Z ciekawości (kolega rozgląda się w temacie kupna TV) byłem w Euro poogladać sobie TVki. Sprzedawca pozwolił na regulację parametrów interesujących nas modeli (46-50")
Podtrzymuję to co napisałem :
1. LCD
+ najtańszy,
+ niski pobór prądu,
+ bardzo duża ilość modeli do wyboru (zarówno pod względem koloru, wykończenia itp),
+ nie grzeje się (temperatura matrycy) tak jak LCD i plazma,
- jakość obrazu - szara czerń,
- kontrast - bijący w oczy między całkowitą bielą a czernią,
- nieodporny na uszkodzenia matrycy (tego nie testowałem w sklepie

),
2. LED
+ cienki,
+ lekki,
+ niski pobór prądu,
+ bardzo duża ilość modeli do wyboru (zarówno pod względem koloru, wykończenia itp),
- schodki na wykończeniach liter - szczególnie na 50 calach - zęby widoczne na krawędziach,
- tak jak LCD - nieodporny na uszkodzenia matrycy,
cena 1,5 - 2x wyższa niż LCD
3. plazma (porównywałem Panasonic i Samsung)
+ cena (niższa niż LED o tej samej przekątnej, wyższa od LCD)
+ jakość obrazu ! Bezapelacyjna - czarna czerń (Panas), trochę trudniej z czernią w Samsungu, ale bez porównania lepiej od LCD i LED,
+ brak schodków na wykończeniach liter ,
+ szyba zabezpieczająca matrycę (przypadkowy kontakt z matrycą nie grozi jej wymianą),
+ realistyczne kolory,
- szyba zabezpieczająca matyrcę (odbicia),
- pobór prądu (50" Panasa max 365W więc nie ma tragedi),
Następnym TV/monitorem też będzie plazma - będę chciał popatrzeć też na Pioneera, którego w marketach elektro oczywiście nie ma - jest za dobry na takie półki.