W niektórych kolumnach jest możliwość zatkania otworu bas reflex ,choćby w głośnikach Elac których używam (w moim modelu akurat nie) ,tylko takie zatkanie zawsze spowoduje pewne pogorszenie charakterystyki .W kolumnach nie przystosowanych do tego zabiegu może nastąpić urwanie zawieszenia głośnika
Napisali, ze można w każdym, aczkolwiek zgadzam sie z Tobą - trzeba mieć swój rozum. Myślałem więc o czymś lekkim na poczatek, np. zwykła gąbka kąpielowa umieszczona tak, żeby powietrze jej nie wydmuchało. Myślę, że to głośnikom nie zaszkodzi, a ja przetestuję jak zmienia się charakterystyka basu.
Poza tym każdego dnia jestem coraz mądrzejszy w temacie tych Studio 190 i powiem, że zakup był super (w kinie jest 100%, a tego szukałem, więc dobrze doradziliście). Jedyna zagwozdka to pytanie jak zagrałyby Studio 180 w stereo. 190 mają dużo, dużo basu, więc obcięcie go w menu załatwia sprawę... chociaż taki problem występuje tylko przy łupance, a takiej muzyki w domu w sumie nie słuchamy.
Reasumując, porada dla kupujących:
1. Do kina zdecydowanie 190 polecam - można nawet (po delikatnym zwiększeniu basu) zrezygnować z suba, nadal mając SUPER bas. Wiem co mówie - uważam się za "kinofila" ;P (nie mylić z videofilem), więc to nie jest tak, że chwalę bo tak mam. Tym bardziej, że suba i tak w styczniu/lutym kupuję.
2. Do stereo polecam 190 tylko w sytuacji, gdy macie bardzo duże pomieszczenie, a kolumny z daleka od ścian i jeszcze najlepiej dobre wytłumienie. W przeciwnym wypadku jednak 180 będą lepszym wyborem, bo są po prostu łatwiejsze w ogarnięciu basu. Można go ogarnąć w 190 też, ale po co męczyć się z czymś co można mieć z automatu, kupując kolumny z jednym głośnikiem basowym i na dodatek sporo tańsze
3. Ewentualnie (chociaż tego jeszcze nie testowałem, bo suba jak pisałem nadal nie zakupiłem), można się zdecydować na 180 nawet przy założeniu, że mają napędzać dźwięk w kinie domowym, ale w musowym, nieodwołalnym wspieraniem przez suba Tyle, że to też jeszcze inna, dyskusyjna kwestia - bas z kolumn w kinie i tak powinien być, sub odpowiada za trochę inne dźwięki ;P
Ja szukałem zestawu pod KINO BLU-RAY i PS3, więc 190 są rewelacyjne. Można pewnie wybrać bardzo dobre i polecane przez wiele osób Oli40 - i to jest moje założenie, a nie doświadczenie, więc mogę się mylić: ale zyskując lepsze stereo, stracimy trochę na spektakularności kina domowego. Zatem albo spektakularna specjalizacja kinowa, albo uniwersalność, łatwość i przyjemność, albo w końcu specjalizacja stereo. W pierwszej grupie stawiam 190, w drugiej 180/Oli40, w trzciej to już temat mi nieznany, czyli wzmaki stereo i "raczej_nie_jble".
Blackninja, co Ty na to? Pisałeś, że rozważasz 180/190.
Ostatnia edycja: