PolChicken
New member
Bambolo82 napisał:
Chyba nie masz racji. Dobrze jednak, że zabezpieczenia PS3 nie zostały złamane. Choć nie będzie to pewnie wieczne. Tak czy siak nowa konsola sony nawróciła już kilku użytkowników.
Którą kupić???
- Thread starter Mozart 18
- Rozpoczęty
Chyba nie masz racji. Dobrze jednak, że zabezpieczenia PS3 nie zostały złamane. Choć nie będzie to pewnie wieczne. Tak czy siak nowa konsola sony nawróciła już kilku użytkowników.
k0val napisał:z kąt ta pewność? według mnie by były ale jeszcze startowały by do xboxa 360 żeby wyrównać straty zresztą to jest tylko zwykłe gdybanie
napisze tak byle nie było gorzej
PolChicken napisał:
A Wy byście zostawili rower nie przypięty na ulicy gdybyście wiedzieli że Wam go ukradną?Carbon_ napisał:Bambolo82, lubię Cię kolego, ale czasami wypisujesz takie głupoty, że głowa mała. Dobrze, że również PS2 nie została złamana, bo nie byłoby takich gier jak: GT3 i 4, MGS3, GOW 1 i 2, Devil May Cry 1,2,3 i wielu wielu innych
Dlatego, na Xbox'a360 nie warto robić tak drogich i zaawansowanych gier. I się tego się raczej nie robi, a jak już (np. GTA4, Fallout 3) to zanim gra trafi do sklepów to już grają w tą grę na Xbox360
.Poza tym mam nieodparte wrażenie, że Microsoft tylko udaje że walczy i jest przeciwny piractwu. Jakoś dziwnie Sony dało radę zabezpieczyć konsolę przed "przeróbkami na piraty", a Xbox360 na dzień dobry został złamany. Banowanie pirackich kont Live jest bardzo wyrywkowe i zaskakująco rzadkie. Jak by nie patrzeć, gdyby nie piracki Windows Microsoft'u, to kto wie czyj system operacyjny PC byłby najpopularniejszy na świecie. Być może Bill Gates pomyślał sobie że z konsolami uda się im podobnie zdominować rynek i wykorzystać słabość człowieka do grania-za-darmo-na piratach. Cynizm, aż obrzydzenie bierze
.
Ostatnia edycja:
marcin0903
New member
Ci co będą "grać na kopaich" to będą, Ci co będą grali na oryginałach to będą - takie jest moje zdanie.
Teraz proszę wrócić do tematu wyboru gry, a nie sprzeczać się o piractwo...
Teraz proszę wrócić do tematu wyboru gry, a nie sprzeczać się o piractwo...
PolChicken
New member
Nie masz racji niestety. Zauważ, że na PSX jak i PS2 pojawiły się piraty. Nie zaprzestano z tego powodu produkować wielkich gier za równie wielkie pieniądze. Uważasz, że gdyby ps3 zostało złamane to nie dostalibyśmy nowego GT czy MGS'a? To, że x360 został złamany jakoś nie zniechęca Epic Games do wydawania Gearsów tylko na konsole M$. Co do windows to w pewnym sensie masz racje. Ludzie sięgają po poraty okienek dlatego, że wiele aplikacji (w tym oczywiście gier) nie da się kożystać pod innym systemem. Pozniej myśla sobie: po co placić jak mogę mieć za darmo.Bambolo82 napisał:A Wy byście zostawili rower nie przypięty na ulicy gdybyście wiedzieli że Wam go ukradną?
Dlatego, na Xbox'a360 nie warto robić tak drogich i zaawansowanych gier. I się tego się raczej nie robi, a jak już (np. GTA4, Fallout 3) to zanim gra trafi do sklepów to już grają w tą grę na Xbox360
Poza tym mam nieodparte wrażenie, że Microsoft tylko udaje że walczy i jest przeciwny piractwu. Jakoś dziwnie Sony dało radę zabezpieczyć konsolę przed "przeróbkami na piraty", a Xbox360 na dzień dobry został złamany. Banowanie pirackich kont Live jest bardzo wyrywkowe i zaskakująco rzadkie. Jak by nie patrzeć, gdyby nie piracki Windows Microsoft'u, to kto wie czyj system operacyjny PC byłby najpopularniejszy na świecie. Być może Bill Gates pomyślał sobie że z konsolami uda się im podobnie zdominować rynek i wykorzystać słabość człowieka do grania-za-darmo-na piratach. Cynizm, aż obrzydzenie bierze
Studio Epic nie wydało Gears of War tylko na konsole. Pierwsza część wyszła też na PC. Druga część wcześniej czy później też pójdzie na Windows PC.
Podobnie było z innymi tytułami quazi-eksluzywnymi na X360 (np. Mass Effect), ktore również trafiały na PC Windows (też spiracony do kwadratu).
Trzeba też przyznać, że to trochę mało pozycji jak na konsolę, która w miarę dobrze się sprzedała (ponad 20 mln) i ma już prawie 4 lata.
Gdyby rzeczywiście oryginalne gry świetnie się na X360 sprzedawały, to byłoby tego znacznie, znaaaaacznie więcej. Najwidoczniej nikt nie chcę wyłożyć kasy na takie produkcje na X360, nawet Microsoft szczędzi grosza i ogranicza się do sponsorowania przez 4 lata 2-3 pozycji (vide moje pytanie retoryczne: "Czy zostawiłbyś nieprzypięty rower na ulicy gdybyś wiedział że Ci go ukradną?").
Obok piractwa jest też chyba druga przyczyna takiego stanu rzeczy. Otóż zaczynam też podejrzewać, że od chwili gdy Microsoft zorientował się (jakiś rok temu) że nie uda mu się storpedować ani powstrzymać ekspansji nowego formatu Bluray Disc autorstwa Sony (m. in. poprzez dywersyjne pośrednie wspieranie zmarłego już formatu HD-DVD; Microsoft nawet naciągnął parę milionów graczy na idiotyczny osobny zakup takiego napędu do Xbox'a), to po cichu wycofuje się z tonącego okrętu o nazwie "Xbox360" z napędem DVD i pewnie przygotowuje już premierę zupełnie nowej konsoli z napędem Bluray, a inwestycje w nowe super-gry ekskluzywne na Xboxa360 z DVD zostały zaniechane.
Superprodukcje faktycznie pojawiały się na PSX oraz Playstation 2 w ogromnej ilości pomimo, że te konsole szybko były złamane i można było bez problemu odpalić na nich pirackie kopie. Musze zatem przyznać, że Sony wtedy również stosowało cyniczną metodę jak Microsoft teraz, żeby wyrugować z rynku - rządzące wówczas, tak jak teraz Playstation - Segę oraz Nintendo. Tyle że robiło to wielkim stylu, stworzyło całą masę legendarnych gier (MGS, GT, Shadow of The Collosus, seria FF - można by tak długo wymieniać; a kto za 10-12 lat będzie pamiętał jeszcze o Gears of War?) i stworzyło zupełnie nową jakość gier, które - z drobnymi wyjątkami np. Final Fantasy - nie pojawiały się PC jak teraz Gears of War. Microsoft na tym tle dziaduje.
Podobnie było z innymi tytułami quazi-eksluzywnymi na X360 (np. Mass Effect), ktore również trafiały na PC Windows (też spiracony do kwadratu).
Trzeba też przyznać, że to trochę mało pozycji jak na konsolę, która w miarę dobrze się sprzedała (ponad 20 mln) i ma już prawie 4 lata.
Gdyby rzeczywiście oryginalne gry świetnie się na X360 sprzedawały, to byłoby tego znacznie, znaaaaacznie więcej. Najwidoczniej nikt nie chcę wyłożyć kasy na takie produkcje na X360, nawet Microsoft szczędzi grosza i ogranicza się do sponsorowania przez 4 lata 2-3 pozycji (vide moje pytanie retoryczne: "Czy zostawiłbyś nieprzypięty rower na ulicy gdybyś wiedział że Ci go ukradną?").
Obok piractwa jest też chyba druga przyczyna takiego stanu rzeczy. Otóż zaczynam też podejrzewać, że od chwili gdy Microsoft zorientował się (jakiś rok temu) że nie uda mu się storpedować ani powstrzymać ekspansji nowego formatu Bluray Disc autorstwa Sony (m. in. poprzez dywersyjne pośrednie wspieranie zmarłego już formatu HD-DVD; Microsoft nawet naciągnął parę milionów graczy na idiotyczny osobny zakup takiego napędu do Xbox'a), to po cichu wycofuje się z tonącego okrętu o nazwie "Xbox360" z napędem DVD i pewnie przygotowuje już premierę zupełnie nowej konsoli z napędem Bluray, a inwestycje w nowe super-gry ekskluzywne na Xboxa360 z DVD zostały zaniechane.
Superprodukcje faktycznie pojawiały się na PSX oraz Playstation 2 w ogromnej ilości pomimo, że te konsole szybko były złamane i można było bez problemu odpalić na nich pirackie kopie. Musze zatem przyznać, że Sony wtedy również stosowało cyniczną metodę jak Microsoft teraz, żeby wyrugować z rynku - rządzące wówczas, tak jak teraz Playstation - Segę oraz Nintendo. Tyle że robiło to wielkim stylu, stworzyło całą masę legendarnych gier (MGS, GT, Shadow of The Collosus, seria FF - można by tak długo wymieniać; a kto za 10-12 lat będzie pamiętał jeszcze o Gears of War?) i stworzyło zupełnie nową jakość gier, które - z drobnymi wyjątkami np. Final Fantasy - nie pojawiały się PC jak teraz Gears of War. Microsoft na tym tle dziaduje.
Ostatnia edycja:
Człowieku, to że oryginalne gry na X360 sprzedają się świetnie (znacznie lepiej niż gry na PS3) wie każdy śledzący rynek i potwierdzają to wszystkie firmy/źródła zajmujące się dostarczaniem takich danych. Wystarczy sprawdzić comiesięczne wyniki podawane przez NPD, ale także VG Chartz, Kotaku, bądź gdziekolwiek indziej. To są dane dostarczane przez profesjonalne firmy ściśle się tym zajmujące i nie zmienią tego Twoje 'widzimisie' ani absurdalne teorie.Bambolo82 napisał:
Proponuje zakończyć tą dyskusję, bo temat światowej sprzedaży gier na konsole to nie wróżenie z fusów, tylko mierzalne i comiesięcznie potwierdzane wartości.
Pozdrawiam.
Już ci napisalem że:
- po pierwsze te dane dotyczą tylko USA,
- po drugie musiałbyś porównać dane obecnej sprzedaży gier na PS3 na całym świecie z wynikami sprzedaży gier w drugie urodziny Xbox360 (czyli prawie 2 lata temu).
Tylko takie porównanie nie byłoby obarczone przekłamaniem statystycznym i okazałoby się że gry oryginalne na Xbox360 sprzedają się wyraźnie słabiej, z rożnych przyczyn o których pisałem wcześniej (głównie piractwo).
To że w waszym bloku więcej osób gra w Gears of War niż w GT5, nie oznacza że więcej osób poszło do sklepu po GW niż po GT5. Wiadomo dlaczego...
A tu masz taki raport: http://www.ps3blog.co.za/2008/10/28/ps3-selling-more-games-than-xbox-360/
Widać czarno na białym po najnowszym raporcie największych firm produkujących gry (EA Games, Namco-Bandai, Konami, Ubisoft), że PS3 przynosi im dużo większe przychody niż spiracony Xbox360 (odpowiednio 17% do 10% w EA Games, o 57% więcej w Namco-Bandai, 57% do 2.6% w Konami [!!!!to nie pomyłka!!!], 20% do 14% w Ubisoft).
I gdyby uwzględnić że Xbox360 zaraz będzie obchodził 4 urodziny a PS3 dopiero 2 urodziny, to by było widać jeszcze większą przewagę Playstation 3.
Nie zapominajmy też że ciągle żyje ma się dobrze Playstation 2, które np. w Japonii sprzedaje się w niektórych tygodniach raz to lepiej raz to ciut gorzej niż Xbox360 (sic!!!!!).
- po pierwsze te dane dotyczą tylko USA,
- po drugie musiałbyś porównać dane obecnej sprzedaży gier na PS3 na całym świecie z wynikami sprzedaży gier w drugie urodziny Xbox360 (czyli prawie 2 lata temu).
Tylko takie porównanie nie byłoby obarczone przekłamaniem statystycznym i okazałoby się że gry oryginalne na Xbox360 sprzedają się wyraźnie słabiej, z rożnych przyczyn o których pisałem wcześniej (głównie piractwo).
To że w waszym bloku więcej osób gra w Gears of War niż w GT5, nie oznacza że więcej osób poszło do sklepu po GW niż po GT5
. Wiadomo dlaczego...A tu masz taki raport: http://www.ps3blog.co.za/2008/10/28/ps3-selling-more-games-than-xbox-360/
Widać czarno na białym po najnowszym raporcie największych firm produkujących gry (EA Games, Namco-Bandai, Konami, Ubisoft), że PS3 przynosi im dużo większe przychody niż spiracony Xbox360 (odpowiednio 17% do 10% w EA Games, o 57% więcej w Namco-Bandai, 57% do 2.6% w Konami [!!!!to nie pomyłka!!!], 20% do 14% w Ubisoft).
I gdyby uwzględnić że Xbox360 zaraz będzie obchodził 4 urodziny a PS3 dopiero 2 urodziny, to by było widać jeszcze większą przewagę Playstation 3.
Nie zapominajmy też że ciągle żyje ma się dobrze Playstation 2, które np. w Japonii sprzedaje się w niektórych tygodniach raz to lepiej raz to ciut gorzej niż Xbox360 (sic!!!!!).
Ostatnia edycja:
Na żadnej z tych stron nie ma podanych wyników globalnych. I nie może być bo takich nie ma. Nikt nie jest w stanie zrobić statystyki obejmującej wszystkie gry.Carbon_ napisał:
Są to tylko "listy przebojów" na daną chwilę, obejmujące po kilkadziesiąt pozycji gier.
Jedynymi oficjalnymi i wiarygodnymi źródłami informacji o tym na jaką konsolę sprzedaję się więcej gier są tzw. raporty fiskalne, które spółki akcyjne prawa handlowego notowane na giełdach mają obowiązek ujawniać publicznie raz na kwartał.
Z takich najnowszych raportów fiskalnych spółek produkujących gry wynika jednoznacznie że zdecydowanie większe profity przynosi PS3. Ich wyrywki cytowałem wyżej.
Przykładowo, raport fiskalny największego producenta gier w Europie ewidentnie pokazuje, że Ubisoft sprzedaje więcej na PS3 niż na Xbox360: http://www.ubisoftgroup.com/gallery...df?PHPSESSID=a7e7dd6437825b39444ac12d9e61f3ee
Ostatnia edycja:
To nie są bzdury. Proszę czytajcie to dokładnie, jeżeli chcecie poznać prawdę na temat sprzedaży gier na konsole nowej generacji. Podałem fakty i oficjalne raporty firm produkujących gry, które te - zgodnie z m. in. polskim, angielskim i amerykańskim kodeksem spółek handlowych - muszą co kwartał ujawnić swoim akcjonariuszom i chętnym do zakupu ich akcji na giełdzie w Londynie i Nowym Yorku.
Opublikowano je w prospektach emisyjnych London FUTSE oraz New York Nasdaq, no przede wszystkich na strob=nach internetowych spółek EA Games, Namco-Bandai, Konami oraz Ubisoft.
Moje źródła są bardziej wiarygodne niż Wasze "newsy".
Jeżeli uważacie je za niewiarygodne, to proszę zgłosić to oszustwo do prokuratury i Komisji Papierów Wartościowych i Giełd.
Chciałbym też przypomnieć że na w/w wyniki sprzedaży składają się wydania takich gier produkcji Ubisoft na PS3 i X360 jak: Far Cry 2, Brothers in Arm's: Hell's Higway, Assasin's Creed, seria gier Prince of Persia, seria gier Rayman, seria gier Tom Clancy's (m. in. Rainbow Six, Ghost Reecon, End War, HAWX itd.), seria Naruto, Shaun White Snowboarding) i wiele innych czołowych tytułów.
Opublikowano je w prospektach emisyjnych London FUTSE oraz New York Nasdaq, no przede wszystkich na strob=nach internetowych spółek EA Games, Namco-Bandai, Konami oraz Ubisoft.
Moje źródła są bardziej wiarygodne niż Wasze "newsy".
Jeżeli uważacie je za niewiarygodne, to proszę zgłosić to oszustwo do prokuratury i Komisji Papierów Wartościowych i Giełd.
Chciałbym też przypomnieć że na w/w wyniki sprzedaży składają się wydania takich gier produkcji Ubisoft na PS3 i X360 jak: Far Cry 2, Brothers in Arm's: Hell's Higway, Assasin's Creed, seria gier Prince of Persia, seria gier Rayman, seria gier Tom Clancy's (m. in. Rainbow Six, Ghost Reecon, End War, HAWX itd.), seria Naruto, Shaun White Snowboarding) i wiele innych czołowych tytułów.
Ostatnia edycja: