Po obrazkach i filmikach w zlym swietle skusilem sie na SONY HDR-XR500VE.
Lezy u mnie jeszcze SR-10, ktora bede probowal jakosc opchnac.. ale to inna bajka, bo chodzi mi o to filmowanie w nocy... wreszcie moge nagrac "Moje miasto noca"
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
tylko wciaz mi po glowie chodzi jedna sprawa... czy to aby nie bardzo dobrze zrobiony skrypt, ktory nie pozwala rozjasniac idiotycznie wszystko w ciemnosci generujac szum.
Czemu tak mysle... wystarczy, ze przelacze ten maly wichajsterek na low light, wtedy kamera robi to co robila SR10, czyli rozjasnia na pale wszystko i leci wtedy szum... oczywiscie matryca inna, wiec nie jest to taki szum jak w SR10 ale jest. W SR10 radzilem sobie w takich sytuacjach ekspozycja, cos sie dalo wtedy uzyskac, tu jest w normalnym trybie super automat... sumujac jestem bardzo zadowolony.
Pozatym w normalnym swietle na 32 calach trzeba sie przyjrzec aby widziec roznice z SR10.. przynajmniej to moje wrazenie, bo nie analizuje tak dokladnie obrazu... zwyczajnie i tu i tu mi sie podoba
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Dokupilem tez filtr polaryzacyjny HOYA standard (w foto uzywam Marumi DHG, czyli wyzszej polki).. bede musial przetestowac go przy sloneczku czy obraz nie staci na jakosci
I na koniec stabilizacja... przy moich latajacych lapach dziala naprawde swietnie.