Koledzy Hans i Whiplash, nie musicie popadać w paranoje, ale te ustawienia siegaja dziesiętnych sekund. Nie powiecie mi, ze tego nie usłyszycie

Na moim pierwszym plastiku (z resztą gra do dziś) wszystko ustawialo się recznie, a kiedy było zle efekt był taki, jak opisałem. Tylko nie mowcie mi teraz, ze pewnie to było badziewne kino, dawno i nieprawda

Może i było badziewne bo to zwykly plastik był, ale było dokladnie jak mowie. Wystarczylo, ze zmieniłem rozstawienie kolumienek i tylow i już efekt był inny, wymagający kalibracji. Slyszalne w sciezce filomowej w 100%

Pewnie, że specjalnie "wyostrzyłem" przekaz w poprzednim poscie, ale celowo, by zaznaczyć problem. Powiedzmy, ze blędy sięgają nawet pol sekundy. Dla szybko poruszajcego się obiektu, samochodu, samolotu to bardzo bardzo dużo.
Dommino, nie możesz podpiac pre out ampli do pre out wzmaka, bo nie będzie wesoło

Wzmaki powinne mieć wejście typu Main In, Direct In, Power Amp Direct, itp.
Ten Pre Out we wzamku stereo sluzy dokładnie do tego samegoco w ampi, czyli by napedzil go lepszy sprzet

Kalibracja nie ma tu nic do rzeczy. Po Prostu wlaczasz i ampli i wzmak. Ampli podaje sygnal (szumy testowe) do wzmaka, a ten go wysteruje.
Armanig masz racje. W tym watku pisza wciąż te same osoby. Powstal poradnik i co z tego? Nowych nie ma, a my ciągle jak te kumochy na targowisku

w stylu:
- "Wiesz Pelagio, o tej Krysi spod dziewiątki to złego słowa nie można powiedzieć".
- Taaaak? To może porozmawiamy o kimś innym"
Ja chyba odpadam
