To juz chyba nie chodzi nawet o glosniki komputera, tylko takie filmiki to mikrofon kamery, ludziska chodzą z tą kamera po pokoju (wiec juz maz inne miejsca odsluchu, inna akustyka, i wiele wiele innych), pokazują zblizenia na glosniki, jak wali im sub, ze niedlugo wyskoczy, albo jak dmucha im BR na koszulę zawieszoną na krzesle 3 metry dalej, a biedny mikofonek kamerki ledwo zipie przy takim niskotonowcu. Takie filmiki powstają tylko u podekscytowanych kolesi, u ktorych adrenalina jeszcze nie opadła po zakupie, wiec prozno tu szukac prawidlowego brzmienia. Rownie dobrze mozna by wyciać całą sciezkę audio z takiego filmiku i wrzucic z jeziora łabędziego. Tez będziesz wiedziec tyle na temat poszukiwanych kolumn co i przed.