Witam.
Idąc za Twoim przykładem, też przed chwilką zadzwoniłem do centrum LG i podobnie jak w Twoim przypadku odebrała bardzo miła osoba, ale usłyszałem nie co inną odpowiedź.
Pani z którą rozmawiałem, oświadczyła mi iż ustarka którą chcę zgłosić, wg. nich nie jest usterką, bo ten TV ze wszystkimi swoimi parametrami mieści sie w normach, jakich niewiem. Zasugerowała wymianę na inny model w sklepie gdzie go zakupiłem. Zrobić tego, chyba nie moge bo TV kupiłem w sierpniu, a użytkuję go dopiero od dwóch tygodni i teraz zauważam że w nocy troche jest uciążliwe to bzyczenie.
Na koniec rozmowy Pani zanotowała moje dane, ale powtórzyła, że da serwisów to bzyczenie nie jest usterką i jak narazie odrzucają one takie zagłoszenia. Dodała jednak, iż LG wie o tym mankamencie i szuka sposobu żeby temu zaradzić. Jeśli uda im się znaleźć przyczynę to wtedy być może skontaktują sie ze mną i umówią żeby usunąc to bzyczenie.
Prośba do innych, którzy cos wywalczyli z LG, piszcie jakich argumentów używać, żeby ich jednak zmusic do przyjazdu.
PS. Mój znajomy elektronik podejrzewa, że może to być wina zasilacza (trafo) który być może ma luźną jakąś część i wystarczyło by to mocniej ścisnąć. Mówi, że dosyć często spotykał sie na serwisie z takimi bzyczeniami i w wiekszości była to ta sama przyczyna.
Pozdrawiam.