Kalibracja kina domowego - dyskusja.

[Wiesiek19]

Wywołałem dyskusję i widzę, że są dwie szkoły na ten temat.
Zadam, więc pytanie takie...
Kalibracja źle ustawia dość mocno odległości i mamy możliwość ręcznej ich korekty.
Zatem po co dostęp do zmiany odległości skoro wymaga to ponownej kalibracji, która źle ustawia odległości ?

 

[pantomima]

Witam . Podlocze sie do tematu .
U mnie'rowniez automatyczna kalibracja sie nie sprawdza .
Wszystko trzeba ustawiac manualnie, na ucho .

W ziazku z tym - czy istnieje jakas zaleznosc , proporcja ?

Np . jak wyglada poziom glosnosci centrala do frontow ?
Central ma miec wiekszy poziom glosnosci od poziomu frontow ,czy wsytarczy ustawic taki sam a wywazyc jedynie'odleglosc ? O ile wyzszy ?
I rzecz jasna - jak ma wygladac poziom' glosnosci suroundow w stosunku do przodu ?
Czy jest jakas stala miara /wywazona proporcja ?

 

[Wiesiek19]

Witam . Podlocze sie do tematu .
U mnie'rowniez automatyczna kalibracja sie nie sprawdza .
Wszystko trzeba ustawiac manualnie, na ucho .

W ziazku z tym - czy istnieje jakas zaleznosc , proporcja ?

Np . jak wyglada poziom glosnosci centrala do frontow ?
Central ma miec wiekszy poziom glosnosci od poziomu frontow ,czy wsytarczy ustawic taki sam a wywazyc jedynie'odleglosc ? O ile wyzszy ?
I rzecz jasna - jak ma wygladac poziom' glosnosci suroundow w stosunku do przodu ?
Czy jest jakas stala miara /wywazona proporcja ?

Dużo pytań, dużo niewiadomych, bo chyba akustyki nie da się zamknąć w sztywne matematyczne ramy. Zbyt dużo w tym empiryki i nie da się raczej stworzyć uniwersalnego algorytmu, który powie co i jak poustawiać.
Ale sam to chyba wiesz.
Złotym środkiem chyba jest zawsze ucho słuchacza.

 

[pantomima]

Dużo pytań, dużo niewiadomych, bo chyba akustyki nie da się zamknąć w sztywne matematyczne ramy. Zbyt dużo w tym empiryki i nie da się raczej stworzyć uniwersalnego algorytmu, który powie co i jak poustawiać.
Ale sam to chyba wiesz.
Złotym środkiem chyba jest zawsze ucho słuchacza.

Wszystko'sie zgadza co mowisz.
Myslalem jednak ze istnieje jakas stala'zaleznosc

Ja tam na swoim bds'ie poustawialem'sobie wszystko po swojemu ale czy to jest skonfigorowane poprawnie tak jak byc powinno?

Szczerze powatpiewam

 

[rafa@rafa]

..Kalibracja źle ustawia dość mocno odległości i mamy możliwość ręcznej ich korekty.
Zatem po co dostęp do zmiany odległości skoro wymaga to ponownej kalibracji, która źle ustawia odległości ?

To oznaczałoby mnóstwo odbić w pomieszczeniu czyli bardzo niekorzystną akustykę.
W dość przeciętnie wyciszonym pokoju zwykle jest to dość precyzyjne.

Zresztą nie chodzi o wartości bezwzględne zmierzone przez Ciebie odległości a zachowanie proporcji między kanałami. Jeśli źródła dźwięku są prawidłowo obrazowane to nie ma problemu.

 

[Wiesiek19]

Kolego rafa@rafa.... Źle mnie rozumiesz. U mnie wszystko jest ok. Nawiazuję jedynie do problemu kolegi, któremu kalibracja ustawia prawy front na 0,15 podczas gdy ma 5,5.
Pytanie jest czy skorygować odległość ręcznie, a ampli przestawi opóźnienie z tej kolumny ?

 

[krzysiek1980]

A może niech kolega wstawi jakieś foto z rozmieszczeniem kolumn, bo 0,15 odległość to absurdalnie mało? Widocznie gdzieś są podbicia basu i dlatego takie przekłamanie. U mnie zawsze idealnie kalibracja ustawiała odległości, oprócz subwoofera ( ale to inna bajka). Z drugiej strony uważam że ręczne korygowanie odległości to niweczenie całego procesu autokalibracji. Jeżeli tak ustawia, to widocznie do mikrofonu docierają takie a nie inne informacje, chociaż jak wiemy to tylko elektronika i tez może się mylić. Ja bym zaczął od wstawienia foto, bo może są jakieś rażące błędy w ustawieniu kolumn.

 

[abart68]

Napiszę co zrobiłem i stwierdzam że chyba mam problem z akustyką bo na trzy kalibracje miałem trzy wyniki w zależności od ustawienia głośnika .
1. FR - 0,20 m w rzeczywistości 5,70m
2. FR - 1,5 m w rzeczywistości 4,90 m
3. FR - 0,90 m w rzeczywistości 5,00 m
Przy drugim podejściu raz centralny pokazał się na 1,50 m a a zawsze wychodziło 3,60 m
Widzę ze raczej automat tu nie zadziała i ustawiam ten kanał ręcznie , tylko mam pytanie czy radzicie skorygować odległość przed czy po zapisaniu kalibracji i dopiero zapisać.

 

[firestorm7]

Witam.
Kolego @Abart68. To, że masz problemy z kalibracją RZ800 wcale mnie nie dziwi. Kolega ma RZ900 i także ma problemy na tym polu. Bo wina leży w autorskim sposobie kalibracji Onkyo. Można też o tym poczytać na zagranicznych forach. Rezygnacja Onkyo z kalibracji Audyssey to błąd.

 

[Rafal7]

Ja bym jeszcze na Twoim miejscu wziął ampli do jakiegoś znajomego który posiada kino i u niego przeprowadził kalibracje, wtedy miałbyś pewność czy Onkyo coś sknociło czy u Ciebie lepszy pomieszczeniu coś nie tak.

 

[abart68]

Niestety tak sie składa że sąsiadów mam bez kina a głośników na baranda nie będę przecież targał więc pozostaje ręczne wpisanie poprawnych wartości tylko czy wprowadzić je przed save czy po.

 

[Wiesiek19]

...... tylko czy wprowadzić je przed save czy po.

Na logikę to przed.
Zmień-zapisz, a nie zapisz-zmień.

 

[rafa@rafa]

Kolego rafa@rafa.... Źle mnie rozumiesz. U mnie wszystko jest ok. Nawiazuję jedynie do problemu kolegi, któremu kalibracja ustawia prawy front na 0,15 podczas gdy ma 5,5.
Pytanie jest czy skorygować odległość ręcznie, a ampli przestawi opóźnienie z tej kolumny ?

Tak kolego, właśnie po to jest ustawienie odległości. Nie ma innej funkcji.

Odległość = opóźnienie

 

[Wiesiek19]

Tak kolego, właśnie po to jest ustawienie odległości. Nie ma innej funkcji.

Odległość = opóźnienie

Ja to rozumiem i wydaje mi się, że właśnie po to jest możliwość ręcznych ustawień w sytuacji, gdy autokalibracja sobie nie radzi. Jest to dość logiczne....
Tyle, że są różne opinie w tej sprawie (patrz posty wcześniej).

 

[rafa@rafa]

Dwie opcje moim zdaniem. Albo tak jak pisałem jest u niego koszmarna akustyka albo druga, autorski system kalibracji Onkyo jest poważnie skopany..

 

[abart68]

Napisałem do Onkyo w tym temacie i oczywiście ,, zrobili wielkie oczy '' i orzekli akustyka , ale jednak Pan coś doradził.
Kazał w miarę możliwości przysunąć FR do miejsca odsłuchu , w moim przypadku było to 5 m .
kalibracja automatyczna ustawiła FR na 3,60 m co i tak jest najlepszym jak dotąd wynikiem. Ręcznie ustawiłem na właściwa odległość .
Pan z servisu zapewnił że ampli po wprowadzeniu nowej wartości sam obliczy ponownie wymagane opóźnienie. Powiedział jednak że może być konieczne ręczne ustawienie głośności FR w moim przypadku wyszło + 1.0 . Myślę że to jako tako wyczerpało temat za wszelka pomoc dzięki dzięki.

 

[abdul0412]

Witam.
Kolego @Abart68. To, że masz problemy z kalibracją RZ800 wcale mnie nie dziwi. Kolega ma RZ900 i także ma problemy na tym polu. Bo wina leży w autorskim sposobie kalibracji Onkyo. Można też o tym poczytać na zagranicznych forach. Rezygnacja Onkyo z kalibracji Audyssey to błąd.

Kalibracja moze poprostu jest bardziej dopracowana.
Jakos nie widzialem na forach aby ktos pisał o złej kalibracji w pionnerach a to praktycznie ten sam system - wiem bo miałem Pionka i mam Onkyo.

Wydaje mi sie ze pewne składowe kalibracji sa tak dopracowane , że słabo akustycznie pomieszczenia powoduja ze system zle uklada to w calosc.

Co bym zrobil ja - poprostu troche popracowal nad akustyka

 

[firestorm7]

Przepraszam, ale kalibracja w Pioneerach to zupełnie inna bajka. Jest to MCACC Pro firmy Air Studio. A jak działa? Genialnie. Kolega ma LX-59.

 

[abdul0412]

Przepraszam, ale kalibracja w Pioneerach to zupełnie inna bajka. Jest to MCACC Pro firmy Air Studio. A jak działa? Genialnie. Kolega ma LX-59.

Air studio jest sygnowane tylko najwyzszymi modelami.
Zwykly MCCAC , dziala ( potocznie dostraja) identycznie jak Onkyo.

Byc moze Onkyo cos zmienilo i fakt powoduje to takie sytuacje , jednak chciałbym ci powiedziec , że tez miałem MCACC pro w pionku i u mnie niestety poleglo totalnie.

pzdr

 

[marstef]

U mnie MCACC ustawia odległości idealnie, oprócz suba, ale to jak pisał krzysiek, inna bajka.