Nie chciałem kinie, a w domu rozdziewiczyć seans.
Nie widzę tego inaczej.

Ale chyba od jakiegoś czasu mało kupujesz filmów,tylko bierzesz od "kolegi" ? ;)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
No przecież podrzucasz mi na dysku, to co będę się rozczulał ;)
Netflix mnie też trochę złamał, mam tu sporo radochy i sporo do nadrobienia, a czasu nie przybywa.
Do kina też dosyć często zachodzę i już nie kupuje tych filmów, nie widzę potrzeby inwestować w gnioty.
Ja większość filmów mam z czasów, gdzie nie schodziły poniżej 100zł, dziś już inaczej do tego podchodzę.
Zresztą teraz mi chodzi po głowie coś na wzór "Kaleidescape".
 

darekguma

New member
Bez reklam
Końcówka Sausage faktycznie, pojechali po bandzie i coś czuje, że szybko ta "bajka" rozejdzie się pocztą pantoflową u dzieciaków.
Wczoraj przez przypadek trafiłem na tą produkcję, a syn 14 lat, wspomniał ze już widział trajler i na pewno skończy to się tak,że gdzieś z kumplami to zobaczy. Ale podsumowanie było takie, to jest zboczone:)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Trafiłeś czy obejrzałeś :)

Armanig ale jak widzisz filmy dalej nowości są w okolicach 100 zl a nawet i droższe ... to jeszcze troszkę potrwa zanim będzie lepiej..
 

Piramida

Well-known member
Bez reklam
No przecież podrzucasz mi na dysku, to co będę się rozczulał ;)

Czego się nie robi dla rodziny :D


Same animacje na tapecie.Którą by tu wybrać...:wink:

10vc4i.gif
tumblr_nq78kvcM5h1s77uyro1_500.gif
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Zwierzaki oglądałem w kinie i spoko.

Caparzo, nie chcialem być wczoraj opryskliwy, po prostu akurat wychodzilem z domu. Teraz mogę odpisać. Więc, ja na te prawie 500 filmow w ostatnie 30 miesięcy polowalem tak:
- jakies 20-30% to filmy, które oglądałem bardzo dawno i chciałem je sobie odświeżyć, bo dobrze je wspominam (Szeregowiec Ryan, Lista Schindlera, etc),
- jakies 7 sztuk to filmy które widzialem w kinie przez ostatnie 2 lata i postanowilem zakupic do domu,
- reszta, czyli jakies 70% (300 filmów) to zakupy w ciemno.

Wniosek:
Od kiedy mam kino domowe (3 lata) wlasciwie nie chodzę do kina. Zastapilem te czynnosc kupowaniem filmow do domu. Kupuje w ciemno, ale w miare mozliwosci na tyle korzystnie, ze moge je bez problemu sprzedac o 10-20 zl taniej, niż kupilem (taniej, niż bilet do kina). Nie oznacza to, ze kupuje jak leci. Bazuje na ocenach w sieci, trailerach, tworcach, obsadzie, wlasnym wyczuciu, etc. Efekt jest taki, ze jakieś 330 filmow zostało u mnie. Pozostale 150 to niekoniecznie słabe filmy. Wiele z nich bylo dobrych, ale stwierdzilem, że w najbliższym czasie do nich nie wrócę, a miejsce na półkach mam ograniczone. Tutaj ciekawostka - 5 filmów jakis czas po sprzedazy kupilem znow, bo jednak za nimi zatesknilem ☺

Widzisz, dla mnie sprzet kd to tylko srodek, droga do filmów. One sa dla mnie clue programu. Sprzet już mam, droższy mi da mniej, niż to warte wysokiej ceny, zatem budzet moglem przekierować na nosniki. Strata 10-20 zeta na filmie mnie nie boli. W koncu dostalem za to możliwość obejrzenia filmu w super jakosci.

I na koniec spójrz tak. Ktos nie kupuje ciemno. Najpierw sprawdza film w gorszej jakosci czy warto (nie kazdy chce, moze ściągać pliki o jakosci blu), a jak warto - kupuje. Siada w fotelu, odpala i... kurna oglada film, ktory juz zna!

A ja Kolego czuje sie jak w kinie. Nie wiem co bedzie w kolejnej scenie. Czy mnie horror wystraszy. Czy 3d bedzie super. Jak sie film skonczy. Itd. I ja to lubie. Jest to dla mnie warte ryzyka utrty 10-20 zl. Bo dla mnie to nie jest strata. Poza tym jak już wspomnialem, praktycznie każdy film cos mi daje. Np. Wspomniany ostatnio Hitmam od którego zaczęła się ta rozmowa - sceny akcji były ok. AV git. Audi pikne. Zdjęcia super. Tylko fabula slaba. Film kupilem za 36 zeta. Sprzedalem wczoraj za 25. Odbior osobisty (nienawidze wysylac czegokolwiek - wiekszosc sprzedaje w Wawie).
 

pantomima

Banned
I na koniec spójrz tak. Ktos nie kupuje ciemno. Najpierw sprawdza film w gorszej jakosci czy warto (nie kazdy chce, moze ściągać pliki o jakosci blu), a jak warto - kupuje. Siada w fotelu, odpala i... kurna oglada film, ktory juz zna!


Rozumie wypad do kina na jakis film i pozniej jego kupno na blu bo okazalo sie ze warto i bd milo do niego kiedys wrocic , ale spalic film ogladajac go w gorszej jakosci a pozniej kupic w wydaniu blu i obejrzec jeszcze raz to jakies nieporozumienie !
 

pantomima

Banned
No mysle ;)

Siedziac kiedys pewien okres w Uk , nie majac za duzo wolnego czasu na wypady do kina,ani mozliwosci obejrzenia czegos w pelnym wymiarze w domu z braku odp sprzetu nie psulem sobie dobrych pozycji ogladajac je na pc/w gorszej jakosci . Tworzylem liste , ktora pozniej mialem w planie kupic na nosniku blu i dopiero obejrzec czerpiac przyjemnosc z jakosci i calej reszty .
Tak jak powiedziedzialem wyzej - spalic sobie film , wrzucic go na pierwszy ogien ze slabej jakosci to jakas profanacja :p . No jaki jest sens ogladac jeszcze raz cos co sie juz widzialo, znajac kazda sekwencje itp itd. ..
Zaznaczam ze chodzi mi o te upatrzone filmy , na ktore czekamy juz po ukazaniu sie pierwszych zwiastunow, zapowiedzi .
 
Ostatnia edycja:

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Tia. Nawet jak obraz jest ok, ale dźwięk stereo - to przecież szkoda filmu. W ogóle nie kumam po co kupować wypasiony sprzęt jak nie planuje się zakupu bd.
 

Caparzo

New member
Bez reklam
No to się rozumiemy ☺

ale piwo kiedyś postawisz ?

EDIT

Ale jest coś w tym co piszesz. Faktycznie jak człowiek nie ma czasu na kino itd to może i faktycznie lepiej kupić film a potem odsprzedać. Gorzej jak mi się spodoba, a to by było wbrew mojej zasadzie film do 40 zł ;) ale jak już zrobię kiedyś tam swoją sale kinową, to przemyśle temat z takim rozwiązaniem, kupowania filmów na blu w dniu premiery a potem szybka odsprzedaż. Tak czy siak czemu miałbym focha walnąć bo byś mi odpisał opryskliwe typu "wal sie" ? Nie sądze...
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
ale piwo kiedyś postawisz ?

EDIT

Ale jest coś w tym co piszesz. Faktycznie jak człowiek nie ma czasu na kino itd to może i faktycznie lepiej kupić film a potem odsprzedać. Gorzej jak mi się spodoba, a to by było wbrew mojej zasadzie film do 40 zł ;) ale jak już zrobię kiedyś tam swoją sale kinową, to przemyśle temat z takim rozwiązaniem, kupowania filmów na blu w dniu premiery a potem szybka odsprzedaż. Tak czy siak czemu miałbym focha walnąć bo byś mi odpisał opryskliwe typu "wal sie" ? Nie sądze...

Zasada przy tym tylko jedna jest że trzeba kupować film w dniu premiery - szybko obejrzeć i jak się nie podoba to 20-30 zl taniej i powinno się udać przy wielu tytułach - chyba że kupisz film 50 Twarzy G. bo pomimo dużego zysku w kinach to myślę że na BR to już mało kto kupił..
 
Do góry