Witam.
Podsumowanie GP "indyka" z mojego punktu widzenia.
Start - ogólnie ok, zjechałem do lewej i maksymalnie opóźniłem hamowanie, w zakręcie delikatnie trafiłem w lewy tył Biksona, przez co zaliczył wycieczkę za tor (sorry), ja również, spadając na koniec stawki.
Wyścig - pogoń za resztą, doszedłem do Pawkaraku, przez pewną część okrążenia walka "łeb w łeb" - myślę że bez "złośliwości", na początku 2 okrążenia, na pierwszym, lewym zakręcie ponownie opóźniam hamowanie, jadę po wewnętrznej i Pawkaraku trafia w mój bok - oglądałem film Pawkaraku, nie widzę "strzałek" pokazujących przeciwnika (w innych momentach są), może dlatego Pawkaraku "nie widział" mnie, albo i ja troch poszedłem "optymistycznie", jezeli tak to przepraszam - ale jedziemy dalej.
Wyścig cd. - w pewnym momencie jedziemy razem z Tomi181, ponownie "łeb w łeb" lecz wydaje mi się że Tomi na jednym z łuków poszedł dość ostro - nie mam filmu więc to tylko moje zdanie - czego efektem jest mój spadek z 4 (lub 5) o 2 pozycje, "live is brutal & full off zasadzkas". Zjadz pierwszy do boksu po GŁ, pogoń, błąd, koniec gum, zjazd 2 po ALT, pogoń za "czasem", końcówka za Tomi181, ale "shit" opony nie pomagają, kończe na 7 pozycji.
Trening Kanada:
Start z pp, początkowo odchodzę na 4s od reszty stawki, powolny zjazd do boksu i spadam na 2 pozycję za Jakubus99, jedziemy podobnie, kilka błędów i większa strata do Jakubusa, koncze na 2 pozycji lecz za "karę 20 sek" spadam na 4 i tutaj moje zdziwienie, były sytuacje że popełniałem błąd, szczególnie w zakrętach 3 i 4, pokazywało mi "uwaga - ścinanie zakrętów" ale nigdy nie było komunikatu "karta za ścinanie zakrętów", Jakubus też dostał taką samą karę czsową. Pal piec.
Trening II Kanada:
Start z pp, ogólnie ok, błąd, spadek o kilka pozycji, a dalej...., kara za wyprzedzanie na "zółtej" kogoś kto trafił w ścianę, stał z rozwalonym przodem, dziwne

, przejazd przez boks w ramch kary, kilka okrążeń, błąd - ściana i brak kół "end of the race"
Tyle z mojej strony - jeżeli ktoś uważa ze zrobiłem coś "hardcorowo" (czyt. źle) walić śmiało, prosto z mostu, to wyjdzie nam tylko na dobre (czyt. zabawie)
Pozdrawiam