Wybaczcie, ale miałem jakąś awarię i ani nie dokończyłem wątku, ani nie mogę go już teraz wyedytować
Poniżej - troszkę łamiąc reguły - pozwalam sobie zrobić poprawkę w taki dość nieelegancki sposób.
---
Cześć,
po roku od poprzednich poszukiwań telewizora dla rodziców wracam do Was ekspertów i ponownie liczę na poradę...
Potrzeba:
- TV w wielkości 50 cali (ni mniej, ni więcej - niestety większy się nie zmieści, a mniejszy nie ma sensu - był 43 i jest niedosyt do dzisiaj),
- sygnał to głównie kablówka poprzez CI+ (85-90%), reszta to HBO Max, Prime Video, albo SkyShowtime. No może jeszcze Youtube. Żadnych gier. Trochę sportu jak grają nasze orły (siatkarskie, bo na nożnych szkoda czasu).
- Oglądany z odległości ok. 2-3 metrów, raczej prostopadle albo pod niewielkim kątem.
- ustawienie: na szafce (nie ma opcji powieszenia), co gorsza szafka stoi w narożniku pokoju, niedaleko okna. Pokój jest nasłoneczniony, w razie czego rodzice przywykli do opuszczania rolet jeśli jest problem.
- tv generalnie używany będzie w różnych godzinach (bo rodzice to już emeryci, toteż czasem jak włączą o 9, to gra do wieczora).
- budżet niewielki - coś pomiędzy 2 a 3 tysiące.
Co do modeli, które próbuję rozważyć:
- Philips 50PUS8118, 50PUS8518 albo 50PUS8818 - tutaj, ten lepszy 8818 przekracza budżet, ale myślę, że do przeżycia jeszcze (dorzucę sam)... Różnią się m.in. 120Hz vs 60Hz (częstotliwość nie jest chyba aż tak kluczowa, zważywszy brak grania czy konieczności lepszej jakości podczas oglądania sportu). Ambilight też nie będzie używany, a czytałem, że przy takim rozwiązaniu (wyłączeniu) to już ten wyświetlany obraz wcale nie robi aż tak oszałamiającego efektu (tv nie będzie stał blisko ściany, a we wspomnianym narożniku, toteż to świecenie będzie problematyczne. Dodatkowo taki 50PUS7608 nie ma Ambilighta, ale też nie ma Androida).
- Hisense - w takim budżecie to otrzymujemy m.in. zamknięty system VIDAA (czyli brak opcji wgrania jakiegoś rozwiązania vod, gdzieś nawet czytałem, że brakuje hbo max)
- Samsung? np. UE50CU8002? Nie wiem jak syt. wygląda aktualnie, ale kiedyś z zakończeniem wsparcia TV zniknęły mi appki i trzeba było inwestować w dongle by mieć przysłowiowego youtube'a (co nie zachęca).
- Xiaomi Q2 czy z serii A albo P - bardziej podaję jako ciekawostka (bo niby "xiaomi lepsze", to pomyślałem, że sprawdzę); generalnie komentarze są takie, że (przynajmniej niektóre) ekran to TCL, reszta od innego producenta, że składane w Polsce, ale generalnie soft jest niedotłumaczony, niedopracowany, a czasem trzeba ratować się hard resetem (a to oznacza dla mnie dodatkowe wycieczki do rodziców).
W tym wykazie zabrakło polecanych b. często TCLi - nie bez powodu. Rok temu zakupiłem TCL 43C635. Przez ten rok były regularnie przeboje, sprzęt był dwukrotnie odsyłany na gwarancję (z tytułu rękojmi), za drugim razem zawnioskowałem o odstąpienie od umowy i przystano na to. Rodzice nie chcą słyszeć o innym egzemplarzu tej firmy (sam bym nie uogólniał, bo wadliwy egzemplarz może mieć każde logo, ale jak nie to nie, Rejtana nie będę robił).
Nie myślałem o np. Sharpach itd., jakoś większość polecajek (w takim low-budżecie) jest w obszarze TCL/Philips/Samsung, rzadko Hisense. Nie podałem też LG, bo polecanego konkretu w wątkach z 2023 nie znalazłem (nie wykluczam, że gdzieś takie są, ale ja poległem, a search nie poratował).
Tata jest tradycjonalistą, chciałby pójść i taki telewizor zobaczyć (nawet w kosmicznie rozregulowanych ustawieniach obrazu), bo chce zobaczyć jakie plastiki, jak spasowany itd. itp., jaka podstawa i czy się na pewno zmieści na szafce, najlepiej pewnie chciałby też tak kupić (lub zamówić i odebrać w takim miejscu - kwestie historyczne i różne przeboje z zakupami takich rzeczy całkowicie przez internet i późniejszymi problemami z dochodzeniem swoich praw od sklepu i firmy przewozowej). To ogranicza nasze możliwości, ale w dużym mieście sklepów sporo, a weekend długi
Pomożecie jakoś?
Dzięki z góry
---
wybaczcie raz jeszcze częściowe zdublowanie wiadomości