Jest za to misja na pokładzie (cenzura spojlerów - wiesz czego)
.
Naturalnie, przedstawiamy wyłącznie swoje opinie - moim zdaniem kampania w COD 4 nie była aż tak intensywna i efektowna, jak ta w KZ 2. Z jednym wyjątkiem - snajperska misja w Czarnobylu to klasa sama w sobie
k: Poza tym, misje niczym nie przewyższają tych z KZ 2, powiem więcej, IMO są mniej ciekawe.
Do tego w COD 4 dochodzi brak fabuły, co dodatkowo wypada na niekorzyść tej gry. Nieżeby w KZ 2 fabuła byla super mocn, ale tu gracz poznaje relacje pom. 4 żołnierzami ISA i ma szansę na "wczucie" się w jedną rolę i poprowadzić postać do końca. W COD 4 rzucają nami po całym świecie, wyrywając co chwila z kontekstu.
Tak, czy owak,
de gustibus...