Witam serdecznie,
Napiszę parę słów na temat wyników porównania jakie miałem okazję ostatnio przeprowadzić. Obok siebie stanęły Xelos, Sharp GD7 oraz jvc s60, wszystkie w wersjach 37 cali. Pewnie wielu z Was się zastanawia czy warto dopłacać do jvc i czy uzyska się proporcjonalny wzrost jakości. Tak i nie. Tak - warto dopłacać, Nie - choć uzyska się przyrost to nieproporcjonalny.
Jeżeli chodzi o wyposażenie to jest ono bardzo zbliżone, szkoda że żaden nie ma dwóch złącz HDMI. W Xelosie tylko jeden SCART ma rgb. Piloty porównywalnie beznadziejne, wcale nierzadko używane przyciski wielkości łepków od szpilki. Nietragiczny joystick w pilocie do Xelosa.
No ale liczy się obraz więc nie będę się znęcał nad dziwacznymi i nieczytelnymi menu oraz innymi głupstwami projektantów.
Od razu widać że Xelos i Sharp to ta sama matryca. Chodzi o ogólne przesunięcie punktu ciężkości w kierunku ciemnych barw. Czerń jest znacznie lepsza niż w jvc. Nie ma tutaj denerwującej mgły na czarnych powierzchniach i obrzydliwej plamiastości wynikającej z braku gradacji szarości. O czerni z plazmy czy crt można zapomnieć ale nie męczy to tak jak męcyło mnie s60. Biel lepsza na jvc, więcej szczegółów, trudniej ją przesycić ustawieniami. Kolory porównywalne u wszystkich ze wskazaniem na jvc choć Xelos daje naturalniejsze barwy skóry.
Zakres regulacji w Sharpie i Xelosie jest zdecydowanie większy i można w znacznie bardziej radykalny sposób zmienić obraz. Szczególnie dotyczy to jasności. Z dwójki Sharp Xelos ze słabym sygnałem radzi sobie lepiej ten drugi. Dotyczy to jednak anteny dachowej i cyfry+, kablówki nie mam. Mniej widocznych artefaktów i świetna ostrość na Xelosie.
Niestety nie miałem możliwości sprawdzenia tv na sygnale hdtv. pomimo zapewnień sponsorzy tego foum i organizatorzy tego pokazu mimo wcześniejszych zapewnień nie dostarczyli takiego źródła sygnału, ba... żadnego źródła (!). Prawdę mówiąc poczułem się jak klient drugiej kategorii. W końcu to forum nazywa się hdtv, nie
To czym ujmuje Xelos to wspominana już tutaj trójwymiarowość obrazu, zarysowanie głębi planów. Nie wiem jak oni to robią ale efekt jest naprawdę sugestywny i zdecydownie nie z kategorii "chyba mi się wydaje". To po prostu wali po oczach i nie trzeba źródła HD żeby tego doświadczyć.
Obrzydliwy ten Xelos no ale co ja poradze, że obraz ma według mnie najlepszy. Jest to najbardziej zbliżony do crt obraz jaki widziałem w lcd.
Pozdrawiam